Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 Siemianowice Śląskie


Hołowczyc20

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Pany jest taka sprawa,że znajomy chce kupić auto byliśmy oglądać kilka i niestety były to padliny teraz wynalazł coś takiego http://olx.pl/oferta/audi-a4-b5-po-lifcie-1-9-tdi-100km-2000r-CID5-IDdM9oB.html#44fc0d10e6 i teraz pytanie do Was czy jest,ktoś z tych okolic lub samego miasta i czy mógłby podjechać i oglądnąć to A4 czy jest po co jechać czy nie.

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mam do Siemianowic 5km jak coś mogę podjechać i zobaczyć.

Byłbym wdzięczny Panie kolego i jeszcze jakbyś mógł to zapisz nr vin :hi: :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało być w niedziele ale jutro znajdę trochę czasu i zobaczę auto. Umówiłem się na 14 wiec kolo 15 napisze czy warto się nim zainteresować.

Edytowane przez .Pablo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak jestem po oględzinach . Auto na pierwszy rzut oka ok(niestety całe brudne chyba żeby klient nie widział co kupuje) ale niestety dokładniejsze przyjrzenie i pierwsze rozczarowanie . Ktoś wszystkie dolne listwy na wkrętach przykręcił (masakra) nie dość że listwy nie dolegały to łepki wkrętów na wierzchu hahaha. No cóż biorę czujnik i pytam czy było coś robione "nie wszystko oryginał" pierwszy pomiar prawa strona cała malowana jedynie przedni błotnik nie. Klapa malowana , lewy tylny błotnik i tylne drzwi malowane , po otwarciu drzwi na błotniku zważony lakier, na lewym przednim błotniku szpachla, przedni zderzak źle spasowany, odstawał i schodził z niego bezbarwny lakier. Silnik zarzygany olejem mówię jest wyciek a koleś to ty chyba nie widziałeś wycieku w dieslu. Oglądałem środek i słyszę jak mówią do siebie "mogliśmy umyć silnik"(tak jak bym nie zauważył że silnik myty przed sprzedażą) . Potem kobieta się przyznała że tył był malowany bo purchle wyszły koło listew i przez to . Jeśli ja bym robił purchle to zamocował bym nowe listwy więc jakość tej naprawy pozostawia dużo do życzenia. Na koniec pytam czy mogę podpiąć vaga kobieta mówi tak a koleś że absolutnie nie (ma takie prawo w końcu jego auto), zgodzi się tylko na podpięcie vaga w serwisie audi. Nawet mi się nie chciało silnika odpalać u tych krętaczy. W rozmowie tel silnik suchy, zero napraw blacharskich i lakierniczych. Auto ma 16 lat więc może mieć jakieś uchybienia ale jak mnie nie nie warte zachodu. Vinu nawet nie brałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wielkie dzięki Kolego za poświęcony czas i zainteresowanie tematem,teraz cały opis przedstawię mojemu znajomemu.Tobie Panie kolego jeszcze raz wielkie podziękowania za to że poświęciłeś swój cenny czas na oględziny tego auta,teraz liczę na to,że będę się mógł w jakiś sposób odwdzięczyć za pomoc.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu ja poświęciłem tylko 30 min a wy jechalibyscie tyle km na daremne. Widoku wkrętów na listwach długo nie zapomnę hahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu ja poświęciłem tylko 30 min a wy jechalibyscie tyle km na daremne. Widoku wkrętów na listwach długo nie zapomnę hahaha

Też mam wkręty na listwach hahahaha :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu ja poświęciłem tylko 30 min a wy jechalibyscie tyle km na daremne. Widoku wkrętów na listwach długo nie zapomnę hahaha

Też mam wkręty na listwach hahahaha :grin:

Co wy z tymi wkretami macie, było srebrne dać i chwalić się ze pakiet chrom jest ;-)

Ps nigdy bym nawet nie pomyślał że można coś na wkręty przekręcić jeszcze na widoku B-)

Edytowane przez .Pablo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu ja poświęciłem tylko 30 min a wy jechalibyscie tyle km na daremne. Widoku wkrętów na listwach długo nie zapomnę hahaha

Też mam wkręty na listwach hahahaha :grin:

Co wy z tymi wkretami macie, było srebrne dać i chwalić się ze pakiet chrom jest ;-)

Ps nigdy bym nawet nie pomyślał że można coś na wkręty przekręcić jeszcze na widoku B-)

Taka historia śmieszna z tymi wkrętami wszyscy mi odradzali żebym tego nie robił, ale się uparłem i mnie pokarało.

Jak wkręcałem to wbiłem sobie bita w paznokieć, później miesiąc schodził. :kwasny:

To taka przestroga dla innych, nie róbcie tegooo. :)

Edytowane przez pan roman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...