Markus3434 Opublikowano 6 Września 2009 Opublikowano 6 Września 2009 Witam, w czerwcu kupiłem auto. Z rodzinka wybrałem się na wakacje i po powrocie okazało się , że "strzelił" wałek rozrządu. Naprawa została przeprowadzona w zakładzie mechaniki pojazdowej gdyż jestem laikiem w tych kwestiach . W celu minimalizacji kosztów wałek rozrządu kupiłem oryginalny, ale używany. To samo popychacze. Jednak przed zakupem oględzin części dokonał mechanik , który dokonywał naprawy i stwierdził, że części są ok. Dokonano wymiany wałka, popychaczy, oraz wymiany oleju i tzw, kasowania inspekcji olejowej. Jednak gdy zacząłem ponownie jeździć okazało się, że spalanie bardzo wzrosło. Wcześniej komputer pokazywał w miescie spalanie ok. 6 litrów, a obecnie przy takim samym trybie jazdy, średnie spalanie to ok, 8.5 litra? Co jest nie tak? Czy podczas naprawy serwisant mógł cos źle wyregulować w silniku? Proszę o sugestię , poradę. Z góry dziękuję. Moje auto to : A4 B6; AVF 1.9 131PS, FWD, Avant, 2004.
GRazny Opublikowano 6 Września 2009 Opublikowano 6 Września 2009 niestety kolego musisz załatwić sobie kogoś kto Ci zrobi tzw: logi... tak będzie najpewniej... odezwij się na spotach poznańskich - pewnie mają sprzęt i pomogą...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się