Bardzo mocne telepanie całą budą po odpaleniu przy -15°C

[BLOODLINE 0]

Witam.

Po wyjściu z pracy (14:00) i odpalenia auta na -15°C bardzo mocno zaczęło telepać całą budą na luzie, bez robienia czegokolwiek samo ustąpiło po ok. 7 sekundach, nie było przy tym żadnych innych niepokojących dźwięków.

Rano o 5.30 była taka sama temperatura ale nic takiego nie wystąpiło.

Czy to może być normalne przy takiej temperaturze ?

Dodam że nie były to jakieś drgania tylko trzepanie całej budy na boki :|. Jest się czym martwić ?

[Bruuuum 18]

Witam.

Po wyjściu z pracy (14:00) i odpalenia auta na -15°C bardzo mocno zaczęło telepać całą budą na luzie, bez robienia czegokolwiek samo ustąpiło po ok. 7 sekundach, nie było przy tym żadnych innych niepokojących dźwięków.

Rano o 5.30 była taka sama temperatura ale nic takiego nie wystąpiło.

Czy to może być normalne przy takiej temperaturze ?

Dodam że nie były to jakieś drgania tylko trzepanie całej budy na boki :|. Jest się czym martwić ?

A ile paliwa w baku masz? Warto trzymać ponad połowę, dodatkowo Statoil ma diesla premium arctic do -32, zwykły i Verva Orlenu podają do -20. Gdzieś musiało Ci lekko skrzepnąć pewnie i stąd chwilowe telepanie, nic nie powinno się stać. Można też dodać uszlachetniacza np. Liqui Moly 5176

[BLOODLINE 0]

Paliwa w baku mam 3/4

[michcio1985 6]

Przylapalo paliwko i nie chodzil na wszystkie gary.

[lukirks83 1]

warto sprawdzić pompę paliwa jakim ciśnieniem pompuje

[Automet1992 0]

Witam.

Po wyjściu z pracy (14:00) i odpalenia auta na -15°C bardzo mocno zaczęło telepać całą budą na luzie, bez robienia czegokolwiek samo ustąpiło po ok. 7 sekundach, nie było przy tym żadnych innych niepokojących dźwięków.

Rano o 5.30 była taka sama temperatura ale nic takiego nie wystąpiło.

Czy to może być normalne przy takiej temperaturze ?

Dodam że nie były to jakieś drgania tylko trzepanie całej budy na boki :|. Jest się czym martwić ?

Sprawdź sobie świece żarowe jak padła na 1 czy 2 garach to na zimnym będzie chodził jak traktor przy tym możesz mieć słabą którąś poduchę co jeszcze nasila objawy. Jeżeli chodzi o paliwo warto by było filtry wymienić.A też weź pod uwagę na jakim oleju latasz niektóre przy niskich temp są gęste jak smar i to może też kolidować.

U mnie był wlany jakiś minerał i przy bardzo zimnym silniku trajkotał jak grzechotka zlałem olej i przy wymianie rozrządu i sprzęgła wymieniłem uszczelnienia silnika i zalałem go jednym z lepszych olei Visco 7000 i muszę powiedzieć że różnica była rewelacyjna, przy -17 jak byliśmy w górach silnik po dosłownie 15 sekundach uspokajał się i chodził jak zegarek.

[Gość]

Paliwko liche albo

Swiece sprawdz,

co ma piernik do wiatraka z paliwem ponad pol baku ? Dzis odpalalem na rezerwie przy -17 o 7 rano, pol obrotu walem i chodzi rowno nawet nie drgnal.

Jak paliwo zimowe, swiece sprawne, wtryski nie puszczaja, aku zdrowy to ma chodzic jak trzeba.

[Automet1992 0]

Paliwko liche albo

Swiece sprawdz,

co ma piernik do wiatraka z paliwem ponad pol baku ? Dzis odpalalem na rezerwie przy -17 o 7 rano, pol obrotu walem i chodzi rowno nawet nie drgnal.

Jak paliwo zimowe, swiece sprawne, wtryski nie puszczaja, aku zdrowy to ma chodzic jak trzeba.

Paliwo samo w sobie ma duże znaczenie tylko że nie tyle co jego ilość a jakość. Tak jak pisał Bruuuum że paliwa mało i mogło przymarznąć, owszem zgadzam się ale tylko jeżeli mamy chrzczone paliwo dobra ropa nie przymarznie. Podstawa w tym momencie to świece później się patrzy na wtryski, ciśnienie paliwa kompresie na tłokach. Ekstremalnie to juz jak jest mocno przeciągnięty rozrząd i coś nie pasi przy kącie zapłonu.

[Bruuuum 18]

Paliwko liche albo

Swiece sprawdz,

co ma piernik do wiatraka z paliwem ponad pol baku ? Dzis odpalalem na rezerwie przy -17 o 7 rano, pol obrotu walem i chodzi rowno nawet nie drgnal.

Jak paliwo zimowe, swiece sprawne, wtryski nie puszczaja, aku zdrowy to ma chodzic jak trzeba.

Zbiornik w aucie jest wypełniony paliwem i powietrzem. Im mniej paliwa wypełnia zbiornik, tym więcej powietrza. Powietrze potrafi zmienić się w parę wodną, para przechodzi w wodę. Potem auto stoi w ujemnej temperaturze. Stąd mogą być problemy z podaniem właściwym podaniem paliwa zaraz po rozruchu, tym bardziej, że tak jak wspomniałem czytałem specyfikację orlenowską i podają swojego diesla do -20, mniejsza ilość paliwa łatwiej % objętości zacznie krzepnąc, wszystko jest logiczne Edytowane 7 Stycznia 2017 przez Bruuuum

[wojtekm 0]

Stawiam na to ze paliwko przymarzło

A na jakiej stacji napisz tankowałeś ostatnio?

[mufik900 0]

Witam,mam CJCA i też czasami (raczej sporadycznie) mam tak że rano odpalam i zachowuje się jakby któryś cylinder wypadał i się załączał (tak skacze) .Zgaszę silnik i odpalę problem znika,ew na chwilkę pojawi się w czasie jazdy i później jest ok. Miał ktoś z Was taki problem?

[mufik900 0]

Temat rozwiązany,auto naprawione i chodzi jak nowe.

[wojtekm 0]

18 minut temu, mufik900 napisał:

Temat rozwiązany,auto naprawione i chodzi jak nowe.

więc opisz na czym polegała naprawa aby inni szukający pomocy w przyszłości znali powód

[Birkhof 1]

Napisz co było problemem?

[mufik900 0]

Problemem był wtryskiwacz na 3 cylindrze,bardzo mocno lał przez co był stukot na zimnym przez około 1km. Problem był rozwiązany na chwilę ponieważ po miesiącu padł na 1 cylindrze. Suma summarum mam wymienione 4 wtryski na nowe,auto pali teraz 7l w mieście co było wynikiem nie do zrobienia wcześniej i jest bardziej elastyczne (6bieg przy prędkości 70km/h) jedzie bez problemu. Trasa do 100km/h 5,3l wg FISa.