Gość Prometeo Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 Witam. Dzisiaj w zakamarkach silnika (przy pompie) znalazłem nakrętkę. Temat może trochę kuriozalny ale może ktoś wie od czego jest ta nakrętka, bo ewidentnie gdzieś jest jej miejsce... (pewnie zaraz ktoś napisze że może być od wszystkiego ) Pozdrawiam
SoMeS Opublikowano 8 Grudnia 2009 Opublikowano 8 Grudnia 2009 może być od wszystkiego mi to wygląda jak od mocowania wirnika turbiny żartuję
Sztomel Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 nie wygląda na oryginalną nakrętkę, nie kojarzę niczego na zewnątrz osprzętu silnika co byłoby zakręcane taką nakrętką, musiała chyba wpaść do komory silnika przypadkowo przy okazji albo mechanikowi albo innej osobie, która zaglądała do komory silnika.
michalutp Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Ja miałem z tymi silnikami do czynienia i na 99 % ona nie jest z tego silnika
krzyniek Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 a mi to wygląda i jest ona bardzo podobna bo montażu rurek przy bateriach umywalkowych itd.
Voucher Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Mi to przypomina nakrętke od pistoletu ze sprężonym powietrzem...
sołtys85 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Pewnie ktoś kiedyś nachylał sie nad silnikiem i miał w kieszeni koszuli/koszulki polo ową nakrętkę i najzwyczajniej wpadła. Nakrętka wygląda na jakąś specjalistyczną wieć raczej od osprzetu silnika nie pochodzi.
SoMeS Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Mi to przypomina nakrętke od pistoletu ze sprężonym powietrzem... bingo Voucher
Gość Prometeo Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Hmm no nietypowa jest, ale nie sądzę żeby była to nakrętka od pistoletu. No mam nadzieję, że mi sie silnik bez tej nakrętki nie rozkraczy Oddawałem auto jedynie na czyszczenie turba, więc może wtedy ktoś mi ją tam "podłożył". Fakt faktem nakrętka jest dość solidna i względnie ciężka więc pomyślałem, że to musi być robota naszych zachodnich sąsiadów ;] a mi to wygląda i jest ona bardzo podobna bo montażu rurek przy bateriach umywalkowych itd. To będę musiał sprawdzić na kanale czy nie mam założonej umywalki, bo z góry pod maską nie widać
SoMeS Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 To będę musiał sprawdzić na kanale czy nie mam założonej umywalki, bo z góry pod maską nie widać to sprawdź bo może turbo Ci olej puszcza i zamontowali umywalkę swoją drogą to można się tego spodziewać po naszych niektórych mechanikach
Gość Prometeo Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 to sprawdź bo może turbo Ci olej puszcza i zamontowali umywalkę swoją drogą to można się tego spodziewać po naszych niektórych mechanikach Wiem czego się można spodziewać po mechanikach. Jakiś czas temu odstawiłem auto na czyszczenie turba bo złapałem ze 2 razy notlaufa. Facet wymienił mi od razu uszczelkę pod pokrywą zaworów - ugadałem się z nim że wymiana jest w cenie czyszczenia turba, więc nie było sensu bawić się z tym w domu (chociaż to 5 minut roboty). W sumie byłem zadowolony z usługi bo kompa też podłączył bez proszenia, żeby sprawdzić czy nie ma jakichś błędów itp. Po jakichś dwóch tygodniach zauważyłem, że ubywa mi olej. W sumie ubywało mi już wcześniej ale znikome ilości - spod misy olejowej (planuję niedługo wymienić uszczelkę). Ślady wyciekającego oleju znalazłem na pokrywie zaworów(ale tylko z tyłu pokrywy, to znaczy od strony kabiny). Po zdjęciu osłony silnika okazało się, że ten plastikowy przewód biegnący do odmy był po prostu nie do końca założony a na dodatek opaska zaciskowa luźno na nim "latała". Mimo, że koleś zna się na rzeczy, to jednak ma - umówmy się - "mniej doświadczonych i dokładnych" pracowników. To jest wogóle bolączka polskich "serwisów" i warsztatów. Otóż jest jeden kumaty facet, który zatrudnia kilku niekumatych facetów. A oni wykonują jego polecenia i "uczą się " mechaniki samochodowej na cudzych autach... Być może to przesadzony stereotyp, ale coś w tym jest, zwłaszcza jeżeli chodzi o mniejsze miasta.
SoMeS Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Prometeo oglądam to na codzień i coś o tym wiem Dobrze ujęte...
michalutp Opublikowano 11 Grudnia 2009 Opublikowano 11 Grudnia 2009 Dlatego wszystko sam naprawiam w swoim samochodzie łącznie z wymianą uszczelki pod głowicą, bo przynajmniej włożę w to serce i wiem co jeszcze brak i nie zrobię druciarstwa byle było....
GRYFI Opublikowano 12 Grudnia 2009 Opublikowano 12 Grudnia 2009 na zdjęciu wygląda jakby miała otworek z boku co może świadczyć o tym że ma miejsce na plombę.
Mafia56 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Tak patrze i patrze na ta nakretke i przypomina mi ona cosik takiego,ze jest to nakretka ktora mocuje przewody cisnieniowe powietrza w sprezarkach takich nio jak w warsztach maja do kluczy pneuatycznych...a wiec tak jak wyzej ktos napisal ze mogla komus z kieszonki wypasc...Na 100% niejest z AUDI Pozdrawiam
Gość Prometeo Opublikowano 13 Grudnia 2009 Opublikowano 13 Grudnia 2009 na zdjęciu wygląda jakby miała otworek z boku co może świadczyć o tym że ma miejsce na plombę. Nie, to nie otworek ale przetarcie. Ma więcej takich "znaków" - pewnie od klucza. Skoro mówicie że nie jest to nakrętka z AUDI to pewnie tak jest. Pozdrawiam.
Gość .... Opublikowano 16 Grudnia 2009 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Ta nakrętka to z pompy paliwa która jest specjalnie zrobiona w storzek, trzyma pompę pod króćcami wysokiego ciśnienia.
Sztomel Opublikowano 16 Grudnia 2009 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Ta nakrętka to z pompy paliwa która jest specjalnie zrobiona w storzek, trzyma pompę pod króćcami wysokiego ciśnienia. masz rację kolego, ta nakrętka ma nr 068 130 197. Pozycja nr 32 na poniższym rysunku : http://www.allautoparts.ru:8888/audivw/index.php?st=70&l=bWFya2V0PT1SRFd8fG1hcms9PXZ3fHxtZGw9PUlNRHx8c3B0PT00MjJ8fHlmPT0xOTkwfHxncnA9PTF8fGI9PTEzMDAw
Gość Prometeo Opublikowano 16 Grudnia 2009 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Czyli jednak miałem dobre przeczucie. Dzięki za informację Panowie. Jest do niej dobry dostęp czy nie bardzo ? To znaczy do miejsca gdzie powinna być, bo dostęp do nakrętki już mam...
Gość .... Opublikowano 17 Grudnia 2009 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Jest to do zrobienia chodź łatwo nie będzie, jednak magnesik na teleskopie trochę cierpliwości i dasz radę. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się