Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pismo od Audi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siemka dostaliście jakieś pismo od Audi dot. sterownika silnika z oprogramowaniem rozpoznającym, że samochód znajduje się na stanowisku kontrolnym(NOx).. i potrzebna jest aktualizacja zalecana przez producenta, oczywiscie  na koszt serwisu audi ?

Opublikowano

To temat o którym w mediach wszelakiego rodzaju było głośno.

Nic dobrego dla użytkownika ten soft przynieść nie ma prawa.

Opublikowano

Też dostałem takie pismo i zastanawiam się nad tym co zrobić, olać czy jechać

Opublikowano

Ja dostałem pismo już dwa razy i nie mam zamiaru zmieniać u nich sterownika.

Kłamią że nic sie nie zmieni a nawet polepszy, ciekawe co? - chyba spalanie na wieksze, bo zeby obnizyc emisje trzeba podnisc temperature a zeby to zrobic - trzeba podniesc spalanie i kilka innych rzeczy zmienic.

Najlepsze jest to, że w 2.0tdi wołaja o zmiane sterownika w silniku, w 3.0tdi sterownik skrzyni do przeprogramowania, ten sam wał tyle że skrzynia wchodziła w tryb awaryjny jeśli auto jest na tescie i czujnik nie wykrywa jazdy i odchylenia kół o min 5 stopni...

Widać VAG umie kombinować, więc jak nie zrobią rekompensaty jak w USA, to olac ich ciepłym moczem idac rano do łazienki [emoji3]

 

Przyszedl mi jeszcze jeden pomysł: skopiować CAŁE ECU itp, isc do serwisu na "poprawe" sterownika, niech naniosa w system ze dokonali cos takiego a pozniej wgrac swoja kopie jeszcze raz i cieszyc sie swoimi parametrami jesli z samochodem jest wszystko ok [emoji6]

Uwaga dla tych ktorzy maja modyfikacje w postaci remap lub usuniety katalizator!

Remap zostanie u nich usuniety i zniknie a bez katalizatora wam tego nie zrobia, MUSI byc katalizator jadac do serwisu, nie zrobia "poprawy" jak równiez naniosa w system jego brak co sie bedzie wiazac z pozniejszymi klopotami!

Opublikowano

A skąd audi wie, że jestem drugim właścicielem, jeżeli nie jeździłem po zakupie do ASO? Rozumiem, że w takim wypadku listu nie otrzymam?

Opublikowano

Też nie jeździłem do ASO a list otrzymałem 2x. Pierwszy zaraz po zakupie, drugi chyba miesiąc później. Na razie mam spokój. Poza tym nie mają prawa cię zmusić do niczego.

Jeśli mieszkasz w Polsce, kontaktują się z wydziałem komunikacji celem ustalenia danych kto jest obecnym właścicielem pojazdu, jeśli za granicą typu UK, DVSA udziela informacji. Każdy ci powie: to nie my....

A niby kto jak nie oni? - prorokowie żyli troszkę w innych czasach [emoji1]

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...