Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brak hamulców


niuniek222

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dziś mi kobieta wymusiła pierszeństwo na światłach i musiałem ostro zahamować po czym ujechałem ze 100 m i okazało się, że nie mam hamulców, pedał wszedł cały w podłogę. Po czym zapalił się komunikat na czerwono i piszczało ( ! ) . Zatrzymałem się i stwierdziłem, że w zbiorniczku nie ma płynu a jak się schyliłem pod auto to od strony pasażera był cały wahacz mokry i stwierdziłem wyciek. Niestety warunki pogodowe (deszcz) zmusiły mnie do pozostawienia auta na parkingu i teraz się zastanawiam czy to przewód hamulcowy pękł czy coś innego. Może ktoś przerabiał podobny temat. Jutro niedziela i święto więc nic nie załatwię ale może będę o kilka wskazówek mądrzejszy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ci z tego zastanawiania się.

I tak się nie obejdzie bez podnośnika i wymiany (naprawy) uszkodzonego elementu,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdobić i tak trzeba. Najważniejsze jest bezpieczeństwo.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


teraz się zastanawiam czy to przewód hamulcowy pękł czy coś innego.

My nie wróżki.

Musisz sam zajrzeć.

Moja kula podpowiada na 90% ,że to gumowy przewód strzelił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...