Problem ze zbieżnością AUDI A4 B7 3.0TDI Quattro

[irokeez 0]

Witam, mam problem z ustawieniem zbieżności w audi A4 B7 3.0 TDI Quattro 2005 rok, mianowicie, problem zaczął się od przedniej osi w której ścina mi opony, prawa strona jest w miarę, ale lewa wygląda strasznie. Zacznę od tego, że miałem założone opony 235/40/18 - zimówki, podczas jazdy auto zjeżdżało na prawą stronę, dodatkowo kierownica auta jest przekrzywiona delikatnie w prawo, opona z lewej strony jest na tyle ścięta, że powstał na niej stopień od wewnętrznej strony, prawa wygląda w miarę. Jeśli chodzi o tylną oś wszystko jest okej. Byłem 2 razy ustawiać zbieżność, za każdym razem to samo, dalej ściąga, a wartości zbieżności przestawiają się i nie mieszczą się w normach. Wykryłem luzy w lewych wahaczach, wymieniłem komplet wahaczy w lewym kole firmy FIBO, amortyzatory sportowe 80% zmieniłem opony na letnie rozmiar ten sam 235/40/18 - opony nowe, i udałem się na geometrie 3d, mechanik ustawił mi zbieżność, wszystko wyglądało dobrze, aż do momentu kiedy wyjechałem z warsztatu, po paru kilometrach kierownica była ponownie skrzywiona w prawą stronę i ponownie auto zjeżdżało na prawą stronę, więc udałem się raz jeszcze do warsztatu, po sprawdzeniu zbieżności okazało się, że wszystko co mechanik ustawił wcześniej zupełnie się zmieniło do stanu z przed ustawiania zbieżności, więc ustawił zbieżność raz jeszcze, po czym kolejny raz było to samo, tyczy się to tylko przedniej osi, tył jest w porządku. W czym może tkwić problem? bo aktualnie słyszałem już kilka wersji, problem z maglownica, drążki i końcówki drążków - lecz przy wymianie kompletu wahaczy mechanik zapewnił mnie, że drążki i końcówki drążków są w bardzo dobrym stanie i nie trzeba wymieniać, i kolejną wersją był czujnik skrętu. Proszę o pomoc. Pozdrawiam!

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez irokeez

[siaj 1]

Mi to ewidentnie wygląda, ze winne są końcówki drążków kierowniczych a dokładniej wyrobiony gwint. Skoro piszesz że geometria zaraz sie rozjeżdża po chwili to znaczy że gwint w końcówkach drążków jest zrąbany i pod wplywem naprężenia po wyjechaniu na drogę, puszcza i wraca do poprzedniej pozycji w której sie blokuje. Do wymiany końcówki drążków kierowniczych lub po ich ściągnięciu może się okazać ze nagwintowane drążki które idą do maglownicy i na które nakręcasz końcówki drążków mają zrąbany gwint. Jedno albo drugie, po zdjęciu końcówek drążków będzie wszystko jasne, na pewno do wymiany końcówki i od tego zacznij bo to najtańsza rzecz. I zmień mechanika bo jak za przedstawianie sie geometrii w aucie obwinia czujnik skrętu to nie mam pytań...

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez siaj

[misiek95 59]

Godzinę temu, irokeez napisał:

wymieniłem komplet wahaczy w lewym kole firmy FIBO

Kolego to jest jakaś paranoja, kto Ci tak doradził? Takie rzeczy wymienia się PARAMI! tj Lewa-prawa strona samochodu.

Teoria kolegi wyżej z gwintem jakiś sens ma, ale jest tam jeszcze nakrętka kontrująca, która też musiała by być zerwana. Ogólnie odstaw auto do kogoś kto je dokładnie przejrzy, a nie do kogoś kto chce wziąć kase za ponowne ustawienei zbieżności czy też wymiane kolejnych elementów. Może to być wiele rzeczy, zawieszenie w tych autach jest bardzo kłopotliwe w diagnozie

[zbychzz 0]

To co piszesz to tak jak i Michał, proponuję zacząć od zmiany mechanika. Podjedź do kogoś kto na tym się zna bo znachorów nie brakuje.

Byłem kiedyś u jednego mechanika, który miał super sprzęt ale nie potrafił go obsługiwać - po wyjeżdzie z garażu auto ściągało (po 2 takich samych naprawach pożegnałem go i pojechałem do innego mechanika, ale już znającego się na rzeczy). Pół godziny i po problemie.

[Wojtas.bb 0]

Sprawdź tuleje sanek