Dariusz Fornicki Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Witam,Mam taki problem... Autko stalo na deszczu i niestety rozladowal sie akumulator.. Byl caly zalany woda. Przegladajac na forum podobne tematy, ludzie pisali ze zainwestowali w uszczelke podszybia wraz z oslona akumulatora. Chcialem zapytac czy ta uszczelka spelni swoje zadanie, bo z tego co widac jej dedykowana do mojego auta:1. http://allegro.pl/podszybie-a4-b6-b7-oslona-akumulatora-nowe-ory-i6530742714.html#thumb/2tutaj dodaje zdjecie podgladaowe oraz filmik: https://zapodaj.net/862a3aab4331d.jpg.html>1.jpg http://www.wyslij-plik.pl/pokaz/923417---v5r0.html I mam jeszcze pytanie odnosnie tego kabelka: https://zapodaj.net/d6fd8d2cfb5de.jpg.htmlWyciągnąłem aku i ten kabelek wisial luzno. Czy on powinnien byc gdzies wpięty ?
kosiad Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Witam A więc tak na początek musisz udrożnić odpływy w tym korytku co siedzi aku, aby ci powtórnie nie zalało i serwo nie zaciągnęło wody i wtedy możesz dać tą osłonę która uchroni przed kolejnym nalotem liści i zapchaniem odpływów. Udrożnienie najlepiej wykonać cieńkim wężykiem. Pozdrawiam
Dariusz Fornicki Opublikowano 7 Października 2016 Autor Opublikowano 7 Października 2016 A wiec tak :1. Udroznilem odplywy. 2.Zrobilem dziurki w tej plastikowej obudowie, by woda mogla przeleciec w dol. 3.Zamowilem nowy przekaznik 614, bo ten byl calkowicie zalany. 4.Wymienilem bezpieczniki, bo tez byly mokre. 5.Naladowalem akumulator. Wody bylo do polowy tego zbiorniczka czarnego, gdzie znajduja sie te wszystkie kabelki i cos w srebnej metalowej obudowie ( nie zalane przez wode), takze i to wyczyscilem. Teraz mam pytanie... Przy probie odpaleniu auta zero jakiej kolwiek reakcji, silnik nie kreci... Czy bedzie to wina zalanego przekaznika 614 i po wymianie powinno chulac ? Czy raczej to bedzie juz grubsza sprawa.. typu; rozrusznik ?Nie zabardzo sie na tym znam.. prosilbym o rady, bo w tym momencie zostaje mi tylko holowanie auta...
shakal Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Wymiana przekaźnika powinna pomóc O ile dobrze wyczytałem to steruje on pompą paliwa. Nr przekaźnika 614 to 8E0951253, musisz dopytac bo prawdopodobnie został on wycofany ze sprzedaży i został zastąpiony przekaźnikiem 644 o numerze 4H0951253 Najlepiej zadzwoń do ASO i podaj numer VIN, a oni Ci juz powiedzą który przekaźnik będzie pasował.
Robero321 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Jak już robisz porządek po zalaniu to nie zapomnij odsunąć fotel kierowcy - lub odkręcić i wyjąć, zdjąć wykładzinę podłogową i wypompować wodę bo pewnie M. komfortu w niej też pływa bo przy nie drożnych kanałach woda się przelewa po grodzi i zalewa M.komfortu pod nogami kierowcy, komputer od automatycznej skrzyni pod nogami pasażera.... Jeśli tego nie zrobisz to za jakiś czas większość rzeczy przestanie Ci działać... Musisz podpiąć Vaga i zczytać błędy
Dariusz Fornicki Opublikowano 9 Października 2016 Autor Opublikowano 9 Października 2016 Panowie sprawa wyglada tak.. Wysuszylem wszystko co mozliwe. Zamontowalem nowy przekaznik.Gdy przekrece kluczyk w stacyjce na zaplon to komputer sprawdza mi stan oleju, hamulce, serwis itp. Pala sie wszystkie kontrolki, zegarek, przebieg itp. Odpalam.. auto zaczyna krecic i nagle tak jakby mu brakowalo mocy i gasnie. Gdy chce sprobowac jeszcze raz to na tablicy dalej pala mi sie kontorlki itp, a do tego miga mi hamulec reczny i slychac "pikanie" ( podajrze 5 razy), ale przy przekreceniu kluczyka juz nie ma jakiejkolwiek reakcji. Po prostu cisza... tak jakby aku padlo.. Juz nie wiem co mam zrobic.. Komputer chyba jest okej, skoro sprawdza stan oleju itp. ?
Robero321 Opublikowano 9 Października 2016 Opublikowano 9 Października 2016 ile razy trzeba powtarzać ? VAG lub VCDS wróżbita Maciej tu nie zagląda
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się