Ujekujek Opublikowano 9 Sierpnia 2019 Opublikowano 9 Sierpnia 2019 (edytowane) Witam. Mam problem ze sprzęgłem. Puszczając pedał przy 5tys obr spaliłem ori dwumas. Przez 2 dni wszystko było ok z wyjątkiem że śmierdziało sprzęgłem. Kolejnego dnia wsiadając do samochodu ślizgało mi się od około 3 tys bujając(ciągło i przestawało). Zmieniłem cały zestaw na jednomas(zamach ABK toczony,tarcza 240mm luka z dodatkiem kevlaru i docisk lt.) który nabyłem od kolegi z forum. Jeździło to w b5 ANB 1.8t quattro z mocą około 300hp. Różnica jest taka że ja nie mam quattro a póki co jest seria. Po montażu dalej to samo,od 3tys nie ważne na jakim biegu nie kleiło.Skrzynia poleciała drugi raz na dół a cały zestaw pojechał do Maklandu na obicie tarczy pełnym kevlarem i frez o 0,10 na docisku i zamachu. Wymieniłem olej w skrzyni,wyczyściłem ją na błysk a łożysko oporowe założyłem Luka.Efekt taki sam jak wcześniej. Mechanik podpowiadał żeby sprawdzić trzpień wysprzęglika bo zestawy mogły się różnić wysokością. Próbowałem skracać dorobiony trzpień o o 2,3,5,9mm ale bez rezultatu. Miał ktoś podobny przypadek ? Czytałem że przez pompkę sprzęgła może nie wysprzęglać i jest efekt''ślizgania się''. Z góry dzięki,pozdrawiam. Zdjęcia zestawu przed wizytą w Makland. Edytowane 9 Sierpnia 2019 przez Ujekujek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się