Copywriter Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 Proszę o pomoc i poradę... Moim gazownicy prawdopodobnie źle się wpieli z reduktorem w układ chłodzenia. Mianowicie wąż dogrzewający reduktor został wpięty w przepustnicę dzięki temu gdy dodam gazu wąż powrotny od nagrzewnicy robi się wklęsły... zamyka się, a na wolnych wszystko jest ok! Dzięki temu mój silnik grzeje się do 100! To jest właściwa przyczyna zbyt wyskokiej temperatury. Przejrzałem już wszystko: termostat (działa), węże (podokręcałem i poprawiłem po gazairzach, bo z reduktora ciekło!) i brak mi juz pomysłów... Fura niby odpowietrzona, a silnik wciąż się grzeje i pojawia się wyżej wymieniony problem: gdy dodam gazu wąż powrotny od nagrzewnicy zamyka się... robi się wklęsły...[br]Dopisany: 07 Marzec 2010, 14:38_________________________________________________Pomocy!!!
Agrzesiek4 Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 witaj, mialem podobny problem, tylko ze gazownicy wpieli mi rure wychodzaca z reduktora tuz przed chlodnica i silnik mi sie niedogrzewal. Rura wychodzaca z reduktora powinna byc wpieta w nagrzewnice za silnikiem.
Copywriter Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Opublikowano 7 Marca 2010 Tak właśnie myslalem... Moze ktoś jeszcze się wypowie? A jak to powinno być podłączone? Zasilanie na wężu z silnika tuż przed nagrzewnicą a powrót do reduktora gdzie? Ktoś ma może jakieś foto jak to powinno iśc? Zdaje się, że przechwaliłem moich speców i wyszła totalna maniana im w moim silniku![br]Dopisany: 07 Marzec 2010, 17:52_________________________________________________Nikt nie potrafi napisać dlaczego ten wąż powrotny od nagrzewnicy przy depnieciu na pedał gazu "wsysa się" ?
RADEKMC Opublikowano 7 Marca 2010 Opublikowano 7 Marca 2010 powinno być podpięte równolegle tak jak wejście przed i wyjście i za nagrzewnicą
Copywriter Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Opublikowano 10 Marca 2010 Temat można zamknąć! Ku przestrodze: REDUKTOR PODPINAMY TYLKO I WYŁĄCZNIE POD NAGRZEWNICĘ!!! Podpięcie pod przepustnicę powoduje zamykanie się węży-zasysanie przy obrotach powyżej 2000! Efekt taki, że auto grzeje się przy prędkościach powyżej 60 km, a na luzie jest ok! Bosz!!! Co za partacze!!!
Rekomendowane odpowiedzi