Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Majonez na bagnecie


thogal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Z dwa lata temu robiłem uszczelke pod głowicą planowanie wymiana uszczelek itp. Robiłem dlatego że gdzie nigdzie były wycieki oleju. Nie było majonezu w silniku. Jeździłem i wszystko ok było do momentu gdy wymieniłem uszczelke pod wlewem oleju. Wtedy pojawił się majonez w silniku i na bagnecie. Po jakimś czasie znikł a teraz jest na bagnecie. Płynu czy ubywa nie wiem bo zbiorniczek popękany i są czy się i ubywa jak zawsze. Co oprócz uszczelki pod głowicą czy peknietą głowicą może być przyczyną? Ktoś mi wspomniał że tak ma w zimę bo pokonuje krótkie odcinki. Ja tak nigdy nie miałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli robisz krótkie odcinki to możesz mieć małe ilości "majonezu" na korku ze względu na to że silnik się nie dogrzewa do swojej temperatury a woda w komorze skrapla się.

Najprościej rozgrzej auto pojeździj trochę np. walnij jakąś trasę, jeśli dalej będziesz miał majonez lub będzie go coraz więcej to silnik do naprawy... lub testu głowicy|uszczelki... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2020 o 21:35, thogal napisał:

Jeździłem i wszystko ok było do momentu gdy wymieniłem uszczelke pod wlewem oleju. Wtedy pojawił się majonez w silniku i na bagnecie

Odmę sprawdź dokładnie. Bo robi to wrażenie, że silnik produkując i zasysając wilgoć nie ma jak jej się pozbyć. Usunąłeś nieszczelność pod korkiem i woda zamiast odparować skrapla się i miesza z resztą.

 

W dniu 30.01.2020 o 21:35, thogal napisał:

Płynu czy ubywa nie wiem bo zbiorniczek popękany i są czy się i ubywa jak zawsze.

Zbiorniczek popękany? Napisz może jak widzisz koszt zakupu takiego w używce choćby(nie, nie są popękane. To rzadkość) w kontekście ciągłego dolewania płynu i ryzyka zapowietrzania układu? Bo nie kumam szczerze. I jak już jesteśmy przy dbałości -jaki olej masz w silniku. To może być też istotne jeżeli chodzi o "majonez".

 

W dniu 30.01.2020 o 21:35, thogal napisał:

Ktoś mi wspomniał że tak ma w zimę bo pokonuje krótkie odcinki. Ja tak nigdy nie miałem. 

Niby tak

Ale jeżdżę na syntetykach zawsze i mimo, że niekiedy auta pokonują krótkie odcinki zimą w mieście nie udało mi się zobaczyć śladu majonezu. Owszem, zawsze gdzieś się śladowo odkłada, a to w filtrze odmy(te siatki w pokrywach dekli), a to na zakrętach odmy, czy gdzieś np. w tłumikach szmerów ssania o ile auto je ma. 

Jednak jeżdżę energicznie, bez zamulania no i odma dla mnie to pakiet startowy przy zakupie auta i dosyć istotna potem. Siła nawyku z gaźnikowców i elektromechanicznego wtrysku. No i VAGa, gdzie oni wciąż się uczą jak i z czego się robi odmy...

Sprawdź odmę, przejedź trasę(wygrzej silnik)i sprawdzaj. Ale nie jedź z A do B tylko zrób koło wokół A, bo jak to coś więcej będzie bliżej.

No i temperatura silnika -czy jest w normie? Bo jak niedogrzany(termostat) to ma prawo gluta puścić nawet w taką "zimę".

Jedynie co to zajrzyj pod korek dokładniej co się dzieje, bo zaciek majonezu na bagnecie to jedno, a majonez zamiast oleju to drugie.

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2020 o 21:35, thogal napisał:

Witam. Z dwa lata temu robiłem uszczelke pod głowicą planowanie wymiana uszczelek itp. Robiłem dlatego że gdzie nigdzie były wycieki oleju. Nie było majonezu w silniku. Jeździłem i wszystko ok było do momentu gdy wymieniłem uszczelke pod wlewem oleju. Wtedy pojawił się majonez w silniku i na bagnecie. Po jakimś czasie znikł a teraz jest na bagnecie. Płynu czy ubywa nie wiem bo zbiorniczek popękany i są czy się i ubywa jak zawsze. Co oprócz uszczelki pod głowicą czy peknietą głowicą może być przyczyną? Ktoś mi wspomniał że tak ma w zimę bo pokonuje krótkie odcinki. Ja tak nigdy nie miałem. 

Zimniej i krótkie odcinki, u mnie jak więcej jeździłem też nie było, tej zimy czasami auto stoi dzień, dwa i robi klikukilometrowe odcinki i sie pojawił. Płynu nie ubywa ani nie przybywa. zrobi się cieplej to zniknie (u mnie tylko na bagnecie, ale zauważyłem, że dość luźno wchodzi w rurkę więc może dlatego.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...