Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ile moge spodziewac sie od firmy tuz.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam . znajomy cofajac wgniotl mi blotnik tylny prawy porysowal drzwi oraz listwe na drzwiach. Do tego porysowany zderzak tylny. Moje autko to audi a4 b5 1.6 benzynka. Rzeczoznawca pojawil sie po 2 dniach i spisal notatke. Nic odziwo nie musialem podpisywac. Przy zakupie auta stwwierdzilem full oryginal. Troche w tym siedze . lecz oko zawiodlo i wten uderzony blotnik byl kiedys naprawiany. Jestem pewny ze przez serwis wysokiej miary gdyz naprawa zostala wykonana doskonale!!! Rzeczoznawca oczywscie pytal ja w zaparte szedlem ze oryginał choc miernikiem nie sprawdzalem co uznalem za zbedne. Pan sprawdzil okazalo sie naprawiane ok. Dostalem ocene szkody na mail w ktorej jest opisane . Czesci do napraw - blotnik oraz drzwi. Plus czesci do lakierowania - blotnik 30% . zderzak tylny 50% . drzwi . listwa drzwi. Zdjecia podesle jak to wyglada rowniez. Naprawa blotnika 6 godzin drzwi 2 godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie ubezpieczyciel nie może stosować korekty za wcześniejsze naprawy (przy szkodzie z OC), chyba że naprawa polegała na malowaniu sprayem i mocowaniu drutem, ale jak napisałem "w zasadzie". Tak mówią wytyczne KNF ( https://www.knf.gov.pl/Images/Wytyczne_dotyczace_likwidacji_szkod_z_ubezpieczen_komunikacyjnych_tcm75-38469.pdf) . W praktyce wygląda to - jak widać- nieco inaczej. Jeśli w otrzymanym kosztorysie naprawy znajdziesz zamienniki części oryginalnych, to masz podstawę do napisania odwołania (to samo dotyczy stawki rbg, jeśli jest mniejsza niż 90 zł).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...