Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Proszę o poradę czy można coś zrobić w sytacji gdy podczas ścinania zakrętu kierowca drugiego pojazdu urwał lusterko w aucie rodziców (starsi ludzie, więc sprawa nie potoczyła sie od początku tak jak powinna)

Sprawca stwierdził że wystarczy wymienić wkład i wypłacił 100zł do ręki.

Rodzice w to uwierzyli, bo sa bardzo ugodowi .. i poprosili mnie żebym im to naprawił lusterko w ich sharanie jest w pełni elektryczne i przestało działać ..połamały się elementy wewnątrz, pękła lakierowana osłona, lustro wypadło, grzałka porwała itp. generalnie maskara i najlepiej byłoby wymienić całość na inną i polakierować jeśli trzeba będzie. Łatwo sie domyśleć ze ta kwota na nic nie wystarczy ... no może wkład z wysyłką na allegro.

Rodzice spisali adres sprawcy i numer rejestracyjny pojazdu (numery z wielkiej brytanii ..auto sprowadzone lub chwilowo w kraju). Dzwoniłem i mówiłem że miło że się dogadali ale ta kwota nie pokrywa szkody więc usłyszałem że mało go to obchodzi i zawracam mu głowę

Czy można jeszcze to zgłosić do ubezpieczalni i jakość dochodzić zwrotu kosztów ?

Opublikowano
9 godzin temu, jacjacek napisał:

Czy można jeszcze to zgłosić do ubezpieczalni i jakość dochodzić zwrotu kosztów ?

Najpierw zadzwonić do gościa i poinformować, że jeśli nie pokryje w pełni kosztu naprawy lusterka, to zgłosisz sprawę na policji. Jeśli to nie przyniesie efektu, wtedy zgłosić. W zależności od rozwoju sytuacji (bo ustalanie okoliczności zdarzenia po fakcie,  nie zawsze przynosi spodziewany efekt), gościu dostanie mandat (lub wniosek do sądu). Dopiero w momencie gdy mamy już wskazanego sprawcę (mandat, lub orzeczenie sądu) zgłaszamy ubezpieczycielowi. Być może jednak gościu zapłaci z własnej kieszeni i nie trzeba będzie wszczynać całej procedury, bo wtedy straci także zniżki.   

Opublikowano

Moim zdaniem szkoda nerwów i czasu.  Jak gość się sam nie przyzna to policja nic tu nie ustali po czasie i zrobią współwinę bo tak będzie im najłatwiej. Zgłoszenie na policji, przesłuchanie, dojazdy, ewentualna sprawa w sądzie itp, moim zdaniem gra nie warta świeczki. Zgłoszenie do ubezpieczalni też raczej odpada bo najpierw musiałbyś wiedzieć gdzie jest ubezpieczony w GB i ustalić do jakiego TU w Polsce należy to zgłosić.

A tak poza tym to wydaje mi się, że za 100 zł da radę kupić używane całe lusterko elektryczne do sharana. Jak poszukasz to i w kolor pewnie znajdziesz.

Opublikowano

Żeby go zczyściło za kantowanie starszych ludzi

nie ma mnie na miejscu bo ja bym pochodził trochę w tej sprawie, ale kupuje zaraz lusterko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...