Sporadyczne / spontaniczne działanie kierunków

[piciuok 0]

Witam forumowiczów

Zaczęło lać, a przecież lało już wcześniej..no i mam mały cyrk z kierunkami.

Po włączeniu migacza w prawo / lewo / awaryjnych przerywacz bardzo szybko tyka, jakby 3 razy szybciej niż normalnie, jednak światła nie mrugają, na zegarach też nic nie mruga, nie mrugą również kontrolka awaryjnych na guziku. Czasem jednak załapie na chwile, za chwile przerwie, albo przerywa - tak jakby ktoś smyrał kablem zasilającym żarówki (zapalą się i przygasają). Potrafi również działać dobrze, jakaś chwile, jednak 90% czasu nie działa.

Zaparkowałem auto w Niedziele, dziś wsiadam i cyrk. Cały czas pod chmurką. Wygląda mi to na zwarcie, jednak czytając wszyscy mają problem że: nie tyka przerywacz, kierunki świecą światłem ciągłym, albo mrugają tak szybko jak przerywacz - czyli mianownik wspólny, tylko z tym licznikiem nie bardzo

Ma ktoś pomysł od czego zacząć sprawdzać? Puki się jeszcze coś nie spaliło

PS. Ktoś coś jeszcze pisał o złączu do świateł od przyczepki (tak, mam hak)

Edytowane 5 Października 2016 przez piciuok

[Fazii 81]

Sprawdź czy pompkę centralnego Ci nie zalało (bagażnik prawy boczek)

[piciuok 0]

Sprawdź czy pompkę centralnego Ci nie zalało (bagażnik prawy boczek)

W środku by woda miała być? Kto to konstruował Sprawdzę jutro wszystkie zebrane poszlaki :>

No to tak, pompke wytargałem, z zewnątrz od spodu wilgotna - jednakże odłączyłem całość, przejrzałem, sucho to wygląda. Bezpieczniki ok. Zabrałem się za włącznik awaryjnych bo tam chyba jest przerywacz, no i jak mocno pukałem to coś tam łapało, tak jakby coś z nim było nie tak. Jednak z dnia na dzień by padł? Więcej pomysłów mi do głowy nie przychodzi. Wie ktoś może które piny od włącznika awaryjnych odpowiedzialne są za kierunki żeby posprawdzać na sztywno czy świeci?

[Alfi 2]

Podmień przerywacz, skoro uderzyles w niego i dało efekt. Możesz jeszcze wyjąć go i sprawdzić w środku czy w ogóle chodzi. Zdejmij obudowę i włącz kierunki czy w ogole chodzą.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[piciuok 0]

Aktualnie kierunki już nie działają po rozbiórce przerywacza, na awaryjnych tylko tyka szybko bez sygnałów świetlnych. Objeździłem szroty, auto są ale każde pozbawione jest awaryjnego (czyżby duża usterkowość?). Znalazłem od 80'ki, gniazdem pasuje, inne oznaczenie OEM, jednak po włączeniu spaliło bezpiecznik. Pozostaje zamówić z Allegro. Najgorsze że auta potrzebuję, a jestem uziemiony. Dam znać z czasem czy rozwiązało to problem (może jednak coś gdzieś innego).

[karol24 9]

Z tymi przerywaczami tak to jest, ciężko dostać używkę i to totolotek, tak samo zresztą jak z nowymi. Ja swego czasu na Forum znalazłem info gdzie zamówić taki przerywacz za 1,5zł a kumpel mi to wlutował, bo ma odpowiedni sprzęt. Po zabiegu 3 lata działa bez zarzutu

jakby co to PW bo chyba mam jeszcze taki przerywacz, wala się a wyrzucić szkoda

[piciuok 0]

Kupiłem o tych samych numerach, podmieniłem i gra gitara. Znalazłem również te przekaźniki / przerywacze -> do kupienia tutaj http://www.sklep.monster.pl/12V-20A-75V-HFKS-012-1H%284,36505,22718%29.aspxale warto sobie sprawdzić jaki się ma, jak już padło i dopiero zamawiać