Szamek Opublikowano 1 Marca 2010 Opublikowano 1 Marca 2010 Witam, chciałbym się dowiedzieć trochę rzeczy odnośnie zawieszenia 1BE (szukałem w szukajce ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na wszystkie moje pytania) mianowicie: mam okazje kupić zawieszenie 1BE do swojego audi avant 97r 1Z tdi, a one pochodzą od avanta 110km 98r, czy będą one pasować? ich zużycie to podobno: przód lewy 71% prawy 72% tył lewy 69% prawy 71% czy można na tym jeździć? sprężyny przednie oznaczenie jedna kropka zielona i dwie fioletowe, tył oznaczenie 4 kropki białe czy to się zgadza? (w każdym wątku piszą trochę inaczej ) dodam jeszcze że tylne amortyzatory mają słabe odboje Przednie zawieszenie jest Sachs a tylne Monroe, czy tak wychodziło w oryginale? gumy tulei nie maja luzów sprzedający pisał że "Trzeba ustawić amortyzator tak aby pasował na wahacz bo były rozkręcane sprężyny" o co w tym chodzi? po wymianie takiego zawieszenia trzeba ustawić geometrię? myślicie, że warto jest kupić takie zestaw? chce wymienić u siebie na 1BE do felg 17'', niżej nie chce ponieważ w mojej okolicy trudno o dobrą drogę ;( załączam zdjęcia poniżej. z góry wszystkim dziękuje za odp. pozdrawiam
bish - kopt Opublikowano 1 Marca 2010 Opublikowano 1 Marca 2010 będą pasować a takie zużycie to jest jak nówka ja wymieniałem u siebie i po wymianie geometria sie zgadzała a amorek trzeba ustawić żeby uchwyt na dole zgadzał sie z otworami u góry w nadkolu Sachs napewno wychodził w oryginale
Szamek Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Opublikowano 2 Marca 2010 a czy na przedostatnim zdjęciu są to wycieki z amortyzatorów? to chyba by świadczyło o jego znacznym zużyciu, prawda?
bish - kopt Opublikowano 2 Marca 2010 Opublikowano 2 Marca 2010 no tego tak przez fotke to ci nie powiem, a nie powinien tył być gazowy amor?
Szamek Opublikowano 2 Marca 2010 Autor Opublikowano 2 Marca 2010 sprzedający twierdzi ze nie było gazowych oryginalnych w tych czasach... ja sam nie wiem, nie znam się zbytnio na tym stąd trochę tych pytań z mojej strony się wzięło :gwizdanie: może ktoś inny się wypowie i będzie wiedział...
M3I Opublikowano 2 Marca 2010 Opublikowano 2 Marca 2010 osłony na tylnych amorach posypane. w kazdym chyba A4 które widziałem te osłony były w kawałkach. a co za tym idzie amory szybko padają - praca w błocie , zanieczyszczeniu. Ja jakoś nie mam zaufania do takich używek z nieznanego źródła. w zeszłym roku badałem u siebie amory , przód Boge 76 % , przebieg 175 tys. tył natomiast musiałem wymienić. jutro mam przegląd więc tez sprawdzę amory , jak po roku jazdy wyglądają.
Szamek Opublikowano 3 Marca 2010 Autor Opublikowano 3 Marca 2010 odboje wiem że są do wymiany, bo już za długo ten amorek by nie pochodził... jak możesz to pochwal się jak u Ciebie po roku jazdy one wyglądają, sprzedający pisał że nie jeździły one w Polsce, ale pisać można sobie zawsze, a rzeczywistość to drugie...
dejf Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 no tego tak przez fotke to ci nie powiem, a nie powinien tył być gazowy amor? To jest gazowy amortyzator tyle ze olej tez tam jest i jak sie zuzyje to cieknie... Mam pytanie czy amortyzatory 1BA roznia sie od 1BE? Pytam bo kolega chce zalozyc same sprezyny 1BE na amorki 1BA. Jak to bedzie chulac? Te sportowe nie maja czasem mniejszego skoku...?
bish - kopt Opublikowano 3 Marca 2010 Opublikowano 3 Marca 2010 no tego tak przez fotke to ci nie powiem, a nie powinien tył być gazowy amor? To jest gazowy amortyzator tyle ze olej tez tam jest i jak sie zuzyje to cieknie... Mam pytanie czy amortyzatory 1BA roznia sie od 1BE? Pytam bo kolega chce zalozyc same sprezyny 1BE na amorki 1BA. Jak to bedzie chulac? Te sportowe nie maja czasem mniejszego skoku...? mają mniejszy skok ale możesz założyć przy takim obniżeniu ja jeżdże na -30 na ori amorkach i jest ok
M3I Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 no i po przeglądzie jestem . i nie wiem co mysleć. przód 66 % , tył 51 i 53 % z tyłu amory MTS zrobiły moze max 10 tys. , ale nie sprawdzałem ich na maszynie po wymianie. ale auto prowadzi sie dobrze. ciśnienie w oponach 2,5 atm , koła 205/55 R16 ten wynik chyba jakiś zakłamany wyszedł. Przecież ten tył to jest sztywny ze masakra. to chyba z tej swojej sztywności tak to wyszło.
bish - kopt Opublikowano 4 Marca 2010 Opublikowano 4 Marca 2010 ponad 50% to nie jest zły wynik, 40-stki puszczaja na przeglądzie
M3I Opublikowano 5 Marca 2010 Opublikowano 5 Marca 2010 no tak . ale powinno byc tu więcej . mam zawieszenie 1 BE . słyszałem ze takie zawieszenia na maszynach mogą pokazywać rózne cuda. w każdym razie prowadzi się dobrze . rok temu z tyłu miałem amory z wynikiem po 75 % , a auto prowadziło sie niepewnie. tył mnie wyprzedzał . po założenie nowych amorów jest super i nadal jest dobrze.
Szamek Opublikowano 6 Marca 2010 Autor Opublikowano 6 Marca 2010 chyba się wstrzymam narazie z tym zawieszeniem, mówicie że można do seryjnych amorów założyć sprężyny 1BE i będzie ok? a może orientujecie się ile kosztują nowe amorki do 1BE? od jakiej kwoty zaczynają się mniej więcej ich ceny...
Cristoforo Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 tzw. ścieżka amortyzatorów to pic na wodę amortyzator spr. sie na specjalnym stole diagnostycznym ale mało kto o tym wie :gwizdanie: różnica jest kolosalna w diagnostyce amorków , inaczej podaje w % w sportowym amorku a zupełnie inaczej na gwintowanym zawieszeniu pamiętam jak miałem b4 to pojechałem do trzech rożnych punktów i rozbieżność była taka 75% 67% 52% a amor był ok.
M3I Opublikowano 6 Marca 2010 Opublikowano 6 Marca 2010 amory do 1 BE na tył szukałem , to Kayaby kosztowały okolo 450 zł /sztuka . innych firm to juz droższe były. ja bym nie zakładał zwykłych amorków do spręzyn 1BE . samo obniżenie to jedno, ale takie spręzyny są dużo twardsze . Zawieszenie myśle ze bedzie bardziej wybijać w góre po nierównosciach.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się