Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[AJL B5] Ubytek płynu chłodniczego


bodzio_83

Rekomendowane odpowiedzi

Witam od jakiegoś czasu po zmianie wody na płyn chłodniczy nastąpił ubytek tegoż płynu z układu chłodzącego nie ma przy tym żadnego widocznego zewnetrznego wycieku, występują przy tym takie objawy jak biały dym z tłumika przy zimnym silniku, dodatkowo silnik przy pierwszym odpaleniu po dłuższej przerwie pracuje nierówno dopóki nie nabierze odpowiedniej temperatury. Dodam że temperatura po zmianie na płyn przekracza 90 stopni wczesniej tak sie nie zdarzało przypuszczam ze układ chłodzący jest zapowietrzony jesli tez tak myslicie to napiszcie w jaki sposob mozna odpowietrzyc próbowałem na odpalonym silniku z odkreconym korkiem ale nic nie dało. Po przejechaniu 200 km ubyło ok 1litra płynu. Wiem tez ze mam walniety przepływomierz powietrza czy to może mięc wpływ na nierówną pracę silnika przy pierwszym odpaleniu?? Czy płyn moze mi ubywac przez to ze jest nieodpowietrzony układ??? Ja podejrzewam że to uszczelka pod głowicą jednakże mam nadzieją że to nie to. Pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrob małą dziurke centymetr przed koncem lewego weża od nagrzewnicy(lewy jest powrot prawy zasilanie)to sa te obok akumulatora i zciagnij go na tyle zeby ta dziura minela krawedz rurki ale zeby calkiem nie zszedł! i ta dziurka powinno ci wyjsc powietrze z ukladu!a i oczywiscie opreacja na uruchomionym silniku![br]Dopisany: 22 Listopad 2008, 18:00_________________________________________________ale postawil bym na uszczelke! jest sposob zeby to sprawdzic!moze troche dziwny ale skuteczny!odkrec korek zbiornika wyrownawczego i zaloż na gwint kondona!jak ci go nadmucha to znaczy ze w do układu dostaje sie kompresja i co sie z tym wiażę uszczelka[br]Dopisany: 22 Listopad 2008, 18:04_________________________________________________i dlatego to wszysko po zmianie wody na płyn bo woda se uszczeklia kamieniem a płyn to rozpuszcza!a w uszczelce jest metalowa siatka plus woda i jest efekt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładanie kondona na zbiornik wyrównawczy to jakaś pomyłka bo w układzie zawsze jest ciśnienie ok. 1 Bar chodźby ze względu na zmianę temp. płynu jak silnik się rozgrzewa zwiększa się ciśnienie w ukł chłodzenia. Tak samo pompa wody robi ciśnienie. Płyn raczej nie idzie do oleju i się z nim nie miesza chodźby ze względu na to, że olej ma dużo większe ciśnienie od płynu i to przeważnie olej idzie do układu chłodzenia i się miesza z płynem chłodniczym czego efektem jest kawa z mlekiem w ukł. chłodzenia. Najprostszym sposobem sprawdzenia czy płyn ucieka do silnika jest odkręcenie korka wlewu oleju i sprawdzenie czy jest na nim biała piana. Dodatkowo powinieneś mieć bardzo duże ilości(w porównaniu z normalnym parowaniem) pary z wydechu. Płynu prawdopodobnie ci ubyło bo masz źle odpowietrzony układ chłodzenia. Zrobiłeś 200km na prawdopodobnie źle odpowietrzonym układzie czego efektem było wytworzenie się nadmiernego ciśnienia w układzie i wywalanie płynu zaworkiem bezpieczeństwa który jest w korku zbiorniczka wyrównawczego poza układ chłodzenia. W związku z tym ubyło ci aż litr płynu. Takie są moje wniozki na początek. Odpowietrz odpowiednio układ chłodzenia. Potem dalej szukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalot na korku rzeczywiście był czy w tym przypadku to pewna oznaka tego ze płyn dostaje sie do silnika ?? Odpowietrzyłem układ chłodzenia tym samym sposobem ktorym robiłem to wczesniej czyli odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego odpaliłem silnik i tak przez około 20 minut pracował jutro troche pocisne swoją zabawką sprawdze poziom i napisze czy cos pomoglo. Zastanawiam się jeszcze czy zwiększona ilość pary z wydechu (choć nie jest jej bardzo dużo) może byc efektem złej pracy przepływomierza powietrza przez co nie jest dokładnie spalana benzyna. Piszcie jesli mieliscie problem z przepływomierzem i czy były własnie takie objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cisnienie w zbiorniku jest kolego zawsze owszem ale pod warunkiem ze jest zakrecony!a wiesz jaki dzwiek slychac jak korek odkrecisz?takie pssss to jest wlasnie to twoje cisnienie!a kondon dziala bo wyprobowalem na szwagra omedze!i plyn tez mu do oleju sie dostal! i co czary?[br]Dopisany: 23 Listopad 2008, 18:32_________________________________________________i proponuje dluzej nie jezdzic tylko bryke na warsztat odstawic w celu wymiany uszczelki bo bedzie taniej niz z szlifem walu i panewkami![br]Dopisany: 23 Listopad 2008, 18:36_________________________________________________i dodam ze mimo wydmuchanej uszczelki wspomniany juz moj szwagier nie odczuwal zmian w pracy silnika ![br]Dopisany: 23 Listopad 2008, 18:38_________________________________________________ale to jest twoja bryka i zrobisz jak zechcesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzonym sposobem jak się odpowietrza układ to najlepiej korek od zbiorniczka zakręcić i rozgrzać aż zacznie zbierać się ciśnienie w układzie i wtedy lekko zsunąć przewód z dziurką od nagrzewnicy i wtedy wpierw wygoni powietrze a potem powietrze z płynem,czynność można powtórzyć jeszcze raz.Zaś gdy korek od zbiorniczka jest odkręcony trudniej jest odpowietrzyć i po przejechaniu na pewno płynu ubędzie bo wygoni powietrze z układu.A żeby sprawdzić czy siedzi uszczelka pod głowicą to zalej płyn do pełna i przegoń auto jak wywali płyn przez zbiorniczek wyrównawczy to znaczy że siedzi uszczelka pod głowicą(uwaga na warunki drogowe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepływomierz z układem chłodzenia nie ma nic wspólnego. Jeśli miałeś nalot na korku to oznacza to, że albo masz uszczelkę pod głowicą walniętą albo głowice pękniętą z większym nastawieniem na tą pierwszą opcję. Z zdejmowaniem głowicy, aby to było profi zrobione wiąże się raczej planowanie jej + nowa uszczelka oczywiście. Dobrym sposobem na odpowietrzenie jest jak to napisali koledzy zsunięcie przewodu z dziurką z nagrzewnicy tak aby tryskał tam płyn. Ale niekiedy to nie wystarczy. Trzeba autem też jeździć bo na postoju to odpowietrzanie w sumie bez sensu. Najlepiej zagrzać silnik i zgasić. Na źle odpowietrzonym układzie będzie pewnie słychać po zgaszeniu bulgotanie w układzie. Po jakimś czasie znów odpalić przejechać kawałek (zagrzać silnik) i znów zgasić. Tak aby płyn wystygał i się nagrzewał. Nie wiem czemu tak, ale odpowietrzałem swoje 1.8T kilkanaście razy i tak sprawdziło się to najlepiej. Reasumując trzeba po prostu jeździć krótkie odcinki i obserwować co dziej się z układem chłodzenia. 1.8

T czasem trudno się odpowietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka Ci poszła wstaw auto gdzieś w warsztat niech Ci to zrobią zanim silnik sie zatrze :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy okazało się że głowica jest pęknieta jeśli któs wie o takiej głowicy to piszcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...