Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Na ile mogę liczyć od ubezpieczalni za szkodę?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym się podpytać osób znających się w temacie kolizji na ile mógłbym realnie liczyć??

  Dziś na parkingu gość mnie stuknął IMG20231130081258.thumb.jpg.b02b6f9b7993bc85029aed8be19c334a.jpg

IMG20231130081220.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od ubezpieczalni. Wiem z doświadczenia, że strasznie zaniżają ceny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marny88 napisał(a):

Wszystko zależy od ubezpieczalni. Wiem z doświadczenia, że strasznie zaniżają ceny...

no pewnie ze zanizaja, trzeba walczyc o swoje. Cale drzwi do wymiany przeciez, szyba... najlepiej daj bezgotowkowo do ASO i juz :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Koalakm napisał(a):

no pewnie ze zanizaja, trzeba walczyc o swoje. Cale drzwi do wymiany przeciez, szyba... najlepiej daj bezgotowkowo do ASO i juz :)

Do tego dojdą pewnie i zawiasy itp. Ogólnie nazbiera się, jak zawiasy słupek wgniotły to i naciąganie bo drzwi będą się kiepsko zamykać. Próg nie dostał, bo widać plastiki odstają a blacha może siedzieć?

 

edit. i auto zastępcze powinno stać pod domem, bo te...

Edytowane przez tass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczęśliwie tylko drzwi oberwały ale oddaj na naprawę bezgotówkową do ASO, nie powinno to przekroczyć wartości auta a ominiesz szarganie się z ubezpieczalnią. I załatwiaj to jak najszybciej. 

 

Co do auta zastępczego to nie jest to jedyna opcja, jak faktycznie potrzeba Ci auta to wypożycz coś na czas naprawy, jak nie to po naprawie możesz zgłosić się o wypłatę ekwiwalentu za brak auta, to zawsze ok 600 zł, jeden kolega na forum ostatnio sobie z tym poradził, może pomoże w tym temacie @kerad94

Edytowane przez Langista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wam wszystkim za liczne i cenne rady, wskazówki - na miejscu była policja bo gość miał problem. Zarobił tysiaka mandatu. 

Ja zadzwoniłem po lawete i kolega się zajmie całą sprawą, podstawił mi auto zastępcze za które do rozwiązania sprawy nie zapłacę ani złotówki. Jest też przy okazji niezależnym rzeczoznawcą.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem już po wycenie. Mój pełnomocnik wywalczył w PZU kwotę 6000 zł . Także ja jestem zadowolony, drzwi zdobyłem od kolegi z forum, gotowe do przekładki, i jeszcze na cukierki zostanie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...