toomek89 0 Opublikowano 2 Czerwca Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca (edytowane) Witam, Problem pojawił się nagle i wyglądało to następująco - Auto odpaliło bez problemu, ruszyłem i po przejechaniu okolo 100-200m nagle poczułem szarpnięcie i od tego momentu już nie reagowało na dodanie gazu. Ponownie już nie da się odpalić, rozrusznik kręci, paliwa jest 1/3 baku. Wygląda to jakby paliwa nie dostawało... Pompa paliwa była wymieniana w zeszłym roku, a filrt paliwa poł roku temu. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Edytowane 3 Czerwca przez toomek89 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Langista 459 Opublikowano 3 Czerwca Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca Auto wcześniej jeździło bez problemu? Dłużej stało przed tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toomek89 0 Opublikowano 3 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2 godziny temu, Langista napisał(a): Auto wcześniej jeździło bez problemu? Dłużej stało przed tym? Jeździło bez problemu, czasem trzeba dłużej zakręcić przy odpalaniu. Stało jakies 7-8h, jeżdżę nim na bieżąco. Odcztałem teraz błędy i wyskoczyło coś takiego: "P3007 Czujnik pozycji wałka rozrządu (G40) - brak sygnału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NorthWesterN 0 Opublikowano 7 Czerwca Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Kręci normalnie? może pasek rozrządu lub napinacz strzelił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toomek89 0 Opublikowano 10 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca W dniu 7.06.2024 o 20:27, NorthWesterN napisał(a): Kręci normalnie? może pasek rozrządu lub napinacz strzelił. Kręci normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekiel 13 259 Opublikowano 10 Czerwca Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca Jeśli masz błąd czujnika to go wymień , silnik nie widzi położenia wałka rozrządu i nie opala . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toomek89 0 Opublikowano 11 Czerwca Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca Dziś otrzymałem info z warsztatu, że poszła szpilka napinacza i, że prawdopodobnie silnik do wymiany... Sami się tego nie chcą podjąć i mam zabrać samochód. Czy jest jakaś iskra nadziei, że może nie trzeba wymieniać całego sinika? Opłaca się to w ogóle robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DYLU_BST 0 Opublikowano 21 Czerwca Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca Głowice zmienić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się