Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Prace porządkowe pod maską - freshcie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Porządki pod maską - 23-25.11.2009

Korzystając z kilku dni wolnego wstawiłem autko do garażu i postanowiłem odświeżyć co nie co komorę silnika. Główne punkty moich prac:

37946de1bf1620ffm.jpg 1e7b0fc3203e0262m.jpg 20a23edde8423687m.jpg a0456a1aa8713bc4m.jpg

1. Przemalowanie osłony filtra powietrza

2. Przemalowanie osłony kolektora wydechowego

3. Przemalowanie kolektora ssącego

4. Ukrycie kabla sterującego wtryskami gazu

5. Czyszczenie zbiorniczków płynu wspomagania, płynu spryskiwaczy oraz płynu chłodzącego

6. Przemalowanie przepływomierza

7. Ogólne czyszczenie wnętrza komory silnika oraz podszybia

8. Likwidacja korozji

9. Naprawa urwanego wzmocnienia

10. Minimalne opuszczenie zderzaka (zderzak ociera o maskę)

Pracy było dużo, a ja miałem na to tylko 3 dni.

1. Przemalowanie osłony filtra powietrza

Od razu taka uwaga co do koloru. Zdjęcia robiłem z fleszem więc kolor na zdjęciach jest nie co przekłamany. Za namową jednego z klubowiczów wszystkie elementy poszły w kolor bordowy, nieco jaśniejszy niż nadwozie, ale zdecydowanie ciemniejszy niż to wyszło na zdjęciach.

2667ed26461c0513m.jpg 30a44878747fbad1m.jpg e897df1c7161f79cm.jpg

2. Przemalowanie osłony kolektora wydechowego

Tą osłonę przemalowałem jedynie częściowo. Malowanie jej od spodu było nie wskazane z racji bliskości kolektora wydechowego. Po za tym i tak tego nie widać. Pomalowałem więc jedynie część najbardziej oddaloną od wysokich temperatur, czyli tą najbardziej widoczną.

0b68f37bbfd3b274m.jpg e84e02cd0250dd45m.jpg925a2f3e5336f325m.jpg

3. Przemalowanie kolektora ssącego

Z samym kolektorem miałem nieco wątpliwości - czy malować go w kolor czy może na czarno. Wcześniej pomalowałem jednak na czarno osłonę akumulatora i stwierdzałem że czarny kolor strasznie "łapie" brud, zaraz wszystko na nim widać. Postanowiłem więc że również pójdzie w kolor. Zawsze ewentualnie można to później przemalować :-P

cba46d2b8de7ce51m.jpg 42c77f136eb8592bm.jpg 53a7668b393398fam.jpg c7f4b24ff565b8e3m.jpg

4. Ukrycie kabla sterującego wtryskami gazu

To było wyzwanie. Gazownik pociągnął mi ten kabel w ten sposób iż wychodzi on z większej wiązki idącej wzdłuż grodzi komory silnika nad rurą dolotu i potem prosto do wtrysków gazu. Sama wiązka przewodów owinięta jest w jakąś izolację co nie sprawa zbyt schludnego wrażenia. Postanowiłem więc ukryć te kable. Chciałem puścić je zamiast nad rurą dolotową to pod nią, następnie pod kolektorem ssącym i wyprowadzić ją pomiędzy 2gą a 3cią odnogą kolektora ssącego. Wszystko byłoby ładnie i pięknie gdyby nie to że w tych okolicach nie ma zbyt dużo wolnego miejsca. No ale jakoś się udało.

a78ebf0208cef3ccm.jpg 18f963145760cc46m.jpg 126dd7706fc16f66m.jpg 5ea830a37cc86e1dm.jpg 7577a29c36e7a56fm.jpg 10670345befa32a3m.jpg

5. Czyszczenie zbiorniczków płynu wspomagania, płynu spryskiwaczy oraz płynu chłodzącego

c44be196e44c6858m.jpg eac1759b78098da0m.jpg 1a100acc6b0e76fcm.jpg

6. Przemalowanie przepływomierza

eb59f2e82b7c09dem.jpg 0632bd75c38ca97dm.jpg 241786972597b932m.jpg bd0efada1fa495b1m.jpg 686a8ebcef85b7bfm.jpg c127b1667b2c4197m.jpg 2be97757d0806ce8m.jpg 5efc456c6395ca8fm.jpg d2d7a9b842804e3am.jpg 519fc23071cbbed4m.jpg67375bc894bf028bm.jpg

7. Ogólne czyszczenie wnętrza komory silnika oraz podszybia

7869a5b80c2faa8am.jpg 832f1c38f13e80b0m.jpg 5673429a7f8da3e9m.jpg e34d6626adc48dc5m.jpg 45ebb9e32e28eb77m.jpg e5338370aa6cdb59m.jpg 4a3025ced74fd774m.jpg 520a3ceb8fbda0cdm.jpg ca1fc42c359b20dfm.jpg c297cc97b4d6b859m.jpg e3ef80f81f448e73m.jpg 015b402d407773f2m.jpg

8. Likwidacja korozji

Z tym elementem też miałem nieco problemów. Całość była nieźle skorodowana, szczególnie blacha znajdująca się od strony chłodnicy do której przykręcone było gniazdo odbijaka. Przy próbie odkręcenia 3 śrub dwie z nich ułamały się. Na szczęście przy użyciu palnika wykręciły się potem bez problemu.

8284385035354f50m.jpg 20a88de04764955em.jpg 3e3ca51fb106a69dm.jpg 8c98d25197d70202m.jpg a968d6c8a1bb67b3m.jpg 95ed0fe639a8dc15m.jpg 3dd7d43750956c00m.jpg c562218a802b0d04m.jpg b66e8b29722f4322m.jpg 8e4d87a485c57c0fm.jpg

9. Naprawa urwanego wzmocnienia

fd68c7caf2f95c04m.jpg 0cf86143446c7c6fm.jpg c9d4d6c7f8e2dde2m.jpg 16fd08fb3a81b650m.jpg

10. Minimalne opuszczenie zderzaka

b85d4110260257e1m.jpg 3cf2934d028e70c4m.jpg 6ea03caa4ee7289bm.jpg 95c7bbb0ae5f0b34m.jpg d283a1a57c80e27fm.jpg c827341982308a11m.jpg

Podsumowanie

3cebcca59dd2aa8am.jpg fd67a7a3212d72f9m.jpg aef7af863b5b8497m.jpg 17432cfa8eae2621m.jpg 60494666adc559fbm.jpg a47c4b951fc101e5m.jpg 9a14b72117dc07a9m.jpg d0f8ce38e5b9c43am.jpg 60e531158a84056cm.jpg f01af6b7ff9dcd29m.jpg 4af1d681212011c3m.jpg 337722daa8574762m.jpg 737e9639692defbem.jpg

Opublikowano

ja wpadlem na podobny pomysl-tylko wszystkie rurki chce na srebrno-na razie zrobilem kolektor wydechowy i nie mam kiedy sie zabrac za reszte...a czerwonego kolektora-nigdy nie widzialem-fajny :naughty:

Opublikowano

Dzięki chłopaki. Pracy jeszcze nie zakończyłem bo co nie co będzie jeszcze robione tylko brak czasu. Muszę na przykład przemalować jeszcze alternator bo strasznie rzuca się teraz w oczy, taki brudny i w ogóle. Ale on już pójdzie w czarny kolor.

Opublikowano

mam nadzieje że użyłeś farby żaroodpornej :wink4:

bo nigdzie nie widze opisu farby :)

Opublikowano

mam nadzieje że użyłeś farby żaroodpornej :wink4:

A po co? Przecież tam nie ma żadnych wysokich temperatur. Góra 100 stopni (a i tak wątpię żeby jakikolwiek z tych elementów które pomalowałem w ogóle zbliżył się do takiej temp). Farbę taką sprawdzałem już w innych autach, przy malowaniu kopułki zaworów, zacisków hamulcowych itp. Nigdy nic z tym się nie działo - przez ponad 2 lata jak miałem poprzednią Audi. Farba nigdzie nie odchodziła, pękała itp. Grunt to dobrze przygotować powierzchnię pod malowanie, i nakładać to kilkoma warstwami.

Kumpel u siebie malował kopułkę specjalną farbą. Dał za nią coś koło stówki za puszkę. Przyznam szczerze że nawet fajnie wyglądała. Ale efekt nie utrzymał się długo. Po roku zaczęło mu wszystko schodzić (nie koniecznie była to wina farby, pewnie źle przygotował powierzchnię).

Ja nie chciałem pchać się w koszta, skoro efekt jest taki sam.

Opublikowano

O qr** kolorowy silnik :decayed: Jak na plastiki nie dałeś podkładu do plastików to będzie kolorowo pod silnikiem jak się będzie sypać :decayed:

Rdzewiejące elementy ładnie odświeżone ale kolorowy silnik :sick3: :sick3: :sick3:

Opublikowano

Jak na plastiki nie dałeś podkładu do plastików to będzie kolorowo pod silnikiem jak się będzie sypać :decayed:

Plastików nie malowałem. Nie ma takiej potrzeby. Jedynie te zasyfione aluminiowe elementy.

Opublikowano

Mam dwa pytania jak likwidowałeś korozje bo u mnie jest strasznie rudo, i czym czyściłeś zbiorniczki bo wyszło Ci to super...

Opublikowano

Z korozją to tak: po pierwsze tam gdzie dało radę to poszła szlifierka. Potem papier ścierny, a na koniec czarna minia w kilku warstwach. Jeśli chodzi o zbiorniczki to byłem tradycjonalistą: szczoteczka, woda i mydło :polew: Był też chyba rozpuszczalnik gdzie nie gdzie a na koniec mleczko.

Opublikowano

haha ja juz od tygodnia odswiezam graty pod maska narazie wszystko lezy w podkladzie i kminie kolory plastykow w kolor auta czy czarny tylko odswiezony,ale ja maluje- podklad specj.bezbarwny do lepszej przyczepnosci-podkl.normalny do plastyku-i dopiero farba(mysle ze taki zestaw przetrwa dluzej....graty za robote efekty sa fajne po takich zabiegach

Opublikowano

Jak już coś zmajstrujesz to wrzuć foty.

Opublikowano

Jakiej farby używałeś i czy można też pomalować ją tą metalową przykrywę od silnika?

Opublikowano

Używałem jakiegoś spreju, tyle że z górnej półki, bo te z dolnej bardzo słabo kryją. Co do malowania kopułki zaworów to malowałem ją w poprzednim aucie. Nic się się działo.

Opublikowano

Był bym wdzięczny jak byś mi podał firmę tego sprayu.Malowałeś kolektor tylko ten górny czy ten dolny też?

Opublikowano

Jeśli chodzi o kolektor ssący to jest pomalowany cały. Jeśli chodzi o tej sprej to jest to Den Braven Super Color. Używałem kiedyś kilku spreji i różnie z nimi bywało. Często był problem z kryciem. Trzeba było idealnie odtłuścić powierzchnie żeby nie wyskakiwały oczka. A w przypadku chropowatych powierzchni jest to nie możliwe. Z tym sprejem nie było żadnego problemu. Żadnych oczek i tym podobnych sytuacji. Krył idealnie. Co do trwałości też nie mam zastrzeżeń.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...