Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.0 ALT spadek i falujące obroty po uruchomieniu silnika


pawelle8

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Tak jak napisałem w temacie mam problem z obrotami po uruchomieniu silnika po dłuższym postoju. Np po nocy. (po około 10 godz). Po uruchomieniu czasami jest takie jakby zaksztuszenie się silnika i spadek obrotów a zarazem odgłos taki jakby zassanie przez przepustnicę powietrza a czasami wskoczy mi na 2000 obrotów i spadnie. Dzieje się to przez max 20 sekund. Później jest ok. Wyczytałem na forum żeby wszystkie gumowe przewody spryskać dezodorantem. Jeżeli była by nieszczelność to zassał by dezodorant i obroty by na chwilę podskoczyły. Zrobiłem tak i nic. Myślałem o czyszczeniu przepływki ale wiem czy można. Ludzie piszą że można uszkodzić i że to nic nie daje. I nigdzie nie wyczytałem czym to wyczyścić. Myślałem też o przepustnicy. Wyjąć ją i przeczyśćić. Ale gdzie ona jest i jak ją zdemontować? Co wy myślicie o tych objawach? Co może być przyczyną takiego zachowania się silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak jak napisałem w temacie mam problem z obrotami po uruchomieniu silnika po dłuższym postoju. Np po nocy. (po około 10 godz). Po uruchomieniu czasami jest takie jakby zaksztuszenie się silnika i spadek obrotów a zarazem odgłos taki jakby zassanie przez przepustnicę powietrza a czasami wskoczy mi na 2000 obrotów i spadnie. Dzieje się to przez max 20 sekund. Później jest ok. Wyczytałem na forum żeby wszystkie gumowe przewody spryskać dezodorantem. Jeżeli była by nieszczelność to zassał by dezodorant i obroty by na chwilę podskoczyły. Zrobiłem tak i nic. Myślałem o czyszczeniu przepływki ale wiem czy można. Ludzie piszą że można uszkodzić i że to nic nie daje. I nigdzie nie wyczytałem czym to wyczyścić. Myślałem też o przepustnicy. Wyjąć ją i przeczyśćić. Ale gdzie ona jest i jak ją zdemontować? Co wy myślicie o tych objawach? Co może być przyczyną takiego zachowania się silnika?

Cześć

To masz nieszczęsny silnik w aucie,jak ten silnik lubi olej pić to masakra.Ale do sprawy:sprawdzałeś błędy w silniku,czy czujnik temperatury nie świruje,sprawdź szczelność dolotu,oraz nieszczęsnej odmy silnika która lubi się łamać albo ktoś już dawno tam paluszki wpychał,oraz czy przepustnica przechodzi adaptację przez vaga.Bloki pomiarowe dla przepływomierza.i nic więcej Ci nie pozostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli chodzi o olej to jakieś 300 ml na 1000 km muszę lać. Błędów nie ma. Ostatnio zapalił mi się check i po podłączeniu kompa mechanik odczytał mi błąd "nieprawidłowy skład spalin" czy coś takiego. Jeżeli chodzi o szczelność to tak jak wcześniej pisałen dezodorantem spryskiwałem wszystko co możliwe i wg mnie jakby go silnik zaciągnoł to obroty by wzrosły na chwilkę. Czujnik temp ten co jest w krućcu dochodzącym do chłodnicy od dołu wymieniałem parę m-cy temu więc powinien być spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...