tomek a4 2.8 0 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Kilka dni temu zauważyłem że czasem po odpaleniu samochodu, wiatrak od nawiewu nie włącza się. Nie reaguje na żaden przycisk klimatronika. Po kilku mninutach jazdy zaskakuje. Na klimatroniku nie ma żadnych błędów. Myślicie że mogą sie szczotki kończyć? Czy jest tam jakaś część która potrfi się posypać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sqarek 0 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Może coś nie łączy, jakaś kostka lub przewodzik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek a4 2.8 0 Opublikowano 3 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Czyli troche poomacku trzeba bedzie szukać przyczyny. Chyba poczekam aż zupełnie przestanie działać i dopiero sie za to wezme Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sqarek 0 Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Zawsze możesz podpiąć VAG-a i zobaczyć co pokarze, jakie błędy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Prawie na pewno kończą się szczotki dmuchawy. Podczas jazdy zaskakuje pewnie przeważnie na nierównościach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek a4 2.8 0 Opublikowano 6 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Dzisiaj będę to rozbierał. Wyskoczył w końcu błąd 18.1, wiec możliwe ze beda szczotki do wymiany. Zamelduje jak coś wskuram Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 18.1 to błąd nawiewu (18.1 Napięcie dmuchawy świeżego powietrza, ciągłe), ewidentnie zawieszone/ zużyte szczotki Kolego, powodzenia w naprawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek a4 2.8 0 Opublikowano 6 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Juz zrobione. Szczotki nie były zużyte, nawet jeszcze jest i spory zapas. Za to na wirniku (czy jak to sie tam nazywa to miejce, gdzie dotykaja szczotki) byly progi, które wyrobiły szczotki, a w nich syf. Przeczyściłem to drobnym papierem, przedmuchałem też cały brud ze środka silniczka i narazie lata jak należy. Tylko teraz jakby było słychać takie delikatne "terkotanie" szczotek, ale może się dotrą. Okaże sie z czasem, czy to było prawdziwą przyczyną... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się