Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B8 Avant 3.0TDI Quattro 320PS Competition Plus 356mm/330mm 20Cali


Gibons

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, krystian3769 napisał:

Odpuszczasz przebudowe na polifta ? 

Tył na pewno zrobię na S4 polift ze względu na to że są 4 rurki z tyłu. Więc tył będzie poliftowy. Środek pewnie też a z przodem się jeszcze waham. Gdybym trafił części w kolor to pewnie bym się zdecydował gdybym miał malować elementy to rochę duże koszta potem nikt za to nie zapłaci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam bo widzę że gonisz zderzaki poliftowe. 

W kolor pewnie że to najlepsza opcja trafić.

Lakierowanie to akurat najmniejszy koszt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat zderzaków mam kilka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gibons napisał:

Tył na pewno zrobię na S4 polift ze względu na to że są 4 rurki z tyłu. Więc tył będzie poliftowy. Środek pewnie też a z przodem się jeszcze waham. Gdybym trafił części w kolor to pewnie bym się zdecydował gdybym miał malować elementy to rochę duże koszta potem nikt za to nie zapłaci :)

Dla mnie sprawa jest prosta, zostawiasz graty z przedlifta, cieszysz się poliftem a jak przyjdzie do sprzedaży to szybka przekładka i części z polifta na sprzedaż, na pewno się na tym lepiej wyjdzie a nikt nie zarzuci że auto walone:decayed:

Ps. Jak już kupię swoje B8 to tak właśnie zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pucek napisał:

Dla mnie sprawa jest prosta, zostawiasz graty z przedlifta, cieszysz się poliftem a jak przyjdzie do sprzedaży to szybka przekładka i części z polifta na sprzedaż, na pewno się na tym lepiej wyjdzie a nikt nie zarzuci że auto walone:decayed:

Ps. Jak już kupię swoje B8 to tak właśnie zrobię.

chyba nie do końca zdajesz sobie sprawę z ilości potrzebnych części żeby zrobić lift, potrzebna jest stodoła na te graty żeby potem kilka lat je trzymać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, l.e.s.t.e.r napisał:

chyba nie do końca zdajesz sobie sprawę z ilości potrzebnych części żeby zrobić lift, potrzebna jest stodoła na te graty żeby potem kilka lat je trzymać 

Części z polifta są chodliwym towarem więc nie będzie problemu z ewentualną sprzedażą tym bardziej że będą w jednym kolorze, cena atrakcyjniejsza i towar szybko pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pucek napisał:

Części z polifta są chodliwym towarem więc nie będzie problemu z ewentualną sprzedażą tym bardziej że będą w jednym kolorze, cena atrakcyjniejsza i towar szybko pójdzie.

może teraz i tak, ale za parę lat jak będziesz auto chciał sprzedać to dostaniesz za nie tyle co teraz za części do B7 ( czyli nie wiele )

Jakieś dwa lata temu jak robiłem lift za zderzak sline trzeba było dać 2500 zł , sprzedawałem go po roku długi czas, poszedł za 1500zł i gość nosem kręcił strasznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polift przodu jeszcze competition i będzie kozak ? Plus ta dokładka typu RS ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem okazję poraz pierwszy wypróbować jak działa moje assistance.... mianowicie zerwał mi się pasek klinowy przy przebiegu 145tyś. co za tym idzie brak ładowania brak wspomagania i auto wylądowało na lawecie.

 

Trzeba było zaopatrzyć się w trochę cześci.

- Pompa wody

- Pasek klinowy

- Dwa razy rolka

- Kompletny napinacz

201706281_qprnrah.jpg

 

Resztki paska owineły się w okół koła pasowego i wepchały uszczelniacz wału korbowego do środka, a więc to też trzeba było wymienić.

 

201706301_qprnraa.jpg

 

Przy okazji pompa wody

 

201706301_qprnxph.jpg

201706301_qprnxpe.jpg

Jak miałem już rozebrane wszystko wymieniłem też koło pasowe dla pewności. Stare w sumie było ok. Guma była tylko troszkę odklejona w jednym miejscu od osi. Koło nies jest najtańsze, ale stwierdziłem że jak już robić to wymienie i będzie spokój.

 

Auto odebrane wczoraj i śmiga aż miło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to przykra sprawa, pewnie pierwsza cyfra w przebiegu została kiedyś zmieniona :grin:

Edytowane przez marcin_o23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to przykra sprawa, pewnie pierwsza cyfra w przebiegu została kiedyś zmieniona :grin:

Pasek klinowy trzeba wymieniac co 90tys km wiec nie rozumiem dlaczego pierwsza cyfra zostala zmieniona ?

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro pęka przy 144tys? Biorąc pod uwagę twoje liczby do 180 powinien być spokój :thumbup1:. Ogólnie tak sobie tylko pomyślałem, bez urazy, właściciel auta na pewno podejdzie spokojnie bez nerwów do mojego posta. Ja też się wyleczyłem z zakupu auta np w DE. Po co jechać kawał drogi żeby kupować auta z przelotami 200/300tys jak na naszej ziemi można kupić z normalnymi przebiegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No skoro pęka przy 144tys? Biorąc pod uwagę twoje liczby do 180 powinien być spokój [emoji106]1:. Ogólnie tak sobie tylko pomyślałem, bez urazy, właściciel auta na pewno podejdzie spokojnie bez nerwów do mojego posta. Ja też się wyleczyłem z zakupu auta np w DE. Po co jechać kawał drogi żeby kupować auta z przelotami 200/300tys jak na naszej ziemi można kupić z normalnymi przebiegami.

Nie zabardzo wiesz o czym piszesz mowa o pasku klinowym nie mylic z paskiem rorządu ;)

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasek klinowy peknie nawet po 4 latach :) moj wytrzymał 155tys byl oryginal podobne zdarzenie mialem

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt poważnie traktujesz to co napisałem :wink:. Każdy właściciel auta stoi murem za przebiegiem auta. Szkoda że się gibonsowi to przytrafiło ale na szczęści auto już śmiga :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcin_o23 napisał:

No skoro pęka przy 144tys? Biorąc pod uwagę twoje liczby do 180 powinien być spokój :thumbup1:. Ogólnie tak sobie tylko pomyślałem, bez urazy, właściciel auta na pewno podejdzie spokojnie bez nerwów do mojego posta. Ja też się wyleczyłem z zakupu auta np w DE. Po co jechać kawał drogi żeby kupować auta z przelotami 200/300tys jak na naszej ziemi można kupić z normalnymi przebiegami.

Tak jak kolega Daniel napisał chyba mylisz paski. Pękł pasek klinowy ja rozrząd mam na łańcuchu. Pasek nie był wymieniany od nowości więc jeżeli jest tak jak pisze kolega Daniell że wymienia się go co 90tyś (ja słyszałem że co 120tyś) miał prawo pęknąć już. Chociaż moja diagnoza jest taka że coś go pogryzło ponieważ pod maską są wyraźne ślady że grasował tam jakiś gryzoń. Zamontowałem też pod maską antykunę żeby już tam nic nie właziło. Po rozebraniu tylko jedna rolka szumiała reszta była w dobrym stanie, ale że było już rozebrane wymieniłem wszystko łącznie z pompą wody i nie najtańszym kołem pasowym :)

 

Co do przebiegu żadna liczba nie została zmieniona :) przebieg jest autentyczny i udokumentowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gibons napisał:

Tak jak kolega Daniel napisał chyba mylisz paski. Pękł pasek klinowy ja rozrząd mam na łańcuchu. Pasek nie był wymieniany od nowości więc jeżeli jest tak jak pisze kolega Daniell że wymienia się go co 90tyś (ja słyszałem że co 120tyś) miał prawo pęknąć już. Chociaż moja diagnoza jest taka że coś go pogryzło ponieważ pod maską są wyraźne ślady że grasował tam jakiś gryzoń. Zamontowałem też pod maską antykunę żeby już tam nic nie właziło. Po rozebraniu tylko jedna rolka szumiała reszta była w dobrym stanie, ale że było już rozebrane wymieniłem wszystko łącznie z pompą wody i nie najtańszym kołem pasowym :)

 

Co do przebiegu żadna liczba nie została zmieniona :) przebieg jest autentyczny i udokumentowany :)

 

3 godziny temu, daniell-gda napisał:


Nie zabardzo wiesz o czym piszesz mowa o pasku klinowym nie mylic z paskiem rorządu ;)

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka
 

umiem rozróżnić paski, temat motoryzacji nie jest mi obcy, nie wiem tylko do czego chcecie mnie przekonać??? że auto mega zadbane, wychuchane, ori przebieg ?? skoro poprzedni właściciel nie zmienił paska chociaż przy przebiegu 90tys. było to wskazane to równie dobrze olej też zmieniał przy 60tys bo po co, najlepiej zmieniać pasek ja strzeli, wtedy 100% pewności że nie wymienia na daremno :thumbup1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...