Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wypadek BMW w Krakowie


mk4

Rekomendowane odpowiedzi

beemka na wypasie, ale niewiele z niej zostało :confused4: , musiał ostro zapierdzielać że go tak zawinęło, ale zapewne wina tez lezy po stronie kierwocy ciężarówki, chociaz gdyby zapewne nie duża pędkość siódemki , sytuacja by wyglądała inaczej... jakiś czas temu jechał cieciu fordem focusem prawym pasem (pewnie przedstawiciel handlowy), zagapił się kretyn w telefon czy w radio, uderzył w krawężnik, odbiło go i przypieprzył w auto przed sobą....a jechał może 40-50 na godzine... :cool1: często też wydzwaniają ludzie (zwłaszcza jak popada) przy skręcie w prawo do krokusa jadąc od strony nowej huty (w pobliżu stacji BP)... już nie raz widziałem tam auta mające wkomponowany w środek maski znajdujący się tam słupek :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytajcie sobie komentarze jak ludzie udzielali pomocy

trauma na wiele lat

to była duża prędkość, żeby tak auto zawinąć na latarni grubo ponad 100km/h

przepisowo jadąc wszyscy by żyli

szkoda ludzi ;(

ale za brak wyobrażni i pewność siebie tak sie płaci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo zbyt tanie się stały mocne samochody, które dają poczucie bezpieczeństwa i w ogóle nietykalności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda pasazerow. mogliby wyposazac samochody w takie "czarne skrzynki" ktore rejestrowalyby czas i predkosc samochodu. koszt zapewne smieszny a przy kazdym wypadku byloby wiadomo co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 metrów :shocked:

od świateł pokonał drogę (200metrów) i sie rozsypał

ile on musiał jechać to krótki odcinek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie musial szybko zapier... . Nawet przy malej predkosci jak auto stanie bokiem i walnie dachem to sie zlamie. Dach nie jest przeciez w zaden sposob zabezpieczony przed tego typu uderzeniami. jedyna rzecz ktora wtedy ratuje to NIE zapięte pasy bezpieczenstwa. Kto wypadnie tez ma szanse przezyc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno ładnie dopierniczał kawałek prostej to odrazu szaleństwo.Niedługo pewnie pojawi się ogłoszenie sprzedam bmw na części :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie musial szybko zapier... . Nawet przy malej predkosci jak auto stanie bokiem i walnie dachem to sie zlamie. Dach nie jest przeciez w zaden sposob zabezpieczony przed tego typu uderzeniami. jedyna rzecz ktora wtedy ratuje to NIE zapięte pasy bezpieczenstwa. Kto wypadnie tez ma szanse przezyc...

Ale on nie walną dachem tylko spodem :shocked: Musiał ostro jechać. Brak wyobraźni :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...