mateo_81

Ja zawsze wymieniałem olej tradycyjnie. Zostawiałem samochód na kanale na około 2h (oczywiście w międzyczasie strzykawka, wężyk silikonowy i odsysanie z kielicha filtra, następnie czystą szmatką czyszczenie kielicha [musi być taka, która nie zostawia włókien]). Po zabiegu wchodzi idealnie 5,6L. Tak jak w książce

hmm... mówisz pewnie o avancie... a ja mam sedana ----------------------------------------------------------------------- Ok. Wszystko jasne. Wysuwamy kanapę jakieś 10 cm do przodu, albo ją wyciągamy całkowicie, składamy siedzenia, demontujemy "boczki" przy oparciach, podważamy mniej więcej na środku półkę i powinna wyskoczyć z zaczepów. Teraz zostało nam delikatnie ją wyciągnąć do przodu. Jaeśli nie chcemy aby nam przeszkadzała w jakikolwiek sposób, to odkręcamy śruby przy drzwiach.

Witam, Tak jak w temacie, mam pytanie jak się demontuje tylne pasy bezpieczeństwa. Jest ogólnikowy opis jak to się robi w a4 przed liftem i bez składanych siedzeń. Ja mam po-lifta i składane siedzenia. Proszę o pomoc.

Podobno gdzieś z prawej strony przy fotelu pasażera (albo na słupku z pasem) jest jakieś coś, co trzeba przełączyć aby auto zapaliło... (coś gdzieś takiego czytałem i nie wiem czy na 100% coś takiego będzie u Ciebie).

O to jednak tego paska można brać, tylko dokładnie posprawdzać?? Jeśli tak, to jedziemy go dokładnie przeglądać. Znajomy będzie zadowolony, bo po tym co mu ostatnio nagadałem o BLB to minka mu zrzedła... :gwizdanie:

OK. Dzięki za odpowiedzi. Jeśli to jest to samo co BLB to raczej poszukam innego... Dobrze, że o to Was tutaj zapytałem

Witam. Panowie tak jak w temacie, chciałbym aby fachowcy się wypowiedzieli n.t. tego silnika. Na co zwracać uwagę przy zakupie i jakie bolączki najczęściej go trapią. Znajomy znalazł bardzo fajnego paska z tym silnikiem i chce go kupić. Z góry dziękuję za pomoc. Dodam tylko, że jest to rocznik 2007, modelowy 2008. Pozdrawiam.

Czy zostało trochę miejsca jak wkładałeś tą Vartę? Bo ta Centra jest dłuższa o 3,8cm... Troszkę zostało, ale miałem delikatny problem umiejscowieniem aku (troszkę gimnastyki się udalo ). Najlepiej jakaś linijka i zmierzyć podstawę aku.

Ma pasować idealnie

Teoretycznie na każdy 1V powinno być ładowanie 1,2V, tak więc ładowanie po odpaleniu powinno być w granicach 14,4V (jak będzie 14V to też nie ma tragedii). Wartości poniżej 14V są już sygnałem do przyglądnięcia się alternatorowi... Spadek napięcia poniżej 10V przy rozruchu może oznaczać padający aku, lub (co bardziej wydaje mi się prawdopodobne) nie do końca naładowany akumulator (padający alternator). Warto podpiąć prostownik, naładować do pełna aku, odpiąć i zostawić załóżmy na noc i wtedy sprawdzić jaka jest wartość napięcia po przy rozruchu rano. Jeśli ponownie spadnie poniżej 10V, trzeba wymienić akumulator. Pozdrawiam.

Ja miesiąc temu włożyłem Varta Silver 85Ah 800A rozruch. Wpasował się idealnie i cena podobna. Dzisiaj przy -19st. C silnik kręcił jak szalony

Jak kupiłem swojego AKNa to w układzie chłodzenia był prawdopodobnie petrygo (zielony), przy okazji wymiany rozrządu zmieniłem płyn na g12. Negatywnych skutków jazdy na innym płynie nie zauważyłem, a jeżdżę już czwarty rok.

Przed zakupem polecam wyjąć i sprawdzić ten filtr (a raczej separator), gdyż w moim AKN'ie był on nowej generacji, tzn. taki, który nie ma prawa się zapchać i niepotrzebnie wyrzuciłem pieniądze w błoto.

tak jak kolega kaju182 napisał, nie ma praktycznie różnicy. Przywożą mi na plac po 10tys L najzwyklejszego ON (jestem rolnikiem ) kilka razy do roku i tankuję w 99% u siebie. Kilka razy tankowałem wynalazki na Shell, Orlen, BP i innych Statoilach - nie ma różnicy. Dodam tylko, że ten ON który mi przywożą biorą z tego samego miejsca gdzie swoje cysterny napełnia Orlen i inni "markowi" sprzedawcy paliwa

Kolego, bez dwóch cienkich i mocnych kluczy (najlepiej markowych) nie dasz rady. Przerabiałem temat podczas wymiany rozrządu... łożysko na wisko też miałem padnięte i musiałem cały korpus wymieniać za 700zł ;(

Kolego, jak byś mógł nakręcić i wrzucić filmik lub empetrójkę z pracą silnika, to moglibyśmy coś Ci doradzić, ale najlepiej zrobić logi na początek i wrzucić do odpowiedniego działu w celu sprawdzenie przez spec'ów

Temat był poruszany na forum, wystarczy poszukać. Ogólnie rzecz biorąc to przerabaiałem problem stukającego "silnika" na zimnym. Wina była po stronie padniętych hydropopychaczy. Reszta była OK. Ale dla spokoju wymieniłem jeszcze dźwigienki i podkładki. Problemu już nie ma. Tak więc bez podpinania VAG'a na 90% mogę Ci powiedzieć, że z portfela pójdzie co najmniej 2 tys. PLN. (wymiana samych popychaczy + robocizna). P.S. Jeśli będziesz ociągał się z naprawą mogą polecieć Ci wałki...

No właśnie, jak spuszczam sam to wchodzi 5,6l. Jest wtedy idealnie górny stan. P.S. Po spuszczeniu oleju, wymianie filtra i napełnieniu nowym olejem, trzeba uruchomić silnik na około 20s, odczekać około minutę i dolać olej do górnego stanu i właśnie wtedy się okazuje, że wchodzi dokładnie 5,6L

Odnośnie filtra paliwa, to pamiętaj, aby nowy filtr paliwa zalać ON przed zamontowaniem w samochodzie, Co do ilości oleju , to Flyer nie masz racji, ma wejść 5,6 litra. Odkąd mam moją A4 to zawsze wymieniam olej samodzielnie i taka ilość mi wchodzi do górnego poziomu, po prostu trzeba to robić porządnie. Z płynem chłodzenia to już jest w 95% wszystko OK, ponieważ przy wymianie płynu, nie ma możliwośći spuszczenia całości starego płynu - zostaje odsysanie, ale jeśli weszło 8,5L nowego płynu to się nie przejmuj. Jeśli klocki są w miarę gładkie, to możesz je śmiało zostawić. Odnośnie tarcz, to już się zgodzę z "przedmówcą", możesz śmiało założyć także Febi.

hmm... najpierw podepnij VAGa i sprawdź ewentualne błędy... jeśli nic nie wyskoczy, trzeba będzie zdjąć pokrywy zaworów i sprawdzić stan wałków i innych elementów pracujących w głowicy, jeśli wszystko się okaże OK (chodź po stukach z klawiatury nie sądzę) trzeba zawieźć pompę i wtryski do sprawdzenia...

A ja napiszę o całkiem innej maszynie. Posiadam ciągnik rolniczy JOHNDEERE 7920 ze skrzynią AutoPWR - czyli pewien rodzaj skrzyni automatycznej, robionej przez Austriacki ZF. Stało się tak na początku sezonu (marzec), że ciągnik nie chciał jechać i piszczało na kompie, że za niskie ciśnienie oleju w skrzyni. Wszyscy dealerzy JD mówili, że nie naprawia tego lokalny serwis, tylko odsyła się to do Austrii i koszt naprawy to 13500 euro (oddajemy starą skrzynie i otrzymujemy drugą po regeneracji). Nikogo miało nie obchodzić co się zepsuło... Wk***iło mnie to z lekka i zadecydowałem, że naprawiamy u siebie w garażu. Wyciągnęliśmy skrzynię, porozbieraliśmy i się okazało, że pierdyknęła malutka uszczelka, która u dealera kosztowała 8 euro!!!! Tydzień roboty mój i moich pracowników przy tym niech kosztuje 1000zł, ale nie kurna 13500euro!!! Tak więc nie dawajmy się naciągać!!! Pozdrawiam.

Demontaż turbiny nie powinien Ci sprawić większych problemów. Będą trudności z odkręceniem tylko jednej śruby, mocującej turbinę do kolektora. Jest ona w trudno dostępnym miejscu. Aby ją odkręcić musiałem "wyspawać" (przerobić) klucz 12 . poza tym miodzio.

Z tego co mi wiadomo to nie są czujniki do załączania wentylatora chłodnicy. Wentylator chłodnicy jest na wiskozie więc żadnym elektronicznym czujnikiem nie jest włączany... To co podałeś to mogą być po prostu czujniki temperatury (podające informacje na szafę[jeden na chłodnicy drugi na bloku...chyba)

Lepiej się przyglądnij ile jest wątków z problemami odnośnie 1.9 i 2.0 :gwizdanie: a w 2,5 jest kilka poważnych wad, które nauczyliśmy się już eliminować a 1,9 i 2,0 ciągle zskakują czymś nowym :gwizdanie: Pozdrawiam

Na 99% turbina. Prawdopodobnie do regeneracji lub pęknięty wałeczek turbiny... a wtedy do regeneracji się nie nadaje...