Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Katowice i okolice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
tylko jak CI pracodawa jebn... potem świadectwo pracy a niektórzy pisza wszystko lacznie z L4 z ostatniego roku to mozesz miec przypal u nowego pracodawcy - a tak poza tym po jakim okresie L4 bedziesz wzywany do ZUSu chyba po 30 albo 60 ale nie jestem pewien, mnie wzywali po 35 dniach L4

następnego dnia mogą Cię skontrolować z zus'u na polecenie np.zakładu pracy :kwasny::wink:

  • Odpowiedzi 154.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • stanley

    18904

  • Kędzior

    14855

  • Miszka82

    14548

  • akjam

    13789

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
tylko jak CI pracodawa jebn... potem świadectwo pracy a niektórzy pisza wszystko lacznie z L4 z ostatniego roku to mozesz miec przypal u nowego pracodawcy - a tak poza tym po jakim okresie L4 bedziesz wzywany do ZUSu chyba po 30 albo 60 ale nie jestem pewien, mnie wzywali po 35 dniach L4

następnego dnia mogą Cię skontrolować z zus'u na polecenie np.zakładu pracy :kwasny::wink:

tak dlatego nie bierze się L4 na długi termin tylko np na 14 dni, w 7 dniu (bo tyle masz czasu na wysłanie L4) wysyłasz do ZUS poleconym kolejne 2 dni Twoje L4 idzie pocztą, dostają już praktycznie w momencie kiedy L4 się kończy i d*pa :grin: i tą czynność powtarzamy tak długo jak chcemy, oczywiście L4 bierzemy "chodzące" nie "leżące" bo wtedy np w przypadku gdy dostajemy wezwanie i go nie odbieramy to mogą ci skoczyć ( sprawdzone info) po pół raku zmieniamy kod choroby bo max na jedną chorobę możemy chorować 180 dni :wink:

ogólnie dla chcącego nic trudnego :grin:

k**wa po co ja się wypowiadam...ten temat mnie w ogóle nie dotyczy :naughty:

---------- Post dopisany at 07:18 ---------- Poprzedni post napisany at 07:16 ----------

z tego wszystkiego zapomniałem się przywitać

:hi:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

:hi:

Miszka to co pisze, to "święta racja" idzie to tak wyciulać wszystko...:whistling::decayed:

Opublikowano
tylko jak CI pracodawa jebn... potem świadectwo pracy a niektórzy pisza wszystko lacznie z L4 z ostatniego roku to mozesz miec przypal u nowego pracodawcy - a tak poza tym po jakim okresie L4 bedziesz wzywany do ZUSu chyba po 30 albo 60 ale nie jestem pewien, mnie wzywali po 35 dniach L4

następnego dnia mogą Cię skontrolować z zus'u na polecenie np.zakładu pracy :kwasny::wink:

tak dlatego nie bierze się L4 na długi termin tylko np na 14 dni, w 7 dniu (bo tyle masz czasu na wysłanie L4) wysyłasz do ZUS poleconym kolejne 2 dni Twoje L4 idzie pocztą, dostają już praktycznie w momencie kiedy L4 się kończy i d*pa :grin: i tą czynność powtarzamy tak długo jak chcemy, oczywiście L4 bierzemy "chodzące" nie "leżące" bo wtedy np w przypadku gdy dostajemy wezwanie i go nie odbieramy to mogą ci skoczyć ( sprawdzone info) po pół raku zmieniamy kod choroby bo max na jedną chorobę możemy chorować 180 dni :wink:

ogólnie dla chcącego nic trudnego :grin:

k**wa po co ja się wypowiadam...ten temat mnie w ogóle nie dotyczy :naughty:

---------- Post dopisany at 07:18 ---------- Poprzedni post napisany at 07:16 ----------

z tego wszystkiego zapomniałem się przywitać

:hi:

scecjalista :decayed::hi:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano
:hi:
Opublikowano
tylko jak CI pracodawa jebn... potem świadectwo pracy a niektórzy pisza wszystko lacznie z L4 z ostatniego roku to mozesz miec przypal u nowego pracodawcy - a tak poza tym po jakim okresie L4 bedziesz wzywany do ZUSu chyba po 30 albo 60 ale nie jestem pewien, mnie wzywali po 35 dniach L4

następnego dnia mogą Cię skontrolować z zus'u na polecenie np.zakładu pracy :kwasny::wink:

tak dlatego nie bierze się L4 na długi termin tylko np na 14 dni, w 7 dniu (bo tyle masz czasu na wysłanie L4) wysyłasz do ZUS poleconym kolejne 2 dni Twoje L4 idzie pocztą, dostają już praktycznie w momencie kiedy L4 się kończy i d*pa :grin: i tą czynność powtarzamy tak długo jak chcemy, oczywiście L4 bierzemy "chodzące" nie "leżące" bo wtedy np w przypadku gdy dostajemy wezwanie i go nie odbieramy to mogą ci skoczyć ( sprawdzone info) po pół raku zmieniamy kod choroby bo max na jedną chorobę możemy chorować 180 dni :wink:

ogólnie dla chcącego nic trudnego :grin:

k**wa po co ja się wypowiadam...ten temat mnie w ogóle nie dotyczy :naughty:

---------- Post dopisany at 07:18 ---------- Poprzedni post napisany at 07:16 ----------

z tego wszystkiego zapomniałem się przywitać

:hi:

:whistling:

scecjalista :decayed::hi:

:decayed:

Mieszka nawet jak jesteś 1 dzień na L4...zaklad pracy nie musi mieć świstka od lekarza by to zgłosić do zus'u i by Cię sprawdzili w 2 dniu chorobowego ...dostajesz wezwanie na komisję lekarską i dobrze sie nie zacznie l4 ,a już jesteś w zus'ie przed komisją....

...przetestowane na sobie to mam...

Opublikowano
tylko jak CI pracodawa jebn... potem świadectwo pracy a niektórzy pisza wszystko lacznie z L4 z ostatniego roku to mozesz miec przypal u nowego pracodawcy - a tak poza tym po jakim okresie L4 bedziesz wzywany do ZUSu chyba po 30 albo 60 ale nie jestem pewien, mnie wzywali po 35 dniach L4

następnego dnia mogą Cię skontrolować z zus'u na polecenie np.zakładu pracy :kwasny::wink:

tak dlatego nie bierze się L4 na długi termin tylko np na 14 dni, w 7 dniu (bo tyle masz czasu na wysłanie L4) wysyłasz do ZUS poleconym kolejne 2 dni Twoje L4 idzie pocztą, dostają już praktycznie w momencie kiedy L4 się kończy i d*pa :grin: i tą czynność powtarzamy tak długo jak chcemy, oczywiście L4 bierzemy "chodzące" nie "leżące" bo wtedy np w przypadku gdy dostajemy wezwanie i go nie odbieramy to mogą ci skoczyć ( sprawdzone info) po pół raku zmieniamy kod choroby bo max na jedną chorobę możemy chorować 180 dni :wink:

ogólnie dla chcącego nic trudnego :grin:

k**wa po co ja się wypowiadam...ten temat mnie w ogóle nie dotyczy :naughty:

---------- Post dopisany at 07:18 ---------- Poprzedni post napisany at 07:16 ----------

z tego wszystkiego zapomniałem się przywitać

:hi:

:whistling:

scecjalista :decayed::hi:

:decayed:

Mieszka nawet jak jesteś 1 dzień na L4...zaklad pracy nie musi mieć świstka od lekarza by to zgłosić do zus'u i by Cię sprawdzili w 2 dniu chorobowego ...dostajesz wezwanie na komisję lekarską i dobrze sie nie zacznie l4 ,a już jesteś w zus'ie przed komisją....

...przetestowane na sobie to mam...

no to grubo, ale myślę, że to ekstremalny przypadek, pracodawca chyba się uwzią na Ciebie albo Cię nbie lubił, tylko jeśli masz L4 "chodzące" i nie będzie Cię w domu, a awizo odbierzesz w ostatnim dniu awizowania (chyba na to masz 14 dni) i w tym czasie Twoje L4 się skończy nic Ci nie zrobią, wtedy dzwonisz i mówisz: dostałem wezwanie na komisję lekarską i jest już po terminie...i tu przytoczę przykład z życia wzięty, zadzwonił ktoś właśnie w takiej sprawie i kazali mu przyjść na komisję na następny dzień...i tu kładziesz lachę bo w jaki sposób udowodnią Ci, że taką rozmowę telefoniczną przeprowadziłeś i jak Ci udowodnią, że to właśnie Ty rozmawiałeś :grin: musi być papier, nie ma co wiem, że jak będą chcieli ud***ć to udupią ale trzeba to ryzyko zawsze minimalizować do min, dlatego krótkie okresy L4, dostarczane do ZUS w jak najpóźniejszym okresie, wiadomo lepiej byłoby iść do lekarza i powiedzieć dawaj pan na 6msc ale wtedy komisja bankowa, a tak dziobiesz po trochu, koszta wyższe bo wizyta prywatna kosztuje ale spokój ducha jest :kox:

Opublikowano
:naughty:
Opublikowano
:hi:

Gdzieś coś kiedyś słyszałem, że w Katowicach na roździeńskiego jest jakiś warsztat w którym pracują magicy którzy robili wcześniej w ASO VW/AUDI i dość się znają na naszych furkach. Ma ktoś jakieś dokładniejsze namiary?

o nich mowa

TURBO - EXPERT S.C.JACEK KOKOT, ARTUR ARNDT, ADAM KRÓL, Katowice - warsztat samochodowy - Motointegrator.pl

To akurat nie rozdzieńskiego tylko osiedle Wajdy, moje dawne okolice.

A tak poważnie to to są goście z aso? Bo potrzebuję w tfsi uszczelnić pokrywę zaworów, co wcale nie jest do ogarnięcia w każdym "warsztacie".

wiem, że nie roździeńskiego ale o tych chodziło :wink:

Twoje byłe okolice ? moje również, ja z oś Kukuczki :decayed:

---------- Post dopisany at 20:39 ---------- Poprzedni post napisany at 20:31 ----------

[h=5]

[/h]

Chyba nie o to chodziło bo coś mi się obiło o uszy że to jest na wysokości lexusa/mini na rozdzieniu gdzieś koło shella

BTW: ja na ścigały chodziłem do szkoły :decayed:

Opublikowano
:hi:

Gdzieś coś kiedyś słyszałem, że w Katowicach na roździeńskiego jest jakiś warsztat w którym pracują magicy którzy robili wcześniej w ASO VW/AUDI i dość się znają na naszych furkach. Ma ktoś jakieś dokładniejsze namiary?

o nich mowa

TURBO - EXPERT S.C.JACEK KOKOT, ARTUR ARNDT, ADAM KRÓL, Katowice - warsztat samochodowy - Motointegrator.pl

To akurat nie rozdzieńskiego tylko osiedle Wajdy, moje dawne okolice.

A tak poważnie to to są goście z aso? Bo potrzebuję w tfsi uszczelnić pokrywę zaworów, co wcale nie jest do ogarnięcia w każdym "warsztacie".

wiem, że nie roździeńskiego ale o tych chodziło :wink:

Twoje byłe okolice ? moje również, ja z oś Kukuczki :decayed:

---------- Post dopisany at 20:39 ---------- Poprzedni post napisany at 20:31 ----------

[h=5]

[/h]

Chyba nie o to chodziło bo coś mi się obiło o uszy że to jest na wysokości lexusa/mini na rozdzieniu gdzieś koło shella

BTW: ja na ścigały chodziłem do szkoły :decayed:

Trzeba będzie uderzyć na Wajdy w tygodniu w takim razie, zawsze to bliżej niż ogarnięty Danecki w Piekarach.

Ja z Kukuczki właśnie, na Kurpiowskiej mieszkałem dwadzieścia-pare lat, teraz od kilku lat na obrzeżach Katowic :wink:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

hebelki z tyłu ogarnięte...coraz bliżej serii :grin: hidzik 5k też wpadł jest w końcu to co miało być bo ostatnio jak ze spota wracałem to nic nie widziałem - bez kitu :facepalm: teraz to to jakoś świeci

afroo ja na Sandomierskiej mieszkałem który jesteś rocznik :whistling:?

Opublikowano
hebelki z tyłu ogarnięte...coraz bliżej serii :grin: hidzik 5k też wpadł jest w końcu to co miało być bo ostatnio jak ze spota wracałem to nic nie widziałem - bez kitu :facepalm: teraz to to jakoś świeci

afroo ja na Sandomierskiej mieszkałem który jesteś rocznik :whistling:?

patologia Bogucic :decayed:

Opublikowano
:beer::wink:
Opublikowano
hebelki z tyłu ogarnięte...coraz bliżej serii :grin: hidzik 5k też wpadł jest w końcu to co miało być bo ostatnio jak ze spota wracałem to nic nie widziałem - bez kitu :facepalm: teraz to to jakoś świeci

afroo ja na Sandomierskiej mieszkałem który jesteś rocznik :whistling:?

patologia Bogucic :decayed:

Opublikowano

:hi:

TVP 2 :grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...