Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klakson


karoladamczyk98

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, może ktoś spotkał sie z taką sytuacją jak ja... mianowicie, przerywa mi klakson, krótko mówiąc raz trąbi raz nie... wymieniłem już dwa razy taśmę (myślałem że wymienione taśmy też są złe, wkońcu używki) ale wymieniłem już trzeci raz i ciągle to samo, a miała być ta trzecia już okej bo przed wykręceniem z "dawcy" była sprawdzana i trąbiło wszystko okej... przedtem sprawdzałem klaksony na krótko i wszystko okej... podłaczałem miernik pod kostke od klaksonu, ustawiłem na volty i kręcono mi kierownicą i napięcie skakoło od 2V do 12V, chaotycznie... klakson przerywa w taki sposób że gdy jadę prosto i hipotetycznie coś sie nagle stało na drodze i chce zatrąbić to nie da rady, nic nie trąbi choć naciskam pare razy... muszę pare razy skręcić i wkońco coś zatrąbi, choć nie zawsze... a czasami z ciekawości spróbuje to zatrąbi... ale gdy coś sie dzieje i naprawdę chce to nie trąbi, zastanawia mnie jeśzcze jedna rzecz, a dokładnie blaszka która jest skrzywiona...  a może winowajcom jest kawałek płytki z układem scalonym? Proszę o pomoc, brak pomysłów...

22197866_1487777998009150_2055432195_o.jpg

22199171_1487776068009343_766350623_o.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winna może być płytka (o której mówiłeś) albo samo przejście pomiędzy płytką, kierownicą a taśmą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego rozwiązałeś ten problem ? Mam ten sam problem i mam wrazenie że jest problem z masą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...