pjanusz94 Opublikowano 13 Lutego 2019 Opublikowano 13 Lutego 2019 Witam. Pacjentem jest a4b5 96r. Silnik 1.6. Auto stało tydzień pod blokiem. Po tygodniu wsiadłem przekręciłem na zapłon było cyk i prądu brak. Myślę- akumulator padł. Wsadziłem nowy. Podłączyłem + potem - i w tym momencie zaczął kręcić rozrusznik. I delikatnie poszła iskra z klemy minusowej. Wsiadłem, lampki na górze się nie paliły. Przekręciłem na zapłon, znowu cyk i koniec. Naładowałem stary akumulator, podłączyłem ta sama historia. Jednak od razu wsiadłem żeby zobaczyć czy coś się dzieję. Włączyłem zapłon kontrolki się zapaliły ale nie kręciłem go. Po wyjęciu kluczyka lampki podsufitki się zaświeciły. A z pod maski czuć było smrodek spalenizny. Odłączyłem szybko aku i zauważyłem że klema - jest ciepła. Co może być przyczyną od czego zacząć??
Langista Opublikowano 13 Lutego 2019 Opublikowano 13 Lutego 2019 Sprawdź czy kuna Ci kabli rozruchowych nie nadgryzła i gdzieś zwarcie robi.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się