Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[INNE] W jakim wieku rozdawać prawo jazdy ?


mily

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że obecny wiek jest OK i równoważy możliwość zdobywania doświadczenia z rozwojem psychicznym młodego człowieka

I tu się zgadzam w 100%. Myślę, że nie należy mylic wieku człowieka ze zdobywaniem doświadczenia.

Problemem nie jest to, że zbyt późno można robic prawko, tylko w nieudolnym szkoleniu, które nota bene nie uczy młodego adepta jazdy, tylko przygotowuje do zdania egzaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Jackiem :gwizdanie:

14 lat to niech sobie skuterem o najwyżej pojeździ

I to też nie zawsze. Mam syna w wieku 15 lat i nie puszcze go skuterem na ulice nawet w takim małym miasteczku jak Sulęcin. To jest jeszcze gorsze niż samochód bo w razie czego ma jeszcze mniejsze szanse :)

Na taką decyzje powinien mieć wpływ przede wszystkim rozwój psychiczny nastolatka.

Rodzic musi mieć pewność, że dziecko dorosło do prowadzenia pojazdu mechanicznego i wie jakie zagrożenia z tego wynikają

Mój syn ma za dużo szalonych pomysłów i ja osobiście obawiam się o jego postępowanie na drodze. Sama znajomość przepisów, umiejętność jazdy (trudno mówić o umiejętnościach ale każdy z nas od czegoś zaczynał) nie jest wystarczająca.

Wiadomo jak bywa, tu pokazać kumplom, tam zaszpanować przed dziewczyną itd. to może prowadzić do nieszczęścia. Takie rzeczy przewyższają umiejętności i skutecznie blokują myślenie w tym wieku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Jackiem :gwizdanie:

14 lat to niech sobie skuterem o najwyżej pojeździ

akurat co do skuterów to się nie zgodzę, bo gówniarstwo jezdzi po mieście jak chce i nikt nie wie czy znają przepisy czy nie bo mogą sobie jezdzic jak im się podoba i nie ma na to żadnych przepisów.

A co wieku za kierownicą, uważam że nie muszą to być drogi publiczne ale im wcześniej tym lepiej jeśli chodzi o umiejętności. A co do dorosłych za kółkiem to niejeden 14 latek ma więcej rozumu niż niektórzy z tych dorosłych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie , bez przesady. nie popadajmy ze skrajności w skrajność :rolleyes:

bardzo często niejeden 14 czy 15 latek ma bardziej poukładane w głowie niż 18-19 latkowie bo na tych drugich wtedy hormony zaczynają mocniej oddziałowywać :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nikt nie mowi ze w wieku 14 lat dac auto i niech robi co chce... od 14 roku mozna uczyc jezdzic bo to mu wyjdzie tylko na dobre... a nawet jesli ktos by dostal prawko w wieku 14 lat to nikt nie kaze mu jezdzic tras przez pol Polski...

jednak zeby byc dobrym kierowca trzeba jezdzic i mysle ze jesli ktos od 14 roku zycia zacznie z kims doroslym kto pohamuje jego mlodzienczy zapal porzuszanie sie po miescie to wyjdzie to tylko na + :good:

Kuredu powiem Ci z doswiadczenia ze tych kilka drobnych stluczek ktore mialem nauczylo mnie wiecej niz wszystkie sytuacje w ktorych jedynie wzrosla adrenalina :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nikt nie mowi ze w wieku 14 lat dac auto i niech robi co chce... od 14 roku mozna uczyc jezdzic bo to mu wyjdzie tylko na dobre... a nawet jesli ktos by dostal prawko w wieku 14 lat to nikt nie kaze mu jezdzic tras przez pol Polski...

jednak zeby byc dobrym kierowca trzeba jezdzic i mysle e jesli kto od 14 roku zycia zacznie z kims doroslym kto pohamuje jego mlodzienczy zapal porzuszanie sie po miescie to wyjdzie to tylko na + :good:

Kuredu powiem Ci z doswiadczenia ze tych kilka drobnych stluczek ktore mialem nauczylo mnie wiecej niz wszystkie sytuacje w ktorych jedynie wzrosla adrenalina :wink4:

Nikuś a ja wole bez stłuczek, tym bardziej teraz :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy woli... :gwizdanie:[br]Dopisany: 27 Luty 2009, 00:31_________________________________________________ja pierwszy raz jechalem wujka L jak mialem 10 lat... pozniej bywalo roznie... glownie u babci na wsi ciagnik, kombajn i motor :decayed:

ale w wieku 15 lat kumpel przyjezdzal autem do szkoly i razem jezdzilismy po miescie zamiast siedziec w szkole... jak ktos ma smykalke do prowadzenia aut to i w wieku 14 lat bedzie dobrze jezdzil.... a jak nie to chocby mial prawko 10 lat bedzie jedzil jak du** :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja powiem ,jak wyglada sytuacja w Anglii,otoz oprawko mozna sie ubiegac od 17 roku zycia,mozna jezdzic z kims,kto ma prawko przynajmniej 3 lata i powyzej 21 roku zycia,jako nabieranie doswiadczenia ,przed egzaminem,po zdobyciu prawka,przez pierwsze dwa lata 6 punktow karnych (z 12 mozliwych dla wszystkich posiadaczy PJ)dyskfalifikuja delikwenta i cofany jest na powtorny egzamin,ubezpieczenie auta jest wysokie do 25 roku zycia(mlodociani kierowcy placa 100% podstawowej stawki,bez bonusow,za bezwypadkowa jazde) i co to daje?niestety niewiele,bo mlodziez angielska kupuje jedne z najtanszych aut,z mala pojemnoscia,z uwagi na ubezpieczenie,''tuninguja''takie gowna,na wszelkie mozliwe sposoby,zeby sie pokazac przed swiatem,jakie za***iste autko maja,wyscigi tych peugeotow 107,czy 206,citroen saxo,corsa to najpopularniejsze ''wyscigowki' na angielskich drogach,nie wiem ilu,ale wielu jezdzi pod wplywem,bo dawka alkoholu w anglii jest wyzsza niz w polsce,scigaja sie,lub kraza bez wiekszego celu po miescie,robiac tylko duzy zgielk,bo tlumiki jakos powycinane,czy jak....konkluzja -im mlodsi,tym bardziej nieodpowiedzialni-oczywiscie nie wszyscy,bo nie mozna generalizowac,14 lat-pamietam,jaki ja bylem ,majac tyle lat-zdecydowanie nie... :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos ma smykalke do prowadzenia aut to i w wieku 14 lat bedzie dobrze jezdzil.... a jak nie to chocby mial prawko 10 lat bedzie jedzil jak du** :gwizdanie:

amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos ma smykalke do prowadzenia aut to i w wieku 14 lat bedzie dobrze jezdzil.... a jak nie to chocby mial prawko 10 lat bedzie jedzil jak du** :gwizdanie:

amen

...zgoda,ja po roku od zdobycia prawka smigalem wszystkimi autami i dostawczymi,koparkami i widlakami w pracy,jakby szef mial smiglowiec,pewnie i za stery bym sie wladowal,ale jak jade z zona i ona kieruje,to po powrocie musze jebnac ze trzy piwa,zeby mi stres przeszedl,a jak widze,jak parkuje :shocked: , to slabne... :wink4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak jade z zona i ona kieruje,to po powrocie musze jebnac ze trzy piwa,zeby mi stres przeszedl,a jak widze,jak parkuje :shocked: , to slabne... :wink4:

:polew: :polew: :polew::decayed::notworthy::decayed:

bo kobiety nie maja wyobrazni przestrzennej... :wink4: moja ciocia dopiero po roku od zdania prawka nauczyla sie parkowac tylem :decayed:[br]Dopisany: 27 Luty 2009, 00:47_________________________________________________zreszta kazdy z nas pewnie sie czuje dopiero wtedy kiedy sam trzyma ster...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeniu to jest tragedia,kobita ma cztery miejsca wolne do zaparkowania pod supermarketem i wali w auto-no ku....wa telefon mi z reki wypadl,jak m o tym powiedziala...musze pomyslec nad innna a4 dla mnie,a ta pojdzie dla Niej i tak chyba bedzie najlepiej...dla wszystkich :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swoją osatnio opier... bo dałem jej auto do pracy bo byłem zbyt piajny rano i nie mogłem ją podrzucić, dzwonie po pracy gdzie jest a ta odbiera i mówi że własnie jedzie. Niedawno prawko odebrała i już gada przez komórke jak jedzie - i kara musi być, wiecej sama nie pojedzie, przynajmniej ni emoim samochodem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po cos dzwonil... sam ja sprowokowales :gwizdanie:

czyli to moja wina??? :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no gdybys nie zadzwonil to by nie gadala... :wink4:

konczymy ten OT bo znowu powiedza ze Poznan wszedzie spamuje :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznan znowu wszedzie spamuje... :decayed: wracajac do tematu - ja pierwsza kolizje spowodowalem w grudniu zeszlego roku - obtarlem sie o autobus :wallbash: ) a jezdze juz ponad 7 lat. jak ktos ma wyobraznie i poukladane w glowie to moze miec prawko od powiedzmy 17 roku zycia i bez opiekuna zadnego da rade jezdzic bezpiecznie. a jak ktos jest matol to moze zrobic prawko po 30 i bedzie zagrozeniem dla wszystkich. ale po co ryzykowac ze 14-o latek akurat okarze sie tym odpowiedzialnym? ja jak mialem 14 lat to gralem w warcrafta i jezdzilem resorakiem po dywanie i lepiej tego nie zmieniac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że niektórzy się troszkę pogubili.

Wiem 14 lat może za mały (przesadziłem) ale od 16 uważam, że jest ok.

Ja to widzę tak:

1. W wieku 16 lat pociecha może iść na kurs i zdawać prawko, ale nie wolno jej jeździć po drogach publicznych samemu

2. W wieku 18 lat zdaje sam egzamin po raz drugi i od tej pory może jeździć samo.

Zalety:

- rodzic może przez te 2 lata obserwować jak zachowuje się jego pociecha na drodze, on odpowiada za kolizję,

- w wieku 18 lat auto ma już opanowane w lepszym stopniu i posiada większe doświadczenie na drodze niż 18 latek po samym kurcie,

- myślę, że nawet chęć popisania się przed kolegami odejdzie w niepamięć, ale tego to nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy zacznie się popisywać. W każdym razie jak zacznie lepiej żeby czuł ten samochód i wiedział czego może się spodziewać, jest trochę mniejsze prawdopodobieństwo że nic się nie stanie.

- to rodzic decyduje czy jego pociecha ma kierować czy nie. Tam ktoś napisał że nie dał by swojemu synowi prowadzić przez całą Polskę (nikt Cie nie zmusza, jeżeli uważasz, że sobie nie poradzi to nie dajesz). Ktoś napisał ze w Anglii się ścigają (no ale jak dasz auto 18 latkowi po kursie to myślisz, że nie będzie go korciło??, a z Tobą u boku w wieku 16 lat to chyba nie dasz mu się ścigać??)

Wady:

- ja osobiście nie widze żadnych. I tak dostanie w wieku 18 lat i tak. A praktyka pod okiem rodzica dwuletnia raczej nie zaszkodzi.

- a widze jedna, jaką są rodzice, którzy by nie zabiegali o to, żeby nauczyć pociechę jeździć skoro prawo by im na to zezwalało, niektórzy rodzicę robią to wbrew prawu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...