Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Problem z odpaleniem, reset zegara i komputera


kastet

Rekomendowane odpowiedzi

Większość radzi tobie reklamować aku :mysli: a moim zdaniem masz po prostu rozładowany akumulator ,naładuj go i wtedy auto powinno odpalić bez problemu :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rako1987 nie rozumiem trochę twojej wypowiedzi ładowanie sprawdzali oni u siebie czy to ty sprawdzałęś?

U ,,siebie" miałem namyśli że oni mi sprawdzili tak dla wyjaśnienia :):hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak dziś po pracy dokonałem pomiaru napięcia na akumulatorze i wynosiło one 4 V, próba uruchomienia przez kable z innego akumulatora o mocy 74Ah nic nie dało, tzn. kręcił się wydawał się nawet że złamie ale nie udało się. Wyciągnąłem akumulator i będę go ładował a jutro podłączenie i próba. Czy coś innego mogło się stać, czy podczas próby odpalenia paliwo jest podawane, bo sąsiad powiedział że pompowtryski mogą być już zalane. Druga sprawa to jak po zamontowaniu akumulatora i ewentualnym uruchomieniu uruchomić radio, które jest kodowane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do radia...jak niemasz kodu no to czopka najlepiej jakbys popytal może niedaleko Ciebie kogoś znajdziesz co zna sie na tym.

A co do aku... :mysli:troche coś nie teges że nieodpaliłeś furki za pomocą kabli;/ a paliwko nie zamarzło w filtrze??

Gdzieś czytałem niedawno posta że problemem było zapowietrzenie filtra...może to...http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_nie_chce_zapalic-t113984.15.html

Pozdro ;):hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 20 godzinnym ładowaniu aku prostownikiem i założeniu go do samochodu auto po 10 minutach odpaliło. Podjechałem do elektryka u którego kupiłem aku powiedział, że w czwartki zabierają aku i mogą mi go sprawdzić, ale nie ma zastępczego aku do mnie i nie wiem teraz czy go reklamować. Dodam tylko że dwa razy nie chciał mi odpalić w ciągu tej zimy i to gdzieś jak było -15, po za tym cały rok nie było żadnych problemów.

Radio udało się odkodować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tylko ciekawe że kablami autka nie mogłeś pobudzic ;/ :mysli:

Ale jak już wszystko ok no to siii :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wszystko oki to jeszcze zobaczymy zaraz jeszcze przed spaniem chcę go odpalić żeby trochę pochodził a poźniej ranna próba odpalenia. Czy jak mi jutro odpali rano to mam zawozić aku do reklamacji i tym samym zostać bez samochodu przez tydzień, bo tyle trwa wysłanie do serwisu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie, dzisiaj chciałem odpalić samochód i oczywiście nie odpalił. Kręcił ale miał problem. Kontrolki czyli (immobilizer, wykrzyknik, olej) zaczęły świecić, nagle zresetował się zegar wskazania na fisie czyli średnie spalanie, średnia prędkość. Spróbowałem jeszcze raz i wogóle nie kręci. Czy to może być problem z akumulatorem. Akumulator był wymieniany 2 lata temu, za 5 dni kończy mi się na niego gwarancja. Czy mogę go reklamować. Proszę o pomoc

Witam, u mnie podobnie jak u kolegi.

W sobotę trochę jeździłem, więc w niedzielę odpaliła bez zająknięcia, tyle że zrobiłem nią jakieś 1,5 km i ledwie 15 minut sobie pochodziła, więc już w poniedziałek rano trzy razy kręciła i miała ochotę odpalić, ale na czwarty raz brakło baterii, poprostu ją wychechłałem i podejrzewam, że kolega zrobił podobnie.

Tak więc dopiero popołudniu z kumplem odpalałem ją z kabli z nissana primery(nie wiem jaki ma aku, ale niezbyt duży). Z tymże najpierw podpięliśmy kabelki i tak ładowaliśmy z primerki jakieś 10 minut (wypaliliśmy po jakieś dwa papierosy), po czym spróbowałem odpalić, przy jednoczesnym utrzymaniu primerki na mniej więcej 3000 obrotów.... i poszła jak burza bez problemu. Po wszystkim zalałem bak do pełna (bo rezerwa już się świeciła) i zrobiłem jakieś 40 km na trasie. Dzisiaj pali bez problemu, mam nadzieję, że jutro rano też mnie nie zawiedzie.

P.S.

Świece żarowe grzałem dwa razy przed chechłaniem...

A czy kolega może wymieniał filterek paliwa przed zimą???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wymienil.... :cool1: Do tego porządnie baczek zalej ropką, jakiś dodatek i będzie siiii :good:

Teraz na te mrozy lepiej nie jezdzic na oparach.... :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zapalił za 6 razem i po kręceniu około 10s, ale akumulator kręcił więc nie jest najgorzej. Kilka razy pojawiła się na fisie kontrolka oleju, dodam że wymianę oleju robiłem we wrześniu. Czy w związku z tym jest możliwe takie szybkie zużycie oleju. Co do aku to gość zabardzo nie miał starych, nowego nie chciał dać, mówił że jakiś stary może podładować ale czy na nim zapalę przez zimę to może być problem, więc nie wiem co teraz zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawć stan oleju poprostu miarką.....czasem czujnik zimą może szwankowac....jak stan jest ok no to może faktycznie ten twoj akumulator to tylko złomować :decayed:

No nowego ci nieda to fakt ale niech da jakiś większy, podładuj a nówke sobie odbierzesz za 2 tyg bo tyle to potrwa.

pozdro ;):hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 razy kręciłeś, wydaje mi się, że wina nie leży po stronie akumulatora tylko gdzieś indziej. Być może świece już masz nie dobre. W zasadzie jak naładowałeś dobrze akumulator to powinien od strzału zapalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no zgadzam sie...ale jeśli tan oleju mu się zgadza...a na fisie wyskakują jakies dziwne błędy....no to może być za duży spadek napięcia.Możliwe że aku nie wyrabia... :kox:

No ja raczej obstawiam aku no i jak wpomniałem również paliwko....zalej go porządnie i dolej jakiegos porządnego dodatku. :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie odpukać autko zapala, ale zauważyłem na fisie strasznie duże spalanie 7/5l dodam że faktycznie autko nie ma się gdzie rozgrzać temp. silnika to przeważnie 70 st.C, do pracy mam 6,5 km. W zeszłym roku w zimie spalanie było na poziomie 6,2 l pokazywane na komputerze. Czym to może być teraz spowodowane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie odpukać autko zapala, ale zauważyłem na fisie strasznie duże spalanie 7/5l dodam że faktycznie autko nie ma się gdzie rozgrzać temp. silnika to przeważnie 70 st.C, do pracy mam 6,5 km. W zeszłym roku w zimie spalanie było na poziomie 6,2 l pokazywane na komputerze. Czym to może być teraz spowodowane

Jak silnik zimniutki no to spalanie też będzie ciut wyższe..... :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...