Klima nie działa, a czynnik jest

[Andrzejgruz 0]

Witam, problem brak zimnego powietrza, leci letnie.

Sprawdzone zostało - czynnik jest, klapy okej, brak błędów, przewody lodowate, po włączeniu klimy słychać włączenie się sprężarki, czyli sprzęgiełko działa, gdzie szukać jeszcze problemu?

AUDI A4 B6 AVANT

[greg2505 143]

jak zgasisz auto to słychać rozprężenie ,powinno przez chwilę syczeć,u mnie odkręcała się tarcza sprzęgiełka sprężarki i miałem taki efekt

[przem8 779]

2 godziny temu, Andrzejgruz napisał(a):

po włączeniu klimy słychać włączenie się sprężarki, czyli sprzęgiełko działa, gdzie szukać jeszcze problemu?

Niemożliwe. Tu nie ma takiego sprzęgła. Klima chodzi "na stałe". Jedyne co może się załączyć to wentylator przy sprawnej klimie.

[Andrzejgruz 0]

Godzinę temu, greg2505 napisał(a):

jak zgasisz auto to słychać rozprężenie ,powinno przez chwilę syczeć,u mnie odkręcała się tarcza sprzęgiełka sprężarki i miałem taki efekt

sprawdzę to, ale raczej wtedy już całe sprzęgiełko wymieniłeś?

 

12 minut temu, przem8 napisał(a):

Niemożliwe. Tu nie ma takiego sprzęgła. Klima chodzi "na stałe". Jedyne co może się załączyć to wentylator przy sprawnej klimie.

no mogę się mylić, ale na po mojemu gdy włączam klimatyzacje na włączonym silniku, auto na kilka sekund traci obroty, więc musi być takie sprzęgiełko. Tak samo sprawdzam po katalogu i tak samo pokazuje mi sprzęgło elektromagnetyczne. A dwa po włączeniu klimy słychać dźwięk sprężarki, a wentylator też sie załącza. 

 

Sprawdzę jeszcze czynnik jakiś manomentrem jaki jest poziom, w tamtym roku dobijana na full + sprawdzenie szczelnosci, więc teoretycznie powinno być jeszcze okolo 70% czynnika. 

[przem8 779]

50 minut temu, Andrzejgruz napisał(a):

auto na kilka sekund traci obroty, więc musi być takie sprzęgiełko.

W a4 b6/b7 jest sztywne sprzęgło zrywalne. Dowiesz się jak się zerwie

[sahipp 17]

a to się nagle stało ? może klima działa, a problem dotyczy sterowania nawiewem...

[Andrzejgruz 0]

18 minut temu, sahipp napisał(a):

a to się nagle stało ? może klima działa, a problem dotyczy sterowania nawiewem...

zaczęło się to jakoś 2 tygodnie temu, gdy chciałem schłodzić się w aucie to włączyłem sobie klime i po 2 min powinno już zimne powietrze, a tu cyk nie leci zimne tylko gorące, no dobra to wróciłem do domu i podpiąłem pod komputer i wyszedł błąd 01810 skasowałem go i błąd już nie wraca, potem były zimne dni to nie włączałem klimy i nie sprawdzałem czy chłodzi, sobota i niedziela były bardzo gorące wiec chciałem odpalić sobie klime, załączam i leci takie letnie powietrze jakbym miał auto bez klimy. Rozebrałem schowek sprawdziłem silniczki czy działają i na moje oko są sprawne, jest ich aż 5. Może któryś z silniczków zawodzi, ale jak mogę je dokładnie sprawdzić który?
Jutro podjade do znajomego co mi sprawdzi manometrem poziom czynika, ale wątpie zeby to było to.
 

Edytowane 23 Kwietnia 2023 przez Andrzejgruz

[greg2505 143]

Jeśli sprężarkę masz na oddzielnym pasku to jest sztywne sprzęgło jak u mnie ,odkręciła się śrubka i tarcza spadła,założyłem  ją i działa,spadła mi tak ze 3-4 razy ,za każdym razem leżała na osłonie silnika ,narazie od ponad rok jest ok,jeśli masz na jednym pasku to tam są gumki,jak się uszkodzą zaczyna grzechotać,błąd który miałeś dotyczył prawej klapy i dlatego leciało gorące,zrób nastawy podstawowe,silniczki raczej zawsze wywalą błąd jak nie są sprawne 

[Andrzejgruz 0]

4 minuty temu, greg2505 napisał(a):

Jeśli sprężarkę masz na oddzielnym pasku to jest sztywne sprzęgło jak u mnie ,odkręciła się śrubka i tarcza spadła,założyłem  ją i działa,spadła mi tak ze 3-4 razy ,za każdym razem leżała na osłonie silnika ,narazie od ponad rok jest ok,jeśli masz na jednym pasku to tam są gumki,jak się uszkodzą zaczyna grzechotać,błąd który miałeś dotyczył prawej klapy i dlatego leciało gorące,zrób nastawy podstawowe,silniczki raczej zawsze wywalą błąd jak nie są sprawne 

Z tego co pamiętam, gdy tam ostatnio zakładałem pasek od koła pasowego od wału korbowego, pasek napędza - alternator, pompę wspomagania i sprężarkę. A czy jest tarcza, nawet nie sprawdzałem. Jutro popatrzę. Zrobiłem podstawowe nastawy i błędów na razie brak. 

[greg2505 143]

Teraz, Andrzejgruz napisał(a):

Z tego co pamiętam, gdy tam ostatnio zakładałem pasek od koła pasowego od wału korbowego, pasek napędza - alternator, pompę wspomagania i sprężarkę. A czy jest tarcza, nawet nie sprawdzałem. Jutro popatrzę. Zrobiłem podstawowe nastawy i błędów na razie brak. 

To masz na jednym pasku po stronie kierowcy,tam są gumki jak są uszkodzone to słychać grzechotanie,ja mam po stronie pasażera i tu jest sztywna tarcza ,która potrafi się odkręcić

[sahipp 17]

popatrz na te silniczki czy prawidłowo pracują... możesz również włączyć klimę niech pochodzi a potem np poprzez zdjęcie wentylatora jakąś czujką wjechać w parownik i sprawdzić czy chłodzi... na tym etapie to bym skierował się w kierunku błędnego sterowania nawiewem...

 

wróć albo inaczej, masz przewody w przedziale silnika ssący i tłoczny takie widoczne dwa obok siebie co przechodzą przez gródź... włącz klimę i dotknij ich, jakie są ich temperatury ? te dwa po prawej stronie, a jak stoisz przed silnikiem to po lewej idące dwie rurki przechodzące przez gródź z komory do parownika... takie charakterystyczne dwie rurki...

Edytowane 23 Kwietnia 2023 przez sahipp

[Andrzejgruz 0]

3 minuty temu, greg2505 napisał(a):

To masz na jednym pasku po stronie kierowcy,tam są gumki jak są uszkodzone to słychać grzechotanie,ja mam po stronie pasażera i tu jest sztywna tarcza ,która potrafi się odkręcić

okej jutro to obczaje

 

2 minuty temu, sahipp napisał(a):

popatrz na te silniczki czy prawidłowo pracują... możesz również włączyć klimę niech pochodzi a potem np poprzez zdjęcie wentylatora jakąś czujką wjechać w parownik i sprawdzić czy chłodzi... na tym etapie to bym skierował się w kierunku błędnego sterowania nawiewem...

sprawdzałem silniczki, każdy pojedynczo i wyglądają ze dobrze pracują jeden główny od klap wydaje dźwięki jak stara szafa ale działa

 

jutro sie pewnie okaże, ze czynnika jest mało ?

[greg2505 143]

Na początek posłuchaj czy jest syczenie po zgaszenu silnika w miejscu gdzie idą rurki klimy przy grodzi,jeśli będzie cisza to klima nie działa, wentylator po stronie pasażera kręci się 

[Andrzejgruz 0]

4 minuty temu, greg2505 napisał(a):

Na początek posłuchaj czy jest syczenie po zgaszenu silnika w miejscu gdzie idą rurki klimy przy grodzi,jeśli będzie cisza to klima nie działa, wentylator po stronie pasażera kręci się 

jest syczenie, nawet to syczenie słychać w środku bo schowek zdemontowany, a wentylator na chłodnicy kręci się.

Edytowane 23 Kwietnia 2023 przez Andrzejgruz

[greg2505 143]

14 minut temu, Andrzejgruz napisał(a):

jest syczenie, nawet to syczenie słychać w środku bo schowek zdemontowany, nw czy się kręci, bo jak włącze klimę to się klapa zamyka, albo jak wyłacze? już nie pamietam bo to sprawdzałem jeszcze z 2 h temu ?

Chodziło mi o wentylator przy chłodnicy,znajomemu urwał się przewód przy regulatorze wentylatorów i wszystko działało ale nie chłodziło i sprawdź ten czynnik może rzeczywiście jest mało

[Andrzejgruz 0]

1 minutę temu, greg2505 napisał(a):

Chodziło mi o wentylator przy chłodnicy,znajomemu urwał się przewód przy regulatorze wentylatorów i wszystko działało ale nie chłodziło i sprawdź ten czynnik może rzeczywiście jest mało

edytowałem post ? bo na początku miałem laga mózgu nie dotaczałem. Sprawdzę, sprawdzę jutro. A tak z ciekawości co ile dobijasz czynnik? co rok, co dwa lata? czy raz w roku dobijasz. Wiadomo stare auto, skraplacz Klimy pewnie od nowości i może sp***dalać nim, chociaż w tamtym roku sprawdzana byla szczelność na stacji klimy.

[greg2505 143]

11 minut temu, Andrzejgruz napisał(a):

edytowałem post ? bo na początku miałem laga mózgu nie dotaczałem. Sprawdzę, sprawdzę jutro. A tak z ciekawości co ile dobijasz czynnik? co rok, co dwa lata? czy raz w roku dobijasz. Wiadomo stare auto, skraplacz Klimy pewnie od nowości i może sp***dalać nim, chociaż w tamtym roku sprawdzana byla szczelność na stacji klimy.

Mam auto od 2009r i 2 razy nabijałem ,w 2012 roszczelniona rurka i ze 2 miesiące temu też pękł zapras na rurce,na szczęście nie rozerwało węża,wymieniłem dyszę,osuszacz i chłodnicę (skraplacz),za pierwszym razem uciekł cały czynnik,teraz nie wiele ubyło ,czyli 11 lat nie dotykałem się do klimy ,po za odgrzybianiem i ozonowaniem

[Andrzejgruz 0]

3 minuty temu, greg2505 napisał(a):

Mam auto od 2009r i 2 razy nabijałem ,w 2012 roszczelniona rurka i ze 2 miesiące temu też pękł zapras na rurce,na szczęście nie rozerwało węża,wymieniłem dyszę,osuszacz i chłodnicę (skraplacz),za pierwszym razem uciekł cały czynnik,teraz nie wiele ubyło ,czyli 11 lat nie dotykałem się do klimy ,po za odgrzybianiem i ozonowaniem

no jeśli się okaże ze jest malo czynnika, to odrazu wymienie dyszę i osuszacz, ale ze skraplaczem niechce mi sie już bawić

[greg2505 143]

Teraz, Andrzejgruz napisał(a):

no jeśli się okaże ze jest malo czynnika, to odrazu wymienie dyszę i osuszacz, ale ze skraplaczem niechce mi sie już bawić

Mój skraplacz był w bardzo kiepskim stanie,no i wszystkie oringi nowe

[Andrzejgruz 0]

1 minutę temu, greg2505 napisał(a):

Mój skraplacz był w bardzo kiepskim stanie,no i wszystkie oringi nowe

sam robiłeś? dużej filozofii nie ma tylko czy nabijanie klimy warto zrobić na stacji od klimy czy takim zestawem z allegro