proton2 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 U mnie jedynym objawem wskazującym na problem z wałkami i hydrauliką, było dość dobrze słyszalne klepanie po odpaleniu rano zimnego silnika. Poza tym silnik pracował normalnie, nie było też, jako to Flyer napisał, żadnego odczuwalnego spadku mocy. Wniosek jest więc prosty, tylko i wyłącznie ściągnięcie pokryw zaworów może ujawnić prawdziwy stan.
Flyer Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 proton, klepanie bylo - i co bylo jego przyczyna? wylatana hydraulika? W zime rano to i mi klekocze, ale po nagrzeniu problem ustaje. Walki mam OK.
proton2 Opublikowano 25 Marca 2009 Opublikowano 25 Marca 2009 Klepanie (bo nie nazwałbym tego cykaniem ) trwało kilka sekund po odpaleniu zimnego silnika rano. Było to efektem totalnie zjechanych dźwigienek i 'wyrąbanych' główek popychaczy, dwie dźwigienki leżały już sobie luzem. Wałki w moim AKE chyba były jakieś mocniejsze, bo nie było na nich prawie w ogóle zużycia, więc ich nie wymieniałem. Po wymianie tego wszystkiego silnik jak jest zimny klekocze sobie podobnie jak przed wymianą, więc myślę, że tym nie ma co się sugerować, iż coś się dzieje z wałkami czy hydrauliką
Flyer Opublikowano 26 Marca 2009 Opublikowano 26 Marca 2009 Klepac to mi nic nie klepie... W zimie i niskich temp. klekocze mocniej az woda zlapie 70-80 st. Troche mnie uspokoiles
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się