Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Niskie obroty, szarpanie i brak mocy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Mam problem w swoim A4 B5 1.8t AJL 132kW (ośka). Zacznę od tego, że są dni, kiedy auto działa bez zarzutu. Jest moc, auto normalnie przyspiesza i nie sprawia żadnych problemów. Zdarza się jednak bardzo często, że przy próbie dodawania gazu auto mocno szarpie i nie da się zupełnie przyspieszyć. Po zatrzymaniu się obroty utrzymują się za nisko, jakoś na 100-200. Problemu nie da się inaczej rozwiązać, jak tylko wyłączyć i ponownie włączyć silnik. Wtedy jakimś cudem wszystkie problemy ustępują i auto znowu działa normalnie, aż do pewnej chwili nawrotu tych objawów lub też nie i można dokończyć jazdę bezproblemowo. Zdarza się, że silnik trzeba wyłączać i włączać po kilka razy zanim ,,załapie" i będzie chodził prawidłowo na jałowym biegu (900obr.) Wtedy dopiero można spokojnie jechać dalej. Najczęściej zauważyłem, że problem niskich obrotów pojawia się, gdy auto jest rozgrzane i odpalane po postoju. Nigdy z rana, po nocy stania pod domem problem ten się nie pojawił i autem można normalnie jeździć. Ale wystarczy przejechać 10km, wyłączyć silnik i odpalić go ponownie, a wtedy loteria - albo będzie śmigał dalej prawidłowo, albo znowu będzie problem ze zbyt niskimi obrotami - a wtedy jest mułowaty i bez mocy.  Auto jest w gazie BRC, jeszcze na gwarancji, ale problem pojawia się zarówno na gazie jak i na benzynie, także nie brałbym jakoś szczególnie instalacji LPG za winowajcę. Wydaje mi się że spalanie jest również zbyt wysokie. Niby fis pokazuje w trasie 6,5l/100km, ale w mieście pali około 13-14l benzyny.

Bardzo proszę o pomoc. Nie mam już sił do tego auta. Przeczytałem setki tematów i przejrzałem mnóstwo forów... wiem że może to być wina przepustnicy, przepłwki, n75, pękniętego przewodu turbo, cewek itd.. ale co Wy byście obstawiali jako pierwsze i od czego zacząć bo szlag mnie już trafia.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zacznij od odczytania błędów i zrobienia logów.

Opublikowano

Niestety logów zrobić nie potrafię. 

Z błędów jest:

01165

-sterowanie przepustnicą ze sterowanika

-poniżej dolnego dopuszczalnego progu regulacji

-nieciągły

00561

-wartość adaptacji regulacji mieszanki

-górny dodatkowy próg przystosowania przekroczony

-stały

01262 

 -elektrozawór ograniczenia ciśnienia doładowania

-sygnał wyjściowy, obwód przerwany

-nieciągły

00544

-turbodoładowanie poza zakresem

-brak objawu

-nieciągły

16487

-sygnał z przepływomierza powietrza za wysoki

-nieciagły

16514

-obwód sondy Lambda -nieprawidłowe działanie (Bank 1 Sonda 1)

-nieciagły

Opublikowano

Nic trudnego, są nawet filmiki na youtubie i pełno instrukcji co i jak, tylko trochę chęci żeby samemu poszukać. Tak to można wymieniać w ciemno i majątek stracić nie usuwając usterki.

Opublikowano

A z tych błędów można coś odczytać, co mogłoby być przyczyną?

Opublikowano

Sprawdź okolice n75, coś z przepływką i lambdą ale jeden błąd może mieć wpływ na występowanie kolejnych.

Opublikowano

Okej, tak zrobię. A jeszcze dopytam, czy pęknięty przewód powietrza doładowujacego (link) może powodować takie zachowanie auta? Bo mam go do wymiany

https://m.czesciauto24.pl/bugiad/7912645#

Opublikowano

Może się okazać, że to jest główna przyczyna problemów :D

Opublikowano

I oby tak było. Odezwę się po majówce. Miłego weekendu, pozdrawiam

Opublikowano

Mając do wyboru używaną oryginalną część za 100zł (mam możliwość odbioru osobistego) a nową lecz zamiennik za 140zł,  którą byś wybrał?

Opublikowano

Zawsze lepszy oryginał tylko niech gostek udzieli Ci jakąś gwarancję, że część jest sprawna

Opublikowano

Przewód wymieniony. Teraz wciska w fotel w porównaniu z tym było. Auto mam od 2 miesięcy tekże nie wiedziałem nawet jakie to auto może mieć przyspieszenie ? Teraz pozostaje czekać czy problem powróci czy ustąpi. Zdjęcia przewodu po zdemontowaniu. Ktoś miał fantazję naprawiając taką rurę szmatą i taśmą klejącą..

20180505_155735.png

20180505_155710.png

Opublikowano

Minęło trochę czasu, natomiast problem nie ustąpił :(  Po wymianie przewodu błędy zostały wykasowane. Dzisiaj ponownie po podłączeniu komp wykazał następujące błędy: 

0231 Adaptacja lambda  / Adaptacja addytywna za wysoka

048D Jednostka sterująca przepustnicą / Poniżej granicy regulacji

Cała reszta błędów już się nie pojawia i  zostały tylko te dwa... Mechanik proponuje dokładne czyszczenie przepustnicy i adaptacje i sugeruje że to powinno problem rozwiązać. Co Wy o tym sądzicie?

Opublikowano

Spróbuj zrobić log dynamiczny na pb 002+007, oczywiście wcześniej skasuj błędy 

Opublikowano

Problem rozwiązany. Napiszę dla kogoś kto tu kiedyś trafi. Winnym wszystkich problemów okazał się nieszczęsny przepływomierz. Po wymianie na nowy (używany) wszystkie objawy ustąpiły

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...