sieniepoddawaj 0 Posted November 29, 2018 Share Posted November 29, 2018 (edited) Witam. Mam problem. Wczoraj po odpaleniu silnika zaczęło coś piszczeć, później podczas jazdy zaczęło śmierdzieć spaloną gumą. Spod maski zaczął wydobywać się dym i silnik zgasł. Znajomy zobaczył, że pasek rozrządu jest starty i postrzępiony, ale nie pękł. Czy może ktoś z was wie co mogło się stać lub miał taki przypadek? Z góry dziękuje za odpowiedzi. Edited December 2, 2018 by sieniepoddawaj Link to comment Share on other sites More sharing options...
KINIAM 46 Posted November 29, 2018 Share Posted November 29, 2018 Nie ma co zgadywać. Trzeba rozebrać jeszcze raz i sprawdzać element po elemencie. Masz fakturę na części i jest tam wszystko wyszczególnione ?. Gwarancja mechanika na rozrząd jest ?. Osobiście po takim zdarzeniu mechanik rozbierałby to pod moim okiem lub kogoś jeszcze bardziej kumatego. Ciekawe co rozwaliło pasek ale to dopiero podczas demontażu się okaże. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted November 29, 2018 Author Share Posted November 29, 2018 Faktur na rozrząd nie mam bo samochód był kupiony rok temu i poprzedni właściciel powiedział, że niby niedawno był wymieniany. Niby data jest tam napisana. Samochód pojedzie do mechanika na dniach ale myślałam, że może ktoś miał taki przypadek i podpowie na co się szykować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
przem8 763 Posted November 29, 2018 Share Posted November 29, 2018 Znajomy miał podobny przypadek w sharanie 1.9 tdi. Stanęła pompa wody i prawie starło zęby paska do zera, a o dziwo rozrząd nie przeskoczył i o własnych siłach dojechał do mechanika . W Twoim przypadku jeśli silnik sam zgasł to można domyślać się najgorszego, czyli kolizji tłoków z zaworami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted November 29, 2018 Author Share Posted November 29, 2018 3 minuty temu, przem8 napisał: Znajomy miał podobny przypadek w sharanie 1.9 tdi. Stanęła pompa wody i prawie starło zęby paska do zera, a o dziwo rozrząd nie przeskoczył i o własnych siłach dojechał do mechanika . W Twoim przypadku jeśli silnik sam zgasł to można domyślać się najgorszego, czyli kolizji tłoków z zaworami. A może być jeszcze jakaś inna przyczyna zgaśnięcia? Link to comment Share on other sites More sharing options...
KINIAM 46 Posted November 29, 2018 Share Posted November 29, 2018 Rozrząd zrobiony może po taniości. Dużo km zrobiłaś ?. Najgorszy scenariusz to remont lub wymiana silnika. Sorry, że nie piszę słów pocieszenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted November 29, 2018 Author Share Posted November 29, 2018 12 minut temu, KINIAM napisał: Rozrząd zrobiony może po taniości. Dużo km zrobiłaś ?. Najgorszy scenariusz to remont lub wymiana silnika. Sorry, że nie piszę słów pocieszenia. Od kupna zrobiliśmy ok 15 tys km. Rozrząd niby był wymieniany w 2016 r. Niedawno wymieniany był pasek alternatora i mechanik mówił, że niby pasek od rozrządu wygląda ok. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted December 2, 2018 Author Share Posted December 2, 2018 Dodaje jeszcze zdjęcia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
majkel_majki 19 Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 Zatarła się któraś rolka lub pompa wody i postrzępiło pasek. Prawdopodobnie rozrząd jednak przeskoczył, nie dotykałbym tego przed wstawieniem do warsztatu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted December 6, 2018 Author Share Posted December 6, 2018 W dniu 4.12.2018 o 15:39, majkel_majki napisał: Zatarła się któraś rolka lub pompa wody i postrzępiło pasek. Prawdopodobnie rozrząd jednak przeskoczył, nie dotykałbym tego przed wstawieniem do warsztatu. Mam cichą nadzieje, że jednak nie przeskoczył.. Wstawiamy go po świętach do mechanika więc dam znać co wyszło. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOLI 2 Posted December 8, 2018 Share Posted December 8, 2018 Boże, znam ten widok, dokładnie to samo miałem pod koniec sierpnia. Pękła śruba od napinacza a rolka napinacza oparła się o aluminiową osłonę w której siedzi napinacz paska pompy i dla tego przejechałem kilka kilometrów. Niestety w momencie jak zgasł silnik, straciłem wszystkie dźwigienki lewej głowicy. Tak w temacie ułatwienia roboty i zmniejszenia kosztów (które i tak będą) nie ruszałem głowic, wymieniłem tylko dźwigienki i hydroregulatory w tej głowicy i ganiam do dziś. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sieniepoddawaj 0 Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 W dniu 8.12.2018 o 16:20, GOLI napisał: Boże, znam ten widok, dokładnie to samo miałem pod koniec sierpnia. Pękła śruba od napinacza a rolka napinacza oparła się o aluminiową osłonę w której siedzi napinacz paska pompy i dla tego przejechałem kilka kilometrów. Niestety w momencie jak zgasł silnik, straciłem wszystkie dźwigienki lewej głowicy. Tak w temacie ułatwienia roboty i zmniejszenia kosztów (które i tak będą) nie ruszałem głowic, wymieniłem tylko dźwigienki i hydroregulatory w tej głowicy i ganiam do dziś. Można wiedzieć jaki był mniej więcej koszt? Gdyby wyszło, że to jest to samo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOLI 2 Posted December 14, 2018 Share Posted December 14, 2018 W moim przypadku koszty to laweta-50,nowy pasek-200 i napinacz razem ze śruba z all... 30zl+kw. Reszta byla w garazu a robota gratis bo sam robilem. Reszty rozrzadu nie ruszalem bo byl wymieniony 1800 km wcześniej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now