Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Lakierowanie Listw dekoracyjnych Audi A4 B6/B7 mały poradnik


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Chciałem się z wami podzielić tematem lakierowania listw dekoracyjnych w Audi A4 B6/B7. Efekt jest kozacki za niewielką sumę pieniędzy.Koszt operacji listw to 51 zł.

Lista rzeczy potrzebnych do regeneracji listw oraz osłony biegów i popielniczki.

- Podkład 400 ml akrylowy biały lub jasno szary (4CR, Carrep, Motip itp)

- Baza 200 ml Motip,(2szt) do kupienia w każdym sklepie moto, oczywiście w puszcze MÓJ KOD LAKIERU DEAWOO 92 U

- Coś do odtłuszczenia listw, może być odtłuszczacz silikonowy lub benzyna ekstrakcyjna

- Papier wodny Indasa P 600 oraz P 800

Pierwszą czynnością jaką musimy wykonać to demontaż wszystkich listw razem z popielniczką i osłoną przy biegach. Gdy mamy już wszystko zdemontowane, przystępujemy do pierwszego zadania jakim jest odtłuszczeniem listw po wszelkich plakach itp. Odtłuścić należy za pomocą np, papieru ręcznikowego, bardzo dokładnie co najmniej 2-3 razy!

Gdy mamy już odtłuszczone wszystkie elementy do lakierowania zaczynamy matowanie listw, które są świecące, od papieru P

800. Bierzemy krzesełko, wiadro z czystą wodą, papier w rękę i matujemy dokładnie każdą listwę i rant! W moim przypadku matowanie zajęło góra 30 Minut!

Teraz po matowaniu wszystkich listw bierzemy się za skrobanie farby gumowatej z popielniczki oraz osłony biegów. Najlepiej posłużyć się papierem P 600, trochę to zajmie czasu, ale myślę, że nie dłużej jak 15-20 minut na element nie poświęcicie. Tutaj musicie zwrócić uwagę czy dokładnie usunęliście całkowicie powłokę z gumy nawet na rantach. Jak to zrobicie przystępujemy do kolejnego etapu.

Odtłuszczamy listwy przed samym lakierowaniem, dokładnie, oczywiście jak listwy są osuszone po szlifowaniu papierami wodnymi.

Przystępujemy do pierwszego etapu lakierowania:

Wstrząsamy dokładnie puszkę z podkładem, aby rozmieszać farbę. Pierwsze 2-3 warstwy muszą być naprawdę cieniutkie! Czyli robimy cienką warstwę samych kropeczek, w odstępach czasowych nie dłużej niż 30-60 sekund. ma to na celu uniknięcie nie porządanych wtrąceń w podkładzie, jakim są niechciane oczka itd.

Jeżeli mamy 2-3 cieniutkie warstwy, dajemy potem 2 pełne warstwy podkładu, rozlewając równo. Należy też pamiętać, aby pryskać pełnym strumieniem w sprayu, bo naciskając lekko mogą czasami wydostawać się tzw "gluty".

Po dwóch pełnych warstwach, czekamy do odparowania i wyschnięcia ok 15 minut.

Jeżeli podkład jest gładki, całkowicie matowy, przystępujemy do lakierowania dowolnym kolorem, ja użyłem srebrnego z odcieniem lekkiego chromu z palety Deawoo.

Tutaj dajemy 2-3 warstwy już pełne, ilość warstw zależy od koloru. Czarny pokryje na 2 warstwy, srebrny w zależności od koloru podkładu 2-4 warstw.

Lakierować kolorem metalicznym należy pod światło, tak aby było widać, że dajemy ładne pełne warstwy koloru.

Efekt jest kozacki, postąpiłem tak samo z listwami od drzwi i dokładkami zderzaków, lakierując je z szarego na czarny mat. Po 3 latach jestem zadowolony z efektu! Nic nie pęka, nic nie odłazi!

Listwy w środku przetrwały miesiąc, mają się dobrze, można śmiało je plakować i przecierać szmatką.

Jeżeli macie pytania, odpowiem niżej.

14358868_1834946150059013_23513107044351

14322712_1834946186725676_87710716527816

14265032_1834946576725637_11840815354186

Oraz listwy lakierowane na czarny mat po 2 latach użytku na foto:

10367789_738173589603904_112093507431468


Takiej firmy należy kupić kolor do swoich nowych listw, pewnie dużo z was widuje takie puszeczki w sklepach motoryzacyjnych, po ok 14-17zł za szt.

lakier-samochodowy-motip-200-ml-silver-m

Opublikowano

Super ze zrobiłeś to sam, super ze tanio ale każdy kto miał styczność z lakiernictwem wie ze lakier w sprayu jest bardzo bardzo słabej jakości.

Podstawową sprawa to twardość lakieru, parę razy położysz klucze przy biegach to będziesz wiedział o co chodzi.

Aby zrobić to normalnym lakierem trzeba dać podkład do plastiku i można pokusić się o dodanie uplastyczniacza do mocno pracujących elementów bo po montażu może okazać się ze lakier popękal.

Opublikowano

Wszystko zalezy od rodzaju plastiku, jeżeli plastik ma strukturę to trzeba go lakierować podkładem do plastiku wraz ze środkiem na przyczepność do plastiku. Wszystkie świecące plastiki, które da się matować nie ma z nimi problemu, można dać zwykły podkład. Dla przykładu mam listwy i progi na zewnątrz. Po upływie 4 lat nic się z nimi nie dzieje, a zostały polakierowane zwykłymi farbami do plastiku. Pozdro. P.S o auto trzeba dbać, porysujesz nawet i nawet zwykłą listwę. Akurat z motipem jest ok, bo jak na spray, jest wytrzymały.

Opublikowano

Lakierami do plastiku czyli czym ??? 98% lakiernikow stosuje akryl, uplastyczniacz mozna sobie darowac do zderzakow ale do progow jest konieczny bo sa bardzo elastyczne. Zreszta progi to temat na osobny watek bo aby pomalowac je prawidlowo trzeba miec juz trosKe wiedzy.

Opublikowano

A więc tak dzisiaj robiłem próby na odporność motipa, nie idzie go zdrapać paznokciem, jest bardzo twardy. Podejrzewam, że jakimś ostrym przedmiotem typu klucz dał by radę na spokojnie, ale dociskając ile się da tego palca nie zdrapałem lakieru. Używam motipa od lat i jestem zadowolony z trwałości, nie łuszczy się jak inne zwykłe farby w puszcze. Tym samym lakierem za tydzień bedę lakierował paski na przycisku ESP, szufladka i kubek, dołączę zdjęcia z końcowego efektu. Znalazłem też fajny lakier do odnowy wszystkich przycisków jakim jest Den Braven dostepny w sieci BricoMarche, kod lakieru RAL 9005. Idealnie komponuje się w odcień przełączników w A4 B6, jest bardzo trwały, przeprowadzałem dzisiaj również próby i zdało egzamin. Pozdro.

Opublikowano

Ile wyniosło Cię malowanie dokładek?

Opublikowano

Lakierowanie dokładek wyniosło mnie 40zł, kupiłem 2 puszki Car Repa matowego do plastiku. Zmatowałem wszystkie progi, listwy i dokładki papierem P600. Progi demontowałem, a zderzaki okleiłem, polecam zdemontować kratki z przodu ;) Czas pracy ok 3-4 godziny. Efekt utrzymuje się od 3 lat, nic mi jeszcze nie popękało. Na drugi rok wszystko lakieruję w kolorze, z tym już jest więcej zabawy i kasy.

Opublikowano

Przerabiałem ten temat juz kilka lat temu, progi nadają się tylko i wyłącznie oryginalne żaden lakiernik nie zrobi tego tak jak w oryginale, ori próg mozesz odkręcić w połowie z auta odgiąć go o 90 stopni wymienić błotnik i nie bedzie śladu ingerencji ani pęknięć, zrób tak z byle jakim malowanym progiem to całą farbę bedziesz miał na podłodze. Ori prógi pod kolor chodzą po 50zł.

Co do dokładek, to trzeba zastosować podkład do plastiku, szpachlówkę natryskową, podkład akrylowy, baze, klar i do wszystkiego uplastyczniacz i dopiero wtedy wiesz że po walnięciu wiewiórki nie odpadnie ci pół koloru ze zderzaka.

Opublikowano

A co z dekorami typu rybia łuska ? Da sie to jakos odratować ? Czy tylko starcie struktury i malowanie / obklejanie ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

lukaszooo, widzę, że do tematu podchodzić nieco inaczej niż ja. Demontowałem po lakierowaniu progi już 2 razy i nic mi nie odpało, dziwne? Oryg dokładki są już lakierowane podkładem i szarą farbą elastyczną, więc jeżeli nie miałem podrapanych dokładek, to kupiłem farbę do plastiku, która jest elastyczna? Gdybym nie był zadowolony, z pewnością nie polecał bym takiego modu. Jeżdzę już tak prawie 4 rok. Nie zajmuje to dużo czasu wystarczy wolne po południe w sobotę i piwko. Nawet jak by można było odświeżyć to co 2 lata, to więcej czasu czasami spędzamy miesięcznie na czyszczenie i sprzątanie wnętrza, niż na ponowne odświeżenie dokładek świeżą warstwą lakieru matowego.

Nie jest to surowy plastik więc nie są nam potrzebne tony farby grubości kilku set mikronów. Sam kiedyś pracowałem na lakierni i widziałem jak odpadały farby ze zderzaków lakierowanych, które miały grube warstwy szpachlówki. Ja akurat mam 2 cieńkie warstwy, zaraz wrzuce foto jak wyglądają moje progi, dokładki i listwy po 3 zimach użytku w soli i piachu. Pozdro.


A tak pozatym, lakierowałem listwy pod kolor mojemu dziadkowi w sedanie i też już leci parę lat i nic nie odpada. jedyna różnica w szarych listwach i dokładkach to ostatnia warstwa lakieru, podkład na plastik jest ten sam. Nie mam zamiaru płacić słono za wszystkie progi, dokładki i listwy już w lakierze, bo przeliczając koszt zakupu części używanych, wysyłek itd. To nie był bym w stanie zmieścić się w 800zł. Widzę ceny na giełdzie k.poznania i chcą za sztukę listwy lakierowanej po 100zł od sztuki, w dodatku obdrapana od transportu itd


Co roku demontuję listwy drzwi oraz progi, aby wszystko wyczyścić pod spodem. Efekt użytku od początku 2013r. Nie mam więcej pytań:A zapomniałem dodać, że rączka pasażera też poddana renowacji z 2013r wraz z oklejeniem znaczka szyb i lakierowaniem na czarny mat.

14344082_1838340109719617_43933343022102

14322204_1838340169719611_27501591153006

14355593_1838340206386274_56180858386900

14391005_1838340329719595_82654571291415

14332918_1838340443052917_67557997152352

14368915_1838340473052914_59751024339964

Opublikowano

Sam osobiscie kupowałem do swojej starej b6 wszystko ori pod kolor.

Progi pod kolor 100zl za dwie sztuki, tylny caly zderzak pod kolor 150zl, przod kupiłem śline i musiałem przemalowac.

Bez przodu z wysyłem wyniosło mnie to 350zl, stare progi i zderzak sprzedałem za 200zł.

Każdy robi jak uważa ale nikt nie wmuwi mi ze ori jest gorsze od malowania sprayem a koszty wychodzą podobne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...