Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B5 1.6 ARM ze skrzynią DVP 5 biegową - zgrzyta 2 i 3 na zimnym.


DarasXX

Rekomendowane odpowiedzi

Na zimnej skrzyni 2 nie chce czasem wejść, 3 zaczęła tak jak 2 zgrzytać przy wrzucaniu. Co ciekawe gdy redukuje z 3 na 2 tego problemu nie ma. Problem pojawia się tylko gdy skrzynia jest zimna, tak na pierwszych 5-10KM jest dramat... wrzucenie 2 = nieprzyjemny zgrzyt i użycie siły, 3 zgrzyta też ale to już randomowo... Jak już zrobię więcej KM to jest ok. Ostatnio jak miał robione hamulce i pompę poprosiłem też o zmianę oleju w skrzyni bo problem zgrzytania już się pojawiał. Teraz pytanie czy to docisk/sprzęgło? czy raczej wina leży w synchronizatorach, wybieraku itp.? Mechanik stawia na sprzęgło do wymiany (komplet z dociskiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Castrol Syntrax (Transaxle) 75W90 z GL4+  VW 501 50 wiec jest to jeden z lepszych odpowiedników względem tego co zalewane było fabrycznie. ogólnie po rozgrzaniu się jak zrobię z 20km i więcej biegi wchodzą super i lepiej niż przed zmianą ale na zimnym dramat... Żeby było jasne przed wymianą oleju też chrupała 2 i stawiała opory...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tej skrzyni "za gęsty" powinien tam być olej: 75W80

oryginał to: G052911A2  ta skrzynia dobrze współpracuje na fuchsie: FUCHS TITAN SINTOFLUID 75W80 

zaczołbym od zalania skrzyni olejem takim jaki powinien być... choć zapewne Nie uleczy jej do końca,

bo ma swoje lata, to jednak do poprawnej pracy potrzebuje oleju o takiej lepkości jaką przewidział producent...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, janusz75 napisał(a):

do tej skrzyni "za gęsty" powinien tam być olej: 75W80

oryginał to: G052911A2  ta skrzynia dobrze współpracuje na fuchsie: FUCHS TITAN SINTOFLUID 75W80 

zaczołbym od zalania skrzyni olejem takim jaki powinien być... choć zapewne Nie uleczy jej do końca,

bo ma swoje lata, to jednak do poprawnej pracy potrzebuje oleju o takiej lepkości jaką przewidział producent...

Tak tylko wcześniej miał wlany olej o tej samej gęstości i przez jakieś 3tys. km nie było żadnych problemów. To dlaczego nagle problemem miałby być olej. Dodam że poprzedni właściciel nie wymieniał oleju w skrzyni i kupił go z niemiec z przebiegiem 120-130tys. około, dobił w polsce do 250 tys. a właściwie to jego żona, jedyne co było zmieniane z płynów to olej silnikowy, chłodząca ciecz i od wspomagania raz bodajże, nic innego z cieczy nie wymieniał (nie wliczamy spryskiwaczy). Nie twierdzę że wiem lepiej, po prostu argument oleju nie pasuje tutaj do sytuacji zwłaszcza że problemu nie było na takim oleju, zaczął się pojawiać i pogłębiać na starym oleju, po zmianie ustąpił tylko na ciepłym oleju a na zimnym zero poprawy.

Edytowane przez DarasXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tak tylko wcześniej miał wlany olej o tej samej gęstości i przez jakieś 3tys. km nie było żadnych problemów."

 

zapewne piszesz o okresie letnim... wtedy też mamy inne teperatury i olej "nie gęstnieje" tak bardzo...

tak jak już pisałem wcześniej, wymiana oleju zapewne Nie uleczy tej skrzyni... bo najlepsze lata ma już za sobą...

niemniej jednak, dalsza jazda na oleju który powoduje dodatkowe opory z którymi muszą się głównie mierzyć

synchronizatory, jest dla niej zabójcza... Twoja decyzja... 

ps.

nawet sprawną skrzynię można "zamęczyć"

na oleju który nie jest dla niej przewidziany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, janusz75 napisał(a):

"Tak tylko wcześniej miał wlany olej o tej samej gęstości i przez jakieś 3tys. km nie było żadnych problemów."

 

zapewne piszesz o okresie letnim... wtedy też mamy inne teperatury i olej "nie gęstnieje" tak bardzo...

tak jak już pisałem wcześniej, wymiana oleju zapewne Nie uleczy tej skrzyni... bo najlepsze lata ma już za sobą...

niemniej jednak, dalsza jazda na oleju który powoduje dodatkowe opory z którymi muszą się głównie mierzyć

synchronizatory, jest dla niej zabójcza... Twoja decyzja... 

ps.

nawet sprawną skrzynię można "zamęczyć"

na oleju który nie jest dla niej przewidziany...

Tak tylko ty piszesz o gęstości oleju itp. Ale problem zgrzytania zaczął się jeszcze w momencie gdy temperatury nie spadały poniżej 15 stopni na dworze, czyli nadal były one stosunkowo wysokie, dlatego nijak ma się twoja teoria o gęstości oleju, mogę w każdej chwili zalać mu fuscha ale z tego co czytałem w kilku wątkach na tym forum ludzie częściej sugerowali tego castrola niż fuscha i to dla mnie jest dziwne... Może inaczej, bo kwestia tego czy olej dobry czy zły to dywagowanie teraz jak wiemy ze skrzynia może być powoli kaput... Czy należy brać skrzynie o tym samym oznaczeniu czy inne z tych B5 będą pasować? i czy warto wymieniać w nim skrzynie... Ogólnie wóz kupiłem za 3500 + 4000 około wpompowałem w niego, pytanie brzmi na ile jest to opłacalne wpakowanie kasy wg. was...

Edytowane przez DarasXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, DarasXX napisał(a):

mogę w każdej chwili zalać mu fuscha ale z tego co czytałem w kilku wątkach na tym forum ludzie częściej sugerowali tego castrola niż fuscha i to dla mnie jest dziwne

Mam zalanego Fuchsa w kilku Audi w rodzinie i śmigają aż miło od lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wiem co mam zrobić... Zastanawiam się czy nie sprzedać tego audi i kupić coś innego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...