Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zepchnięty w barierki - wycena szkód


Rekomendowane odpowiedzi

Siema. Dzisiaj jadąc spokojnie dwupasmowym wjazdem na autostradę, kierowca pewnego czerwonego fiata zepchnął mnie w bariery.

Mam przeszlifowany cały bok, ale bez większych wgnieceń.

Ucierpiały:

-zderzak przód

-błotnik przód

-mały kierunkowskaz na błotniku

-lusterko

-felga obdarta

-drzwi przód

-drzwi tył

-błotnik tył

-zderzak tył

Oprócz tego czuje bicie na kole przy 80km/h, a lakierowane listwy na drzwiach są do wymiany.

Czy ktoś pomoże oszacować szkodę żeby mnie axa nie wydymała?

Słyszałem też, że po wszystkim mogę sprzedać sprawę firmie, która sobie jeszcze coś tam wywalczy. Prawda to?

Będę dźwięczny za wszelkie wskazówki, które pomogą mi wyjść na tym na swoje.

P.S. Pacjent to a4 b5 lift avant lz9w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Pacjent to a4 b5 lift avant lz9w
Przy tym roczniku i rozmarze uszkodzeń, może to być szkoda całkowita. Lakierowanie jednego zderzaka to koszt około 1 tyś, pozostałe elementy wymagają naprawy i lakierowania. To także daje kwoty powyżej 1 tyś za każdy element. Bicie koła może być spowodowane skrzywieniem felgi, ale nie jest wykluczone uszkodzenie wahacza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealna szkoda moim zdaniem. Duzo elementów a nic tak na prawde powaznie nie uszkodzone. Kasa bedzie duza a moze nawet szkoda calkowita- nic tylko sie cieszyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


czy w przypadku szkody całkowitej nie dostane tylko 40% wartości auta?
Likwidacja szkody całkowitej, to wypłata różnicy pomiędzy szacunkową wartością auta przed wypadkiem, a wartością wraku. Tu cena wraku może być wysoka, bo choć jest sporo elementów uszkodzonych, to faktycznie domorosły naprawiacz może się zmieścić w kwocie 2 tyś zł. Tym samym, istotnie na rękę może być wypłacone 40% wartości auta. Zawsze jednak można podesłać ubezpieczycielowi rachunek za naprawę, opiewający na kwotę zbliżoną do pełnej wartości wozu (muszą wtedy zrekompensować pełny koszt naprawy).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy w przypadku szkody całkowitej nie dostane tylko 40% wartości auta?

Likwidacja szkody całkowitej, to wypłata różnicy pomiędzy szacunkową wartością auta przed wypadkiem, a wartością wraku. Tu cena wraku może być wysoka, bo choć jest sporo elementów uszkodzonych, to faktycznie domorosły naprawiacz może się zmieścić w kwocie 2 tyś zł. Tym samym, istotnie na rękę może być wypłacone 40% wartości auta. Zawsze jednak można podesłać ubezpieczycielowi rachunek za naprawę, opiewający na kwotę zbliżoną do pełnej wartości wozu (muszą wtedy zrekompensować pełny koszt naprawy).

Czyli nic tylko walczyć o kasę poniżej wartości samochodu. Ktoś wie ile taka b5 jest teraz warta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega za bardzo podobne uszkodzenie, tylko zachaczony o naczepe, bez przedniego blotnika, auto praktycznie identyczne rokiem silnikiem dostal 6300 do reki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...