mantix Opublikowano 22 Grudnia 2016 Opublikowano 22 Grudnia 2016 Panowie, trochę szukałem i nie mogę znaleźć, żeby ktoś miał taki objaw jak u mnie. Audi A6C5 silnik AFN po programie(plus minus 140 km). Sytuacja wygląda następująco; jadąc na trzecim biegu, około 2500 obrotów, po mocniejszym wciśnięciu gazu występuje dosłownie na ułamek sekundy jakby poślizg, po prostu jest wrażenie jakby ten obrotomierz zbyt szybko podbił do 3000 tyś, potem jest już normalnie. Dzieje się tak przy pierwszym drugim przyśpieszeniu. Przy kolejnych próbach już ten efekt nie jest tak odczuwalny. Na wyższych biegach żadnych problemów nie ma. Robiąc logi na 4 biegu, pedał gazu wciskałem już od tysiąca obrotów do dechy i żadnych objawów poślizgu. Dzieje się tak tylko na trójce i to nie zawsze. Myślicie, że początek końca sprzęgła czy coś innego?
wesz82 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Ja bym obstawial co innego bo sprzeglo daje znac o sobie wlasnie na 4 i 5 biegu no chyba za masz poczatek zdzieranie kewlaru to i na 3 tez. Ktos moze dowalil strzala za duzego stad ten poslizg ale powinien tez byc na 4i 5 biegu. Dzialo sie to przed wirusem??? Popytaj tunera co on na to...
Arek8888 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Ja mam tak czasem na pierwszym biegu. Daję gazu i obroty rosną a auto przyspiesza max do 25 km/h i tylko wyje coraz głośniej, co mnie wnerwia niesamowicie.
karaluch8 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Ja mam tak czasem na pierwszym biegu. Daję gazu i obroty rosną a auto przyspiesza max do 25 km/h i tylko wyje coraz głośniej, co mnie wnerwia niesamowicie. To się nazywa palenie gumy.
Arek8888 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Nie palenie gumy po prostu mam taki problem, że auto na jedynce głośno wyje a nie przyspiesza na tyle, abym mógł spokojnie włączyć dwójkę. Wygląda to tak, że włączam dwójkę i startuje mi ona od zbyt niskiej prędkości, przez co auto na początku się dusi, a to nie jest zdrowe. Może jestem przewrażliwiony, ale ostatnio jechałem Skodą Fabią 1,0 w benzynie i jedynka normalnie podciągnęła auto.
mantix Opublikowano 23 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2016 Przed wirusem żadnych takich akcji nie było. Po wirusie zaczęło się od takiego dziwnego dreszczu też właśnie na przyspieszeniu na trójce. Ciachciach tłumaczył mi że to może być wina wtrysków. No i teraz jest takie dziwne zjawisko też tylko na trójce. To fakt, że przy wciśnięciu na trójce od 2500 obrotów to 110km/h jest w momencie, ale wydaje mi się że ten przeskok z 2500 do 3000 tys obrotów jest zbyt szybki. Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
wesz82 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Opublikowano 23 Grudnia 2016 Na 4 i 5 biegu nie masz tego???wez dobrze sprawdz. Dziwne drzenie moze bys spowodowane wirusem i starym dm. Zostaw to i na razie jezdzij albo niech Damian zabierze w tym przedziale troche nm.
mantix Opublikowano 23 Grudnia 2016 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2016 No właśnie na czwartym, piątym nie ma żadnych niepokojących objawów. Auto wtedy ładnie przyśpiesza, a trójka jest właśnie taka zbyt agresywna . Już była korekta robiona i Damian twierdzi, że w tym przedziale to już grzech niutków ujmować .Ale najbardziej ciekawe jest to, że jadąc sobie spokojnie, pierwszy raz jak depniesz to to czuć, a potem jak już sobie robię takie przyśpieszenia to już jest normalnie.Spróbuje to nagrać po świetach jak warunki pogodowe pozwolą. Ja jeszcze chyba muszę wydłużyć może sztangę, bo ponoć moje turbo aż nadto dobrze wstaje i troszkę przeładuje przy depnieciu, zanim N75 zbije ciśnienie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się