mateo_81 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Witam. Czytając wszystkie posty i oglądając zdjęcia dochodzę do wniosku, że zatarcie na panewce nastąpiło tylko i wyłącznie z winy warsztatu wymieniającego rozrząd. Dlaczego? Z tego co widzę jest to głowica lewa, strona kierowcy. Jest to wałek krótszy (dłuższy wychodzi do wsp. układu hamulcowego). Idę o zakład, że gościu który to zmieniał zakładał wałki na sucho (albo na rzadkim oleju - powinno zakładać się na gęstym syntetyku przywierającym do wałków albo krzywek, jeszcze przed zmianą oleju w silniku na nowy, poskręcanie wszystkiego, uruchomienie silnika na kilka minut w celu nagrzania, następnie ponowny demontaż pokryw wałków, sprawdzenie czy wszystko jest ok i dopiero wtedy wymiana oleju na nowy!!!). Tarcie i zużycie wałków zaczęło się najprawdopodobniej po pierwszym uruchomieniu po wymianie, gdyż na krzywkach i panewkach po prostu nie było oleju i chodziło to przez kilkadziesiąt sekund na sucho. P.S. Kolego Pablo , nie istnieje coś takiego jak za mocno przykręcone panewki. Zawsze pozostaje mikro luz pomiędzy panewką a wałkiem dla oleju, wałek mógł się urwać dlatego, że tam oleju nie było, albo dlatego, że został "dostarczony" za późno.
rob555 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Mateo mimo ze warsztat ktory wymienial rozrzad chcial zwalic wine na mnie to nie moge sie zgodzic z tak radykalnym osadem. Problem moze byc w samym wałku. Zle wykonany (za gruby) lub z lichego materialu (zaczal puchnac) tez spowoduje podobna awarie... Tak czy siak chlopaki maja przechlapane bo ostatni grzebali i dali gwarancje na swoja robote. Ja juz skutecznie sie wyleczylem z nieorginalnych wałkow do 2.5tdi...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się