marcin74 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 witam,dziś rano jadąc do pracy auto przestało grzać,sprawdziłem płyn i okazało się że jest poniżej minimum,dolałem płynu i tu moje zdziwienie;auto grzeje tylko gdy dodaje gazu,na wolnych obrotach leci zimne powietrze.po podniesieniu maski zauważyłem że, wytwarza się bardzo duże podciśnienie,zauważyłem również że,gdzieś w tyłu silnika [w zasadzie za silnikiem] wycieka plyn oraz slychać tam syczenie.gdy odkręciłem korek i zapaliłem auto płyn w zbiorniczku zacząl się podnosić i w końcu wylewać się i bulgotać.proszę o poradę.
nex Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 możliwe że pompa wody padła, auto grzeje się ponad 90 stopni?
nex Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 a patrzyles na kodach klimatronika temp?
pawelc Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Wygląda jak by leciało z pod uszczelki pod głowicą ;(... I te wywalanie wody na to wskazuje.. Mam nadzieje że się myle..
gregory Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Albo układ się zapowietrzył albo coś pękło..... .
lukasz80 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 A czy zaczął ostatnio kopcić na biało?
wojtus736 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 To na 100 % uszczelka pod głowicą. Objawy, które podajesz jednoznacznie na to wskazują, zwłaszcza robienie ciśnienia w zbiorniku i grzanie tylko przy dodawaniu gazu.
domjenick Opublikowano 16 Grudnia 2008 Opublikowano 16 Grudnia 2008 mialem to samo-z tylu silnika,gdzie woda dostaje sie do nagrzewnicy,czy inaczej systemu grzewczego,jest plastikowa zlaczka u mnie pekla w taki sposob,ze od gory i normalnie nie bylo nic widac i tylko ubytki wody wieksze,az bylo tak,ze kazdego dnia musialem dolewac ok litra wody i podjechalem do mechanika,pokazal mi to miejsce-od gory silnika,(od strony akumulatora,na wysokosci glowicy,sa dwa gumowe weze jeden,w ksztalcie litery jakby S z plastikowa zlaczka umocowana do silnika ,i to ona pekla u mnie,mysle ,ze u Ciebie jest to samo,mozesz go wyczuc reka,ale,sam,jesli nie masz garazu-nie bierz sie za to,bo trzeba odkrecic,wiekszosc rurek,odme i wszystkie te pierdoly,co to przykrywaja,bez odkrecania nie dasz rady-probowalem i sie poddalem-nic nie widac,a wkurwisz sie jak ci cos spadnie i nie bedziesz mogl tego znalezc tez myslalem,ze to uszczelka pod glowica,ale nie-te dwa weze na pewno sa od ogrzewania,jeden wlot-drugi powrot,ale nie powiem ci teraz ,ktory jest ktory... jak zdejmiesz oslone pod silnikiem i wjedziesz na kanal,albo podniesiesz auto,przy dobrym swietle zobaczysz to-woda mi sie lala posilniku z tylu a patrzyles na kodach klimatronika temp? w B6 nie sprawdzisz klimatronikiem... a podcisnienie robi sie bo jest wody mniej i wytwarza sie para
dana Opublikowano 9 Stycznia 2009 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Mam dokładnie te same objawy. W warsztacie zdjagnozowali pęknięcie plastikowej złączki z tyłu silnika (cena złączki ok.40zł.)
wojtekce Opublikowano 9 Stycznia 2009 Opublikowano 9 Stycznia 2009 wyciek zapewne z pękniętego króćca ,odpowietrz układ chłodzenia
domjenick Opublikowano 10 Stycznia 2009 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Mam dokładnie te same objawy. W warsztacie zdjagnozowali pęknięcie plastikowej złączki z tyłu silnika (cena złączki ok.40zł.) ...czyzby przypadlosc AVJ?
gregory Opublikowano 10 Stycznia 2009 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Mam dokładnie te same objawy. W warsztacie zdjagnozowali pęknięcie plastikowej złączki z tyłu silnika (cena złączki ok.40zł.) ...czyzby przypadlosc AVJ? Nie tylko AVJ, ja ten króciec plastikowy wymieniałem dwa dni temu. Te krućce po prostu pękają, deformują się od temp. lub rozszczelniają się "oringi" gumowe które ten króciec uszczelniają na łączeniach. Ja jednak ogrzewanie miałem cały czas. Radze szybko to usunąć bo jeśli układ jest zapowietrzony to gdzieś może być powietrze i od tego później pękają głowice też.
domjenick Opublikowano 10 Stycznia 2009 Opublikowano 10 Stycznia 2009 ja tez mialem grzanie,ale wody codzien musialem dolewac
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się