Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 APU] Problem z uruchomieniem ciepłego silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich

siedze kilka dni na forum i w sumie jednoznacznych odpowiedzi na mój problem z moja bryczką nie znalazlem .

Mianowicie jest problem z odpaleniem ciepłego silnika np gdy postoi koło 20 min zaczyna turkotać i gaśnie i tak kilka razy dopiero jak sie go przygazuje to zaskoczy co jest ? czy przepustnica zabrudzona ?, czy czujnik temperatury sam juz nie wiem a vag nic nie pkazał wiecie o co chodzi????

Opublikowano

Podaje że jest zimno jak jest ciepło i silnik dostaje dużą dawkę paliwa, a więc nie chce zapalić jak jest ciepły. Mogą byc także nieszczelne wtryski i troche puszczaja za dużo paliwa. Zacznij od czujnika.

Zdrówka :hi:

Opublikowano

acha to może na początek tak też zrobię ...

a czy można sprawdzić czy faktycznie ten czujnik jest uszkodzony ? może go wypiąć i odpalić silnik ?

kurcze w ciągu 2-tyg byłem 4 razy na vagu i nic nie pokazał czy to też może być wina np pompy wtryskowej ?

Pozdrawiam ..

Opublikowano

Ale Ty nie masz pompy wtryskowej tylko paliwa ktora podaje cisnienie na reduktor a pozniej wtryski odpowiadaja za podanie paliwa.

Ja na poczatek nie wymienialbym zupelnie nic. Jezdzisz na VAG-a i co? Vagiem mozna sprawdzic czujniki temperatury, kazdy z osobna, precyzyjnie i dokladnie. Jest ich w samochodzie okolo 4 a czasem nawet 6 w zaleznosci od motorowni. Te ktorych wskazan nie widzisz na zegarach sprawdzasz VAGiem i widzisz czy pomiar jest prawidlowy porownujac z odczytem innych. Tylko do tego potrzebna jest odpowiednia wiedza ( ktory blok czyta ktory czujnik itd ) a nie tylko umiejetnosc czytania bledow :gwizdanie:

Przede wszystkim musisz dobrze zdiagnozowac usterke. Jezeli jakis czujnik jest walniety to odczyt bledow VAgiem nic nie pokaze bo znaczyloby, ze dany czujnik jest zniszczony.... a przeciez moze przeklamywac o 30 stopni - dla komputera pokladowego to wciaz jest odczyt!

Swoja droga, ze ja mialem identyczne objawy przy dziurze w dolocie... to smieszne ale mechanicy chcieli mi wymienic wszystkie czujniki temperatury, przepustnice, wtryski itd. Jak moj nadworny mechanik robil rozrzad to przy odbiorze samochodu kazal mi wsiasc i odpalic goracy silnik. Ku mojemu zdziwieniu odpalil bez problemu. Pozniej pokazal mi gumowa czesc dolotu - dziura byla w takim miejscu, ze raz bral lewe powietrze a raz nie dlatego ciezko bylo ustalic przyczyne usterki...

Pozdrawiam :hi:

Opublikowano

Swoja droga, ze ja mialem identyczne objawy przy dziurze w dolocie... to smieszne ale mechanicy chcieli mi wymienic wszystkie czujniki temperatury, przepustnice, wtryski itd. Jak moj nadworny mechanik robil rozrzad to przy odbiorze samochodu kazal mi wsiasc i odpalic goracy silnik. Ku mojemu zdziwieniu odpalil bez problemu. Pozniej pokazal mi gumowa czesc dolotu - dziura byla w takim miejscu, ze raz bral lewe powietrze a raz nie dlatego ciezko bylo ustalic przyczyne usterki...

Pozdrawiam :hi:

Trzy miesiące temu miałem podobny problem. Przyczyną była dziura w przewodzie podciśnienia od serwa hamulców - zasysało nią lewe powietrze - czyli w praktyce nieszczelny dolot. Z tym że VAG pokazywał błędy związane ze zbyt dużą ilością powietrza/ubogą mieszanką. Po wymianie przewodu oczywiście problem zniknął. Zacząłbym od sprawdzenia szczelności dolotu i przewodów z nim związanych, potem czujnika G62, potem regulatora ciśnienia paliwa... na razie nie mam więcej pomysłów.

Opublikowano

to wymienię na początek ten czujnik oczywiście na ori .. :good:

Dzięki i Pozdra :)wiam

Nie no czlowieku, nic nie wymieniaj na poczatek TYLKO ZDIAGNOZUJ usterke bo tak naprawde to nie wiesz co jest zepsute i mozesz wymienic polowe samochodu a okaze sie, ze to byly zle duszki ktore chowaly sie w popielniczce!

Najpierw wykonaj czynnosci ktore nie wymagaja wkladu finansowego, np sprawdz szczelnosc dolotu. Do tego diagnostyka VAG ( ale nie bezmyslny odczyt bledow!! )

Opublikowano

No tak . to faktycznie musze znaleźć dobrego mechanika który zdiagnozuje mi vagiem usterkę a nie sprawdzi błędy jak to było dotychczas

Pozdrawiam[br]Dopisany: 08 Maj 2009, 14:04_________________________________________________No więc winowajcą usterki okazał się przepływomierz który był nie oryginalny .Teraz mam do wyboru zakupienie oryginalnego przepływomierza Boscha za 600 zł albo używanego z allegro podobno sprawny i sprawdzony przez Vag com :mysli: za 200-300 zł co o tym myślicie ???

Opublikowano

No tak . to faktycznie musze znaleźć dobrego mechanika który zdiagnozuje mi vagiem usterkę a nie sprawdzi błędy jak to było dotychczas

Pozdrawiam[br]Dopisany: 08 Maj 2009, 14:04_________________________________________________No więc winowajcą usterki okazał się przepływomierz który był nie oryginalny .Teraz mam do wyboru zakupienie oryginalnego przepływomierza Boscha za 600 zł albo używanego z allegro podobno sprawny i sprawdzony przez Vag com :mysli: za 200-300 zł co o tym myślicie ???

Myślę żebyś wziął ten za 600pln.

Opublikowano

No tak . to faktycznie musze znaleźć dobrego mechanika który zdiagnozuje mi vagiem usterkę a nie sprawdzi błędy jak to było dotychczas

Pozdrawiam[br]Dopisany: 08 Maj 2009, 14:04_________________________________________________No więc winowajcą usterki okazał się przepływomierz który był nie oryginalny .Teraz mam do wyboru zakupienie oryginalnego przepływomierza Boscha za 600 zł albo używanego z allegro podobno sprawny i sprawdzony przez Vag com :mysli: za 200-300 zł co o tym myślicie ???

Myślę żebyś wziął ten za 600pln.

To dziwne, ale On mysli dokladnie tak jak ja! :kox:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...