szefcu12 Opublikowano 17 Listopada 2019 Opublikowano 17 Listopada 2019 (edytowane) Witam Zmagam się z problemem uciekającego płynu chłodniczego. Wszystko zaczęło się kiedy stanąłem na parkingu po przejechaniu około 30 km(na tamtą chwilę miałem płynu w odpowiedniej ilości tzn. miedzy minimum a maksimum), jakoś 8 godzin później wsiadam w samochód przekręcam zapłon wyskakuje mi kontrolka płynu chłodniczego otwieram maskę a tam zbiorniczek wyrównawczy jest pusty, dodam że nie zostawiłem pod sobą żadnej plamy, poczytałem trochę że może to być uszczelka pod głowicą ale nie pojawiają się żadne objawy tej usterki tj. biały dym, olej w płynie chłodniczym, zjadanie oleju, bąble w płynie chłodniczym itp. Jednak pewnego dnia postanowiłem zrobić test obecności CO2 w płynie chłodniczym, i tu pies pogrzebany płyn reakcyjny zmienił barwę z niebieskiej na zieloną, jeździłem tak aż do pewnego momentu dolewając około 200 ml na tydzień (głownie jazda po mieście) aż w końcu niedawno (jakoś 2 tygodnie temu) przestało mi ubywać płynu chłodniczego i tu rodzi się pytanie, czy to możliwe że uszczelka pod głowica jakoś się "uszczelniła" płynem chłodniczym czy o co tu chodzi ? Jeżeli jest to uszczelka pod głowicą to mógłby mi ktoś powiedzieć z własnego doświadczenia ile to u niego kosztowało i czy jest ktoś gdzie znalazł dobrego mechanika który zrobił mu to na śląsku? Za każdą odpowiedź z góry dziękuję Edytowane 17 Listopada 2019 przez szefcu12
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się