Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Korozja na dachu (rant przy przedniej szybie)


ocio19

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam z moją A4 problem rdzy na dachu, jak w temacie, pojawiła się nad przednią szybą. Pytałem blacharza co można z tym zrobić, odpowiedział, że malowanie całego dachu raczej w grę nie wchodzi, ciężko to będzie zrobić, ponieważ jest pogięty (wgięcia, chyba po gradzie). Dodatkowo stwierdził, że konieczne będzie wycięcie przedniej szyby.

Jego propozycja to właśnie wycięcie szybki, oczyszczenie skorodowanej części dachu, zabezpieczenie, chyba pomalowanie czymś przeciw korozji, oraz oklejenie czarnym paskiem materiału (??, nie pamiętam jak dokładnie to nazwał, oklejką?). Tak wg niego będzie najlepiej pod względem cena/bezpieczeństwo, zachowanie koloru reszty dachu/zabezpieczenie dachu, aby dalej nie korodował.

Co o tym myślicie?

db391a8c1a62d750med.jpg

6f8c9196fab55b1emed.jpg

Edytowane przez ocio19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słabo widać ale albo rdza jest od odprysków lub co bardziej prawdopodobne szyba była nie fachowo wymieniana, sznurem naruszyli lakier a potem słabo wkleili i zbierała sie wilgoć.

Auto ma 21lat a do tego piszesz że jest podniszczone więc nie ma co pchać sie w koszta. Trzeba wyciąć szybe zabezpieczyć to jak sie da i zrobić wypruszkę ok 15 cm, na dachu i tak zbytnio nie bedzie tego widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by się zgadzało, szyba nie jest oryginalna, była wymieniana.

Czym jest ta "wypruszka"? I jaki może być mniej więcej koszt całej tej "imprezy"?

Edytowane przez ocio19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypruszka czyli przejscie koloru, minusem jest to że jesli zrobi sie to nie fachowo za jakis czas moze odchodzić bezbarwny ale znam auta które jeździły tak 5 lat i jakos nie działo sie z tym nic. Mało który zakład chce sie bawić w takie zeczy więc musisz szukać domowych speców, za wycięcie szyby trzeba dac ok 100zł a za malowanie 200-300zł.

Mozna tez pomalować to tak jak jest bez sciagania szyby tyle ze za pół roku bedzie to samo a pod szybą moze byc juz dziura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem blacharza lakiernika, który "na oko" powiedział mi, że podejmie się zrobienia tego za 500-600 zł. Wycięcie szyby, oczyszczenie skorodowanych elementów, lakierowanie dachu do ok 1/3 jego powierzchni.

Do tego okazuje się, że przy mocnym deszczu mam wilgotny lewy słupek, ewidentnie widać że idzie od lewego górnego rogu szyby (patrząc od środka). Myślicie, że wycięcie szyby, i ponowne jej fachowe wklejenie wraz z uszczelkami, plus zrobienie tego co wyżej, wyeliminuje nieszczelność? Nie chciałbym "zrobić" samej rdzy na dachu, gdyby miało dalej cieknąć do środka.

Edytowane przez ocio19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycinać szybę i oddać do dobrego lakiernika. Potem FACHOWO wkleić szybkę. A purchle to normalny temat w tych autach. Przebiegi robią swoje(na pewno nie macie po 300 tys. przebiegu). Syf leci do góry i ładuje w dach i w słupki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...