Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AWX] Przeciek od podszybia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam forumowiczów ;)

Słuchajcie naszukałem się tego ale nie znalazłem jako takiej odpowiedzi....

A więc w mojej niuni niestety zauwazylem drobny przeciek wody do kabiny od strony kierowcy.

Zaraz sie do tego zabrałem, odkrecilem dolną obudowe pod kierownica. Z gory po szybie lałem wode i sprawdzałem co sie dzieje od spodu. A więc faktycznie skas siąpi woda leciutko...

Czytałem że to może ECU a wiec rozkrecilem podszybie wyciaglem szkrzynke od ecu.Wyczyscilem wszystko zamontowalem nawet przejechałem palcem silikonem od spodu. No ale niestety dzisiaj popadalo i znowu leci;/

Ponownie rozkrecilem zabudowe pod spodem i tak mi sie zdaje jakby lecialo nad kolumną kierowniczą...ale co tam moze byc jest tam jakies miejsce w którym mogła by sie gromadzic woda..??

Już niewiem co robić...w tygodniu chyba podjade do ASO no ale chce uniknąc tego i sam rozgryść ten problem..zebym tylko mógł dokladnie zlokalizować przeciek....

Pomocy chłopaki ;(

Opublikowano

Mialem podobny problem którego nie udało mi sie niestety rozwiązać. Było to moje poprzednie audi b5 97r. Po dzwonku ktory miałem zaczeła siąpić woda, zerwalem chodniczek i widzialem ze skrapla sie (Bo laniem tego nie mozna nazwać) wlasnie gdzies o okolicach tam gdzie kolumna kierownicy wchodzi w sciane grodziową. Próbowałem uszczelniać wszczędzie, łącznie z ECU, linka od maski, sprawdzałem czy odpływy są drożne pod aku i pod serwem. Probowalem nawet uszczelnic przestrzeń miedzy serwem a scianą grodziowa, wszystko na nic. :slina: Niunie sprzedałem i nie wiem jak dalej toczą sie jej losy.

Pozdr

Opublikowano

no właśnie kurde już niemam pojęcia skąd to siąpi.... :mysli:

Od jakiegoś czasu zaczęło a tak to suchutko było.

Jutro dopołudnia jeszcze pokombinuje...żebym tylko znalazł miejsce skad siapi...

Powiedzcie mi jak to jest z tymi odpływami?? czy jak spojże w nie to powinien byc odrazu przeswit?? czy ta woda jeszcze gdzies leci?? bo zielony w tym jestem ;p

[br]Dopisany: 16 Maj 2009, 22:44_________________________________________________a więc temacik rozwiązany :)

Problemem był całkowicie zatkany otwor odpływu pod zbiorniczkiem płynu hamulcowego.

To co wybrałem syfu z tamtąd do masakra :)

Ale teraz może huragan być a niunia sucha :)

Widać pewnie woda nachodziła i gdzies musiała znaleśc sobie malutką luke ...

Ciesze się ze juz wszystko gra ;)

Pozdro ;)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...