mateo_81

Kolego ARE i BES różnią się delikatnie turbinami - tj. mocowaniem wydechu i jeśli dobrze pamiętam to w BES były 4 sondy lambda a w ARE dwie. Ot chyba cała różnica. Turbiny z ARE nie pasują zamiennie z turbinami BES.

Kolego, akurat po tej stronie idą przewody paliwowe i po prawej stronie jest także filtr paliwa. Otwórz maskę i zobacz od góry czy gdzieś przewód nie puścił (lampka i lusterko na wysięgniku będą pomocne - do zajrzenie od spodu również). Może się okazać, że któryś wężyk od przelewu na wtryskach pękł, ale piszesz, że cieknie także na postoju, obstawiam jednak przewód powrotu, bo gdyby to był zasilający na 90% samochód zapowietrzyłby się.

Nie byłem pewny bo były AKE i inne AKE (różnica chyba w sterowniku pompy wtryskowej).

Mam pytanie, być może głupie. Mam w swojej A4 AKNa i znalazłem Passata 4x4 z AKNem z 2003 roku. Czy te silniki są identyczne, czy może coś poprawili ze względu na rocznik. Dzięki za odpowiedzi.

Dzięki koledzy za opinie. Są bardzo pomocne. Będę się rozglądał za jakąś A6 Q w kombi. Szkoda trochę mi mojej A4 bo raz, że zadbana i silnik bez zastrzeżeń, no i miny gości w BMkach 530 zostających w tyle

Koledzy mam pytanie. Muszę zmienić furkę na kombi, tylko nie wiem czy nie na A6. Chodzi mi o to, że w B5 z tyłu jest mało miejsca i jak chcę przewieźć dzieci na fotelikach to jest masakra. Jak sprawa się ma w A4 B6? Jest tak samo ciasno czy jest lepiej. Chodzi mi o odczucia osób, które miały do czynienia z przewożeniem więcej aniżeli jednego dziecka w foteliku. Ile miejsca zostaje z przodu itp. Z góry dzięki za opinie.

Przyczyn może być kilka. 1. Puścił zaworek, 2. Zastrajkowała pompka spiętrzająca 3. Nieszczelny układ paliwowy Sprawdź te rzeczy i napisz czy są w porządku i wtedy coś będzie można stwierdzić.

No nie wiem, zapytaj swoją kobietę

Prawdopodobnie uszczelka nad klawiaturą, mało prawdopodobne aby to była uszczelka pod kolektorem. Zobacz dokładnie skąd pojawia się przeciek.

To, czego szukasz to pompa wtryskowa A to co jest na aukcji to pompa paliwa montowana w zbiorniku

Większej głupoty nie słyszałem. Wiele napraw samochodów osobowych, ciężarowych, maszyn i nie spotkałem się z luzem na nowych rolkach napinaczy.

O ile dobrze pamiętam to jest on po lewej stronie koła pasowego na wale, patrząc od przodu

musiałbyś ze mna na kresce stanąć Ze mną też Nie jeden "cfaniak" 1.9 po sofcie dymek wąchał P.S. Sorry za OT

W moim przypadku poszło turbo (objawy podobne jak wyżej). Przy około 230 km/h na autostradzie coś pyknęło spod maski i pojawił się biały dym z wydechu ( w lusterku zobaczyłem ) Autko w ogóle nie chciało jechać. Zatrzymałem się i zgasiłem motor. Po chwili zapaliłem i pracował normalnie na postoju. Więc 50km/h dojechałem do najbliższego parkingu i dnia następnego holowałem go do domu. Skończyło się na wymianie turbawki. Jeśli poszły Ci pierścienie to najtańszym rozwiązaniem będzie kupno gołego słupka i przekładka gratów z Twojego silnika - nie życzę Ci tego.

Nie masz racji. Nie są twarde i są olejoodporne. Tylko pytać o węże do intercoolera a nie inne (nie dotykać węża do chłodnicy z sześćdziesiątki ). Większość ciągników po 2000r. ma turbawkę i iC. Temat przerabiany około roku temu w skodzie znajomego - koszt ~30zł. Tylko nie pamiętam z jakiego to ciągnika było. Generalnie wszystko co idzie do ciągnika jest olejoodporne (pomijając węże do pneumatyki)

Mam AKN'a i przed chip'em jak i po robię około 850km na zbiorniku. Jazda mieszana. Nie ma znaczenia zima czy lato. Razu pewnego wlokłem się 1280 km przez Polskę i Niemcy do Hamburga za Transitem mojego brata - dotarłem tam na jednym zbiorniku (tankowałem na rogatkach Hamburga). Nie wmawiajcie sobie, że wszystko jest OK przy spalaniu 9,5L bo nie jest. Dwutonowy SUV mojego ojca pali 8,5L/100km, przy silniku 2,2.

Odgrzeję kotleta, A4 ma dach nieocynkowany, cała reszta jest ocynkowana (łącznie ze słupkami). Nie chciało mi się w to wierzyć, ale potwierdził to znajomy rzeczoznawca. W związku z tym warstwa lakieru na dachu jest grubsza aniżeli na innych elementach... A temat dachu będę przerabiał bo pojawiły mi się pęcherzyki nad przednią szybą w okolicach uszczelki. Grubość lakieru sprawdzana miernikiem elektronicznym i wszystko OK.

Kolego midqard , byłem raz z gościem, który przywozi mi paliwo u tzw. dystrybutora paliw płynnych. Stało mnóstwo cystern, m.in. Orlen. Więc masz chyba niepełne informacja . Jeśli chodzi o tzw. karty produktu, to za każdym razem je dostaję, taki mój kaprys. Teraz kwestia czystości paliwa. Zmieniam filtr paliwa co 30tkm. Za każdym razem lubię go sobie "rozpruć". Zanieczyszczeń prawie wcale nie ma (jakieś tam drobinki zawsze będą) a co najważniejsze, zero wody. Chciałbym, aby ktoś kiedyś porównał skład paliwa "normalnego" z "premium".

Koledzy, nie ma żadnej różnicy. Przywożą mi ON na plac po 10000L, dokładnie z tego samego miejsca gdzie tankują cysterny Orlen, Statoil, czy innych dealerów. Jeżdżę na tym od samego początku posiadania mojej V6. Efekt? Normalna eksploatacja, przeglądy na czas, wymiana poszczególnych części eksploatacyjnych też na czas. To wszystko. A w kieszeni zostaje kupa złotówek, zwłaszcza jeśli ktoś pokonuje rocznie tak jak ja 40000 km. Jeśli ktoś twierdzi, że lanie droższego paliwa przynosi wymierne korzyści w postaci przyrostu mocy czy niższego spalania, to bardzo proszę o wykresy z hamowni Te wszystkie dyskusje na ten temat zostaną bardzo szybko ucięte

spryski musisz kupić od polifta, bo przedliftowe, Ci nie podejdą, one są montowane na masce, a polifcie spryski są pod maską , no i wymiana podszybia bo przed liftem nie ma dziur na spryski Co ty chłopie za głupoty wypisujesz. Spryski są w masce, tylko, że montowane od spodu!! Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Nie trzeba podszybia wymieniać. opanuj się, co ja napisałem że spryski nie są montowane na masce tylko pod nią, a podszybie ma wycięte dwa otwory, właśnie w miejscu gdzie są one zamontowane, otwórz sobie maskę i przyjrzyj się dokładnie Racja, ale wtopa, sorry. Kurde nie pomyślałem o tym, że jest tam wycięte miejsce, żeby spryski miały którędy pryskać... idę za to samochód umyć...

spryski musisz kupić od polifta, bo przedliftowe, Ci nie podejdą, one są montowane na masce, a polifcie spryski są pod maską , no i wymiana podszybia bo przed liftem nie ma dziur na spryski Co ty chłopie za głupoty wypisujesz. Spryski są w masce, tylko, że montowane od spodu!! Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Nie trzeba podszybia wymieniać.

Jeżeli stuka przy ruszaniu i przy zmianie biegów, ja bym obstawiał "banana". Znajomy miał dokładnie tak jak kolega napisał w pierwszym poscie. Zaczęliśmy od demontażu banana i już po wyciągnięciu go z "kolumny" okazało się, że ma luzy jak cholera . Po wymianie cisza. P.S. Na trzepakach z jakiegoś powodu nie mogli tego zlokalizować.

Panowie, stuknęło u mnie 65 tys. na MS'ach. Zero luzów . Drogi powiatu lubaczowskiego do najlepszych nie należą, tak więc moim zdaniem te zawiasy są godne polecenia, patrząc zwłaszcza na ich cenę (dałem za nie 550zł z przesyłką na alledrogo).

Sprawdź "kąt wtrysku". Jeżeli słychać stuki w jednej z głowic to najlepiej byłoby ją rozebrać (na dobry początek ściągnąć pokrywę) i sprawdzić stan wałków, hydropopychaczy, dźwigienek. U mnie trochę klekotało i przy okazji wymiany rozrządu okazało się, że są padnięte popychacze (3 na lewej i 2 na prawej głowicy). Decyzja: wymiana wszystkich popychaczy, dźwigienek i podkładek. Efekt: cisza. P.S. Jeśli zbagatelizujesz stukanie w głowicy, może się okazać, że za chwilę będziesz musiał wymienić wałki + to co wyżej wymieniłem . A to koszt około 5000zł.

Musisz zmienić dawkę rozruchową paliwa (najlepiej u jakiegoś tunera, chociaż trochę chęci i wiedzy i samemu można to zrobić). Nie napisałeś w pierwszym poście, że będziesz wymieniał pompę wody i termostat - jeśli o tym zapomniałeś to lepiej to wymienić. Przy okazji wymiany rozrządu warto dać jeszcze wtryskiwacze do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji (sprawdzenie wtrysków - max. pół godziny i parę złotych). Jeśli chodzi o zamienniki wałków, a konkretnie pakowane przez Rouville to znajomy jeździ na nich już około 110 tys (380 tys na budziku - AKE) i zero zużycia (6 tys. temu wymiana rozrządu). Tak więc wiele zależy od innych rzeczy, nie tylko od samych wałków.