Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zagięty rant progu


Bartknow

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem nowy na forum nie wiem czy w dobrym miejscu wstawiłem. Mam pewien problem otóż kupiłem auto i niestety miejsca w których się podnosi są pozaginane chciałem to wyprostować ale żabą czy też młotkiem średnio to szło. Może ktoś przerabiał temat i byłby w stanie mi podpowiedzieć co najlepiej zrobić? Oraz czym to zabezpieczyć aby się nie różniło aż tak od ori konserwacji (w jednym miejscu zabezpieczyłem i strasznie się rzuca w oczy że jest kawałek nowej konserwacji) Z góry dzięki. 

320911590_564761028426965_1513943216805177879_n.jpg

321103943_5976726905699074_58988221177818232_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tym nie zrobisz domowymi sposobami. Zabezpiecz czymkolwiek nikt od spodu nie będzie patrzeć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, przem8 napisał(a):

Nic z tym nie zrobisz domowymi sposobami. Zabezpiecz czymkolwiek nikt od spodu nie będzie patrzeć. 

Szczerze ci powiem irytuje mnie to osobiście bo jak staniesz z boku to to widać :/ Na wiosnę planuje spowrotem zerwać to co zabezpieczyłem w jednym miejscu i nałożyć masę zamiast baranka w sprayu. Nie ma możliwości ogarnięcia tego na prosto? Tak myślałem może blacharz by coś poradził z tym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacharz może to wyciągnie jakos jak ma czym albo do wycięcia i wspawanie od nowa. 

Poza tym pojedziesz ze dwa razy do mechanika i tak samo Ci pozaginają próg, bo podkładają łapy jak chcą, a nie gdzie się powinno. 

Poza tym to wygląda jakby bylo podnoszone zabą bez gumy i stąd takie zagięcia. 

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, przem8 napisał(a):

Blacharz może to wyciągnie jakos jak ma czym albo do wycięcia i wspawanie od nowa. 

Poza tym pojedziesz ze dwa razy do mechanika i tak samo Ci pozaginają próg, bo podkładają łapy jak chcą, a nie gdzie się powinno. 

Poza tym to wygląda jakby bylo podnoszone zabą bez gumy i stąd takie zagięcia. 

Tak z tego co wiem to poprzednik podnosił auto żabą no i niestety tak wyszło, spróbuje na wiosnę może jeszcze raz to ogarnąć młoteczkiem może akurat się uda ale poczekam jeszcze i może ktoś coś podpowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki sam problem i ciężko sobie z tym poradzić. Są dwie opcje :

1. Prostujesz za pomocą kleszczy / kombinerek regulowanych lub blaskiego i grubego pręta + pobijanie dużym młotkiem.

 

O ile mega łatwo to skrzywić, tak zaś bardzo trudno jest to wyprostować. Wyprostujesz i zapominasz, że to miejsce w ogóle istnieje do podnoszenia auta, podnosisz tylko za punkty podnoszenia dla podnosinka.

2. Oddajesz do blacharza na wstawienie nowych progów.

 

W każdym przypadku, zabezpiecz przed rdzą, że będzie widać nowe to nie ma znaczenia, po miesiącu/dwóch będzie tak samo brudne jak reszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.12.2022 o 00:48, Langista napisał(a):

Miałem taki sam problem i ciężko sobie z tym poradzić. Są dwie opcje :

1. Prostujesz za pomocą kleszczy / kombinerek regulowanych lub blaskiego i grubego pręta + pobijanie dużym młotkiem.

 

O ile mega łatwo to skrzywić, tak zaś bardzo trudno jest to wyprostować. Wyprostujesz i zapominasz, że to miejsce w ogóle istnieje do podnoszenia auta, podnosisz tylko za punkty podnoszenia dla podnosinka.

2. Oddajesz do blacharza na wstawienie nowych progów.

 

W każdym przypadku, zabezpiecz przed rdzą, że będzie widać nowe to nie ma znaczenia, po miesiącu/dwóch będzie tak samo brudne jak reszta.

Domyślam się że niestety pewnie juz tego nie wyprostuje tak jak mają niektóre B5 prościutko :/ Spróbuje na wiosnę znów to ogarnąć jakimś młotem i prętem lub drewienkiem i myślę żeby nie psikać czarnym barankiem tylko szarą masą. U siebie jak robiłeś udało się to wyprostować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.12.2022 o 00:48, Langista napisał(a):

Miałem taki sam problem i ciężko sobie z tym poradzić. Są dwie opcje :

1. Prostujesz za pomocą kleszczy / kombinerek regulowanych lub blaskiego i grubego pręta + pobijanie dużym młotkiem.

 

O ile mega łatwo to skrzywić, tak zaś bardzo trudno jest to wyprostować. Wyprostujesz i zapominasz, że to miejsce w ogóle istnieje do podnoszenia auta, podnosisz tylko za punkty podnoszenia dla podnosinka.

2. Oddajesz do blacharza na wstawienie nowych progów.

 

W każdym przypadku, zabezpiecz przed rdzą, że będzie widać nowe to nie ma znaczenia, po miesiącu/dwóch będzie tak samo brudne jak reszta.

Kombinerkami i żabą próbowałem ale ciężka sprawa, młotkiem z prętem również ale kiepsko to idzie co prawda nie był to młot 5kg tylko zwykły młotek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Bartknow napisał(a):

Domyślam się że niestety pewnie juz tego nie wyprostuje tak jak mają niektóre B5 prościutko :/ Spróbuje na wiosnę znów to ogarnąć jakimś młotem i prętem lub drewienkiem i myślę żeby nie psikać czarnym barankiem tylko szarą masą. U siebie jak robiłeś udało się to wyprostować?

Mnie się udało ale łatwo nie było, co prawda w B6 próg ale proces naprawy taki sam. Trzeba wysoko auto dźwignąć na najazdy np. i w tedy jest możliwość porządnie przywalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Langista napisał(a):

Mnie się udało ale łatwo nie było, co prawda w B6 próg ale proces naprawy taki sam. Trzeba wysoko auto dźwignąć na najazdy np. i w tedy jest możliwość porządnie przywalić.

A to wyprostowałeś to u siebie tak? Domyślam się że nie wyszło to jak fabryka ale zawsze lepiej a mocno to miałeś pogięte u siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zagiął się cały do środka, bo na szybkiego dźwigałem auto na trawie zwykłą żabą. Udało mi się wyprostować tak, że widać nie było nic ale potem naiwnie dźwigałem za ten próg, w pewności że wytrzyma, bo przecież mega ciężko było go naprostować. Efekt taki że zgiął się jak kartka papieru i mam robotę na nowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te zagięcie  ogarniety blacharz wyprostuje i zabezpieczy. Zdejm nakładki progowe pod drzwiami  i zobacz w jakim są stanie progi.

Ja dodatkowo w miejscach podnoszenia auta wspawałem stalowe kątowniki które zabezpieczą blachę przed zagięciem, audi z tym się nie popisało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...