pilot81 Opublikowano 22 Stycznia 2019 Opublikowano 22 Stycznia 2019 Witam. Generalnie mam nie ciekawe informacje odnośnie motoru który wg poprzedniego właściciela był w bardzo dobrym stanie (rok po jakimś tam remoncie), a kupiony przeze mnie z całym autem jako dawca do mojej Audiczki. Po wyjęciu go z auta okazało się że na 3 garach olej lał się z głowicy po zdjęciu kolektora wydechowego, zresztą nie było miejsca z którego by się nie lał, odma, uszczelki, zimeringi z wszystkiego się lało ale to można uszczelnić. Okazało się po zdjęciu głowicy że luzy są na prowadnicach zaworów wydechowych, że zawory były już niektóre wymieniane. Po zawiezieniu do gościa od głowic, powiedział że jak chce to dobrze zrobić to 20 zaworów + 20 prowadnic i 20 uszczelniaczy. Do tego mycie sprawdzenie szczelności, planowanie obróbka gniazd zaworowych. Zrobiłem efekt taki jak na zdjęciach. Myślałem że dojdą pierścienie i będzie git. Okazało się że tłoki słabo wyglądają, cylindry mają progi, panewki mają rysy prawdopodobnie od piasku i kamyczków które mechanik znalazł w misce olejowej. Masakra- taki remont zrobili. A auto zapitalało jak wściekłe , nie kopciło cicho motor chodził ani szklanek nie było słychać ani łańcucha. Teraz stanęło na tym że zrobi mi gość ten co głowicę robił szlif cylindrów i do tego nowe tłoki, pierścienie i panewki. I teraz pytanie czy tłoki firmy Goetze warto włożyć, czy nie warto. Ceny Mehle, Kolbenschmit i dostępność tłoków +0,25 niż nominał ewentualne +0,50 i więcej trzeba będzie zeszlifować. Ktoś wkładał z was lub miał do czynienia z tymi tłokami Goetze, bo pierścienie to wiem że kładą i są ok. Czekam na wasze sugestie. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się