Tomek_A Opublikowano 12 Lutego 2017 Opublikowano 12 Lutego 2017 Witam Panowie, samochód posiadam juz pół roku, ale chyba dopiero niedawno zauważyłem niepokojące objawy. Przy przyśpieszaniu delikatnie drga lewarek zmiany biegów. Nie tak jak co poniektórym tu na forum, że praktycznie wyskakuje z biegu - ale na tyle nieprzyjemnie, że oduczyłem się na nim trzymać dłoń - czuje dosłownie każdy trybik w skrzyni. Jednocześnie (nie na zimnym) jedynka i dwójka wchodzą z dziwnym oporem, dwójka jakby chaczyła, jedynka bardzo cięzko. Od razu po ruszeniu biegi chodzą idealnie, po jakimś czasie problem jest zauważalny. Przy tym wszystkim pedał sprzęgła i hamulec także drga bardzo delikatnie. Ogólnie bardzo to nieprzyjemne. Co zdążyłem już sprawdzić/zrobić przez te pół roku? Wymieniłem poduszki pod silnikiem na avon (aso), zmieniłem wałek rozrządu na nowy + szklanki, sprawdzone PD (w normie), sprawdzony dwumas + sprzęgło = w dobrym stanie (30 tyś po wymianie). Buda drga delikatnie na jałowym i myślałem że po wymianie poduszek (które ciekły) problem ustanie - zmniejszyły się delikatnie ale nie do końca. Co jeszcze można sprawdzić? Co może być przyczyną tych wszystkich drgań? Dzięki za pomoc!
Raamboo Opublikowano 15 Lutego 2017 Opublikowano 15 Lutego 2017 (edytowane) Powiem Ci, że walczę do dzisiaj z podobnymi objawami. Mówię tu o wibracjach budy i gałki zmiany biegów. Za 1 razem wymieniłem przegub wewnętrzny z lewej strony na używany oryginalny i objawy zniknęły natychmiast. Niestety przegub długo nie wytrzymał, bo jadąc na śliskim zakręcie przesadziłem trochę z prędkością i obróciło mnie i poczułem strzał. Przegub się rozsypał. Wtedy jazda jak powozem dla koni. Wymieniłem znowu i objawy ustąpiły ale nie w 100%. Dalej odczuwałem wibracje na gałce biegów. Po roku jazdy zdecydowałem się na wymianę półosi ale okazało się, że to jakaś chińszczyzna i było znacznie gorzej. Następnie mechanik w ramach reklamacji z powrotem włożył oryginalną półoś tyle, żę już z zupełnie innej jakości przegubem wewnętrznym . Jak to nazwał... "łożyska nie są na takich drucikach". Cieszyłem się, że objawy zmalały ale to dalej nie jest to. Między 1900/2000 obrotów odczuwam dalej wibracje auta. Już nie samej gałki. Dodam jeszcze, że wymieniałem poduszkę skrzyni. Poduszki silnika są w bdb stanie. Obstawiam już, że to dwumasa. W aucie odczuwam wibracje na jałowym. Edit: I mam wrażenie, że pedał gazu w tym przedziale obrotów też drga... Ręce mi już opadają :/ Edytowane 15 Lutego 2017 przez Raamboo
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się