Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Amortyzator do reklamacji - może wymienić tylko jeden?


soolek

Rekomendowane odpowiedzi

Padł mi jeden amorek (wyciek) - utwardzony, skok zmniejszony o 25mm, sprężyny -35.

Na badaniu wyskoczyła mu sprawność 17%, a drugiego 66% - będę reklamował.

I teraz pytanie - czy wymienić tylko ten jeden, czy koniecznie dwa?

Oczywiście chodzi o koszty :mysli:

Wiadomo, że zawsze wymienia się kompletami, ale drugi ma jeszcze całkiem dobrą sprawność, więc nowy pewnie dużo lepszy nie będzie.

Tylko proszę nie powielać utartej opinii (tylko komplet - bo tak), bo tą znam, ale jakieś sensowne ZA lub PRZECIW.

Dodam, że amorki mają 1 rok i przebieg ok. 20 tyś.

:notworthy:

PS Przebieg procesu, firmę itd. wrzucę później do oddzielnego wątku, bo pewnie parę osób będzie zainteresowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reklamowac raczej 2 -skoro pojedynczych sztuk nie sprzedaja tylko komplety na os,to reklamacja takze kompletu czyli w twoim przypadku 2.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem komplet 4 szt., ale rozpadł się jeden, więc reklamacja dotyczy jednego, niestety - takie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swego czasu kupujac amortyzatory dowiedzialem sie, ze gwarancja jest wazna TYLKO przy zakupach parami. Dotyczylo to ori amortyzatorow co prawda nie do Audi, ale to akurat malo istotne.

Inna sprawa ze rozna sprawnosc amortyzatora oznacza rozna przyczepnosc na nawierzni, co moze spowodowac drobne zaskoczenia podczas hamowania na czyms sliskim. Choc umowmy sie - roznice wielkie nie beda.

Swoja droga - polecam sprawdzenie amortyzatorow jeszcze na innej stacji diagnostycznej - czasem "trzepaki" tez sie psuja...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na inną już jechał nie będę. Nie ma potrzeby - potwierdzona jest niesprawność tego jednego i to mi chodziła (dowód do reklamowania, oprócz ewidentnie widocznego wycieku).

A ta gwarancja parami to ciekawe - muszę coś pogrzebać, bo może problem będzie z głowy i faktycznie będą musieli wymienić dwa :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiles 4 ale np.jednego ci nie sprzedadza,jezeli kupiles 4 to te sprawne np.z przodu zostawiasz a ten cieknacy z tylu oddajesz razem z tym sprawnym z tylu,amor-amorowi nie rowny i zakladajac nowy na starym mozesz juz nie zrobic za wiele km,nawet jezeli piszesz ze ma 66proc...a zwlaszcza ze na nich juz masz nabite pare kilometrow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszperałem - aby otrzymać gwarancję na amory, musisz montować komplet (2 szt).

Ale już wymiana w ramach gwarancji to wymiana tylko wadliwej, jednej sztuki (skurw... :wallbash:)

Najchętniej wymieniłbym dwa, ale dlaczego mam im sk... dać zarobić :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie tez jestem na etapie reklamacji amortyzatorów,

Mój sprzedawca powiedział że mogę zareklamować 1-szt amorka, pomimo tego iż kupowałem komplet na oś, ale przy uznanej reklamacji będzie tylko wymiana tej jednej uszk. szt. Taka reklamacja ma swoje plusy i minusy, bo jeżeli sprawa jest oczywista typu: rozciekł się, niska sprawność (poniżej 40%) to jest podstawa do reklamacji i uznania jej przy 1 szt. Natomiast tak jak w moim przypadku, gdzie mam tylko różnice na osi w postaci 14% pomiędzy amortyzatorami (jeden ma 54 % drugi 69%), to należy reklamować komplet, ponieważ inaczej amortyzator wróci z adnotacją sprawny, co w sumie jest zgodne z normami - sprawność powyżej 50%, wiec jest w kategorii "dobry", ale reklamacji kompletu sprawa wygląda inaczej.

Czy tak jest naprawdę to w moim wypadku czas pokaże, dziś wymontuje oba zamontuje dwa inne a wadliwe po uznanej reklamacji (zakładam że tak będzie i dostane dwa nowe) sprzedam

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest chora rzeczywistosc ale nie bede mowil ze polska bo nie wiem jak gdzie indziej na takie cos patrza...troche z innej beczki wczoraj odkrecajac jazmo przy moim 2 aucie ukrecilem 2 imbusy -3/8 i 10,klucze kupilem 2 lata temu za ok 600zl....150elementow-10lat gwarancji walizka uwalona w smarach brudna itd....poszedlem z cala walizka oddac wszystko(powiedzialem ze mam gwarancje kluczy uzywam czesto a tu takie cos)koles zajzal tylko czy sa pozostale elementy oblukal te polamane i powiedzial pieniazki pan sobie zyczy,a ja na to ze wole klucze bo potrzebne mi sa do auta...i kazal mi wziasc sobie nowa lsniaca walizeczke...wlasnie za takie cos uwielbiam ten kraj...z reklamacjami nie ma problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...