anulkatomus 0 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Witam wszystkich. Jestem w trakcie przekładki A4 B5 1.8T Sport z anglika na wersję europejską. Kiedy kupowałem autko turbina wogóle się nie załączała (pomyślałem, że lokalizacją usterki zajmę się w Polsce już po przeróbce) tymbardziej, że ciśnienie na cylindrach było ok 13atm i nie było żadnych innych niepokojących objawów, a samochód z pewnej ręki. Ponieważ jeszce nie diagnozowałem silnika więc nie wiem co może być przyczyną, ale jedna rzecz mnie zastanawia, którą zaobserwowałem podczas wyciągania motoru, otóż w układzie dolotowym do przepustnicy widać ślady oleju, podobnie jest w rurze od intercoolera i całym jego układzie - tutaj tego oleju było znacznie więcej. Czy może to być poważniejszy problem i pytanie czy mogło dojść do uszkodzenia silnika jadąc bez załączonej turbiny. Dodam, że nie zaobserwowałem aby silnika zjadał olej, nie miał także zwiększonego apetytu na paliwo jadąc do prędkości ok 140km/h wszystko OK, przy prędkosci powyżej 160km/h wyskoczył tylko komunikat na komputerze tzn. na czerwono wyswietlił sie wykrzyknik w kółku i migał, po zgaszeniu silnika i ponownym jego uruchomieniu komunikat zanikł. Co o tym sądzicie, jakie mogą być przyczyny, czy walnięte turbo czy może coś mniej kosztownego, może ktoś spotkał sie z podobnym przypadkiem?. Chciałbym wiedzieć jakie mogą być prawdopodobne przyczyny zanim "oddam" się całkowicie w ręce "mechaników magików" - sami wiecie jak to z nimi czasem bywa. Dziekuję za pomoc. Pozdrawiam wszystkich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1476 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 jak masz wszystko "rozbabrane" wyciągnij turbo i zobacz w jakim jest stanie prawdopodobnie klapa od WG nie jest domknieta albo jest już wypalona druga sprawa do stan uszczelnien turbo, stąd olej w dolocie niestety musisz dać turbo do regeneracji, polecam: www.reampoland.pl o/Lublin :good: :good: :good: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulkatomus 0 Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Tak zrobie. Ślicznie dziękuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domjenick 18 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 jeśli podczas jazdy zapalił Ci sie wykrzyknik na FISie-to znaczy,że cisnienie oleju spadło, miałem identyczny przypadek-zatkany smok pompy olejowej-zarżnięte turbo i niestety wymiana... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulkatomus 0 Opublikowano 8 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 OK. Już się z opcją naprawy turba pogodziłem, tylko czy mogło dojść jeszcze do uszkodzenia samego silnika bo marwi mnie ten olej w ukł. dolotowym przepustnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dev 1476 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 to nie wina silnika tylko uszkodzonego turbo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba 7 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 OK. Już się z opcją naprawy turba pogodziłem, tylko czy mogło dojść jeszcze do uszkodzenia samego silnika bo marwi mnie ten olej w ukł. dolotowym przepustnicy. turbina dmuchala powietrze z oliwa, stad tam olej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domjenick 18 Opublikowano 8 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 trochę oleju przy wejściu do IC-zawsze będzie,ale troszkę,kilka kropel,tak samo zaraz za kompresorem,na zagięciu rury ciśnieniowej-też troszkę zawsze będzie główną oznaką padniętego turba,jest brak mocy,niskie doładowanie,luzy na wirniku,dymienie na biało na wolnych obrotach-u mnie to silnik na światłach gasiłem,bo efekt można było porównać do świecy dymnej...jeśli chodzi o silnik-to lepiej posprawdzaj wszystkie przewody olejowe,czy są drożne-jeśli nie chałasuje za bardzo-to raczej nic z nim się nie stało... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dlugi11 0 Opublikowano 11 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 trochę oleju przy wejściu do IC-zawsze będzie,ale troszkę,kilka kropel,tak samo zaraz za kompresorem,na zagięciu rury ciśnieniowej-też troszkę zawsze będzie główną oznaką padniętego turba,jest brak mocy,niskie doładowanie,luzy na wirniku,dymienie na biało na wolnych obrotach-u mnie to silnik na światłach gasiłem,bo efekt można było porównać do świecy dymnej...jeśli chodzi o silnik-to lepiej posprawdzaj wszystkie przewody olejowe,czy są drożne-jeśli nie chałasuje za bardzo-to raczej nic z nim się nie stało... Wymień jeszcze przewód olejowy zasilający turbinę. Ale pewnie w Reamie Ci powiedzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się