Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Rzuca tyłem po wymianie amorków na nowe


Agrzesiek4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam takie problem. Wczoraj wymieniłem tylne amortyzatory na nowe, teraz w trakcie jazdy w zakretach i przy gwałtownym skręceniu kierownicy zarzuca mi tył samochodu, tak jak bym jechał tylnonapędowym po śniegu w zakręcie i probował jechać bokiem. Wszysko skręciłem tak jak był zamocowany stary amortyzator, więc gdzie może być problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak czytam coś takiego, to od razu przypominają mi się problemy z zaciskiem ham. w 80tce,

może coś w tym kierunku podziałaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś tuleje gumowo - metalowe tylnej belki? W moim parchu były popękane i podobnie auto się zachowywało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz zbieżność

Dokładnie, po wymianie elementów zawieszenia takich jak drazki, wachacze, amortyzatory musisz jechac na geometrie :)

Pojedziesz i bedzie OK. Jak w moim byłym aucie (Audi A4) robiłem geometrie to wlasnie przyjechal facet W124 i mowil ze mu tyl lata tez.. :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz zbieżność

Dokładnie, po wymianie elementów zawieszenia takich jak drazki, wahacze, amortyzatory musisz jechac na geometrie :)

Pojedziesz i bedzie OK. Jak w moim byłym aucie (Audi A4) robiłem geometrie to wlasnie przyjechal facet W124 i mowil ze mu tyl lata tez.. :decayed:

A co ma W124 wspólnego z A4?

Po wymianie amorków w geometri nie ma prawa nic się zmienić.

Może źle coś złożyłeś? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to chyba tyle mają wspólnego. Tym bardziej jeśli chodzi o rozwiązanie konstrukcyjne tylnego zawieszenia.

Wielkiej filozofii przy wymianie tylnych amortyzatorow nie ma, ciezko by bylo to zle zlozyc..

Niby nie, ale zawsze jakaś pomyłka może się zdażyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wróciło do normy po przejechaniu kilku kilometrów po dziurawych drogach. Myślę, że sprężyny musiały sie dobrze ułożyć i teraz wszystko jest jak dawniej.

:good: no to teraz nic tylko cieszyć się z jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...